No i stało się. Warcraft Rumble, czyli mobilna (i później także pecetowa) wariacja na temat „mini bitew” w uniwersum Azeroth, właśnie przeszła w tryb maintenance mode. Co to oznacza w praktyce? Gra oczywiście dalej będzie działać, wciąż będzie można w nią grać bez przeszkód, ale… nowa zawartość już się nie pojawi. Żadnych nowych sezonów, mini, trybów czy bohaterów – od teraz to już tylko drobne poprawki i okazjonalne eventy.

Co się stało?

Gra zadebiutowała 3 listopada 2023 roku i od razu przyciągnęła fanów mobilnych RTS-ów i karcianek. Porównania do Clash Royale były nieuniknione, ale dzięki klimatowi Warcrafta i solidnemu wsparciu Blizzardu, Rumble szybko zyskał grono oddanych graczy. Były nowe sezony, nowe mini, nowe mechaniki – a nawet wersja na PC, która pojawiła się pod koniec 2024 roku.

Niestety, wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Blizzard ogłosił 2 lipca, że kończy aktywny rozwój Warcraft Rumble. Zespół odpowiedzialny za grę został drastycznie zredukowany – część pracowników przeniesiono do innych projektów, ale wielu dotknęły ostatnie duże zwolnienia w Microsoft i Xbox. To prawdopodobnie jeden z głównych powodów tej decyzji.

Ale czy gra naprawdę umarła?

Nie do końca. Warcraft Rumble nie zostanie wyłączone, a gracze dalej będą mogli cieszyć się dotychczasową zawartością – czyli mapami, mini, dungeonami, raidami, a także cyklicznymi wydarzeniami jak Darkmoon Faire czy Blingtron’s Bounties. To trochę tak, jak z Heroes of the Storm czy trybem Mercenariuszy w Hearthstone – niby nadal dostępne, ale nikt już przy nich nie dłubie.

Ciekawostką jest, że niedługo przed ogłoszeniem tej decyzji, menadżer społeczności Aezztra na oficjalnym Discordzie wspomniał jeszcze o nieujawnionej zawartości, która podobno była gotowa lub prawie gotowa. Problem w tym, że Aezztra także został zwolniony, więc… nikt nie wie, co to było i czy kiedykolwiek ujrzy światło dzienne.

Nie ma się co oszukiwać – Warcraft Rumble dołącza do grona porzuconych projektów Blizzarda, które miały potencjał, ale z różnych powodów zostały odstawione na boczny tor. Dla wielu graczy to duży zawód, bo gra miała swoje unikalne pomysły i mogła jeszcze wiele zaoferować. Mimo wszystko, jeśli lubisz lekką strategię w stylu tower defense, z kultowym światem Warcrafta w tle – warto dać Rumble szansę, póki jeszcze działa.

Spis treści