Twórca Stardew Valley, Eric „ConcernedApe” Barone, w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że ma nadzieję wydać swoją kolejną grę, czyli Haunted Chocolatier, do 2030 roku. Tak – 2030. Ale nawet to nie jest do końca pewne, bo Barone wciąż nie chce zobowiązywać się do żadnego konkretnego terminu. Jego słowa sugerują, że na Haunted Chocolatier możemy poczekać znacznie dłużej, niż wielu fanów się spodziewało.
Barone ogłosił Haunted Chocolatier po raz pierwszy w październiku 2021 roku. Opisał wtedy grę jako symulator czekoladziarni z elementami action RPG, rozgrywającą się w magicznym świecie pełnym duchów, tajemnic i niesamowitego klimatu. Od tamtego czasu co jakiś czas dzielił się różnymi aktualizacjami, ale nigdy nie podał nawet przybliżonej daty premiery. No i teraz już chyba wiemy dlaczego.
Haunted Chocolatier ma klimat, ale i długi cykl produkcji
W trakcie niedawnego wywiadu z komikiem i podcasterem Bobbym Lee, padło konkretne pytanie: czy gra ukaże się w ciągu najbliższych pięciu lat? Barone chwilę się zastanowił… i odpowiedział dość niepewnie: „Mam taką nadzieję.” Dodał jednak od razu, że nadal „zostało jeszcze mnóstwo pracy do wykonania”, zanim projekt znajdzie się na ostatniej prostej.
Co ciekawe, chociaż Haunted Chocolatier ogłoszono w 2021 roku, to prace nad grą rozpoczęły się już w 2020. W grudniu 2021 Barone pisał na blogu, że „czyni duże postępy”, ale później… przerwał prace, żeby skupić się na aktualizacji 1.6 do Stardew Valley. A przypomnijmy – ta aktualizacja była gigantyczna i pojawiła się w marcu 2024 roku, wprowadzając mnóstwo nowości i technicznych zmian.
Na szczęście pod koniec 2024 roku Barone wrócił do pracy nad Haunted Chocolatier i znów ruszył z projektem do przodu. Mimo to, w grudniu przyznał, że nadal jest „dużo do zrobienia”, co teraz potwierdził po raz kolejny w rozmowie z Lee.
Barone robi wszystko sam. Dosłownie.
Jak było w przypadku Stardew Valley, tak i tutaj Eric robi wszystko samodzielnie. Nie zatrudnia żadnych zewnętrznych deweloperów ani artystów, dopóki gra nie będzie praktycznie ukończona. Przypomnijmy – w przypadku Stardew Valley pierwszą pomoc zatrudnił dopiero przy aktualizacji 1.3, czyli ponad dwa i pół roku po premierze gry.
Barone mówi wprost:
„Nie chcę być tylko gościem od Stardew Valley.”
Pomimo tego, że nieustannie wraca do swojej pierwszej gry i twierdzi, że mógłby pracować nad nią „do końca życia”, to Haunted Chocolatier i inne projekty też są dla niego bardzo ważne. Już wcześniej, w styczniu 2022 roku, zdradził, że współpracuje nad jeszcze jednym, tajemniczym tytułem z innym twórcą. Co to za gra i na jakim jest etapie? Tego wciąż nie wiemy.
Na co więc czekamy?
Haunted Chocolatier zapowiada się niesamowicie klimatycznie – mroczna estetyka, duchy, własna czekoladziarnia i wciągająca mechanika z elementami RPG. Ale wygląda na to, że musimy się uzbroić w dużo cierpliwości. Jeśli jesteś fanem Stardew i liczysz na nową przygodę w stylu Barone’a, to… no cóż, czekanie może potrwać nawet do końcówki dekady.
Ale hej – skoro Stardew Valley wyszło tak genialnie, to może warto poczekać tyle, ile trzeba. A jak już gra w końcu się ukaże, to możliwe, że znów spędzimy w niej setki godzin. Tylko tym razem z duszkami i czekoladą.
Aktywność komentująych