W sieci aż zawrzało, bo wygląda na to, że Asobo Studio szykuje kolejną odsłonę jednej ze swoich najważniejszych serii – i choć oficjalnych informacji jeszcze nie ma, to przeciek, który pojawił się niespodziewanie, zostawił po sobie sporo śladów. Według najnowszych doniesień, nowy tytuł ma nosić nazwę „Resonance: A Plague Tale Legacy”, co sugeruje kontynuację – choć być może w nieco innym stylu, niż dotychczasowe części.

Dla przypomnienia – ostatnia część serii, czyli A Plague Tale: Requiem, ukazała się w 2022 roku i trafiła na większość nowoczesnych platform: od pecetów, przez konsole nowej generacji, aż po chmurową wersję na Nintendo Switchu. Mimo że gra zebrała mieszane recenzje (głównie za długość i pacing), to i tak umocniła pozycję serii jako jednego z najciekawszych projektów francuskiego Asobo Studio.

Jak studio od gier na licencjach stworzyło własny hit

Asobo przez długie lata kojarzone było raczej z grami robionymi „na zlecenie” – od adaptacji Pixara po eksperymenty z VR. Ale wszystko się zmieniło, kiedy w 2019 roku na rynek trafiło A Plague Tale: Innocence. To była mała rewolucja – niepozorna gra bez wielkiego budżetu, która zachwyciła atmosferą, historią i wyjątkowym klimatem średniowiecznej Francji pogrążonej w chaosie zarazy i cierpienia.

Kluczowe było też to, że gracze błyskawicznie związali się emocjonalnie z głównymi bohaterami – Amicią i jej młodszym bratem Hugo, których dramatyczna podróż przez ogarnięty plagą świat naprawdę zostawała w pamięci. Requiem poszło o krok dalej – dodało więcej magii, więcej emocji i jeszcze większą stawkę.

Ujawniony tytuł i prawdopodobna data premiery

Całe zamieszanie zaczęło się 5 czerwca – wtedy właśnie Focus Entertainment opublikowało na swoim oficjalnym koncie Threads dwa tajemnicze posty, które wyglądały na zajawkę nowej gry. Problem w tym, że najpewniej zrobili to zbyt wcześnie, bo posty zniknęły równie szybko, jak się pojawiły. Internet jednak nie zapomina – a użytkownicy Twittera, w tym niezawodny Wario64, zdążyli zrobić screeny i rozpuścić je dalej.

Z tego, co udało się wyciągnąć, gra miałaby zadebiutować w 2026 roku, klasycznie już na PC, PS5 oraz Xbox Series X/S. Żadnych informacji o wersji na Switcha 2 jeszcze nie ma, ale patrząc na to, że poprzednie gry trafiły na pierwszego Switcha (co prawda w chmurze), to i tutaj port na handhelda od Nintendo wydaje się możliwy – choć zapewne z opóźnieniem.

„Legacy” zamiast „Requiem 2” – co może oznaczać tytuł?

Najciekawsze w całym przecieku jest to, jaką historię sugeruje sam tytuł. „Legacy” sugeruje raczej duchową kontynuację, niż bezpośredni sequel. I ma to sens – zakończenie Requiem było bardzo mocne, domknięte i zostawiało mało miejsca na ciąg dalszy losów Amicii i Hugo w tradycyjnym stylu. Nowy tytuł może więc skupić się na nowej postaci lub wydarzeniach dziejących się w tym samym świecie, ale z zupełnie innej perspektywy.

To zresztą świetna okazja dla Asobo, by rozbudować lore, bez konieczności powtarzania tej samej historii. W końcu świat pełen zarazy, szczurów i nadprzyrodzonych mocy ma potencjał na coś znacznie większego.

Czy nową protagonistką będzie Sophia?

W przeciekach i grafikach, które pojawiły się w sieci, fani dopatrzyli się znajomej twarzy – Sophii, czyli przebojowej żeglarki z Requiem. Jej obecność na materiałach promocyjnych może wskazywać, że to ona stanie się główną bohaterką nowej gry, albo przynajmniej odegra ważną rolę w nadchodzącej historii. To ciekawy kierunek – Sophia miała duży potencjał, a jej losy po wydarzeniach z Requiem nigdy nie zostały do końca opowiedziane.

Jeśli Asobo rzeczywiście planuje stworzyć „nową gałąź” serii z innymi postaciami, to Sophia mogłaby być idealnym łącznikiem między starą a nową erą A Plague Tale.

Wszystko wskazuje na zapowiedź podczas Xbox Games Showcase

Na razie to tylko przeciek – choć bardzo wiarygodny, bo pochodzi bezpośrednio od samego wydawcy. Mimo to lepiej jeszcze trochę wstrzymać oddech i poczekać na potwierdzenie, które prawdopodobnie padnie już 8 czerwca podczas Xbox Games Showcase. Jeśli plotki się potwierdzą, to szykuje się jedno z najważniejszych ogłoszeń tego lata, szczególnie dla fanów gier z mocną narracją i unikalnym klimatem.

Dziedzictwo szczurów jeszcze się nie skończyło

Choć Requiem domknęło pewien rozdział, to wygląda na to, że świat A Plague Tale wcale nie powiedział ostatniego słowa. Jeżeli Asobo rzeczywiście przygotowuje nową przygodę w tym samym, przerażającym uniwersum, to możemy się spodziewać kolejnej, mocno emocjonalnej historii – być może z nową perspektywą, nowym stylem, ale z tym samym ciężarem emocjonalnym, który tak dobrze znamy.

Dziedzictwo Amicii i Hugo może przetrwać – tylko w zupełnie innej formie.

Spis treści