Czego jak czego, ale tego się raczej nikt nie spodziewał. Sam Porter Bridges, główny bohater Death Stranding 2: On the Beach, nie tylko będzie znów dźwigał tonę przesyłek przez postapokaliptyczne pustkowia, ale też… chwyci za gitarę i zrobi z niej broń do walki wręcz. Co więcej – ten nietypowy „instrument zagłady” już wcześniej pojawił się na trailerach gry, tylko niewiele osób połączyło kropki.

A to wszystko na kilka tygodni przed premierą – bo Death Stranding 2 ląduje na PlayStation 5 już 26 czerwca. To bezpośrednia kontynuacja kultowej gry z 2019 roku, w której Sam i Fragile znów będą próbować połączyć rozdzielony świat – tym razem jednak w zupełnie innej skali niż w oryginalnym United Cities of America.

Nowa część zapowiada się nie tylko na większą i bardziej filmową, ale też znacznie bardziej zagadkową. Wiemy, że gra poruszy temat zniknięcia Lou (tak, tego Lou), a także przyniesie zaskakujący powrót Higgs’a – tego samego antagonisty z jedynki, który teraz wygląda jak szalony jester w stylu glam rocka. W centrum fabuły pojawi się też nowa postać o imieniu Tomorrow, której przeszłość i intencje wciąż są owiane tajemnicą.

Oficjalna klasyfikacja ESRB zdradza nową broń – gitarę bojową

Kilka dni temu gra otrzymała oficjalną ocenę od ESRB – „M for Mature”, czyli dla graczy dorosłych. I tu robi się naprawdę ciekawie, bo w opisie zawartości pojawia się wzmianka o tym, że Sam korzysta z różnych broni – od klasycznych pukawek, przez starcia wręcz, po taktyki skradankowe. Ale między tym wszystkim da się wychwycić coś, co z miejsca przykuwa uwagę: „battle guitar”, czyli dosłownie gitara bojowa.

Tak, nie przesłyszeliście się. Gitara jako broń. Kojima naprawdę to zrobił.

Fani czujni – Higgs już wcześniej szalał z gitarą

Jeśli dokładnie oglądałeś trailery, to może pamiętasz jedną z bardziej odjechanych scen w drugim zwiastunie Death Stranding 2. Higgs, czyli stary-nowy czarny charakter, wyłania się z mgły, trzymając elektryczną gitarę, która potrafi razić prądem. I zanim zrobi z niej użytek, odpala prawdziwe rockowe solo jak z koncertu Queen na stadionie. Po czym rusza w bój, mierząc się z robotem-samurajem. Brzmi jak szaleństwo? Kojima style 100%.

Gitara bojowa w naszych rękach? Bardzo możliwe

Wychodzi więc na to, że gracze również będą mogli skorzystać z tej nietypowej broni, choć na razie nie wiadomo, w jaki sposób ją zdobędziemy. Może Sam przejmie gitarę po epickim pojedynku z Higgsem, który, przypomnijmy, wraca w nowym stylu prosto z tajemniczej plaży, gdzie ostatni raz go widzieliśmy. A może – kto wie – Higgs sam będzie grywalną postacią w pewnym momencie gry? W końcu mówimy tu o Death Stranding. Tu wszystko jest możliwe.

Kojima wraca na scenę – czas na Summer Game Fest 2025

Na domknięcie tej informacji warto wspomnieć, że Hideo Kojima już w tym tygodniu pojawi się na Summer Game Fest 2025, a chwilę później, bo 8 czerwca, odbędzie się specjalna transmisja: Death Stranding 2 Game Premiere. Będzie to pokaz z udziałem gości i fragmentów gameplayu – więc jeśli czekasz na więcej konkretów, to właśnie wtedy może pojawić się moment, w którym Sam zaprezentuje gitarę w akcji. Ale czy tak się stanie? Na razie pozostaje tylko czekać.

Niecodzienna broń, tajemnicza historia i Kojima w formie

Podsumowując – Death Stranding 2 nie tylko powraca do dobrze znanych motywów i postaci, ale też wprowadza zupełnie nowe pomysły, które znów wywracają konwencję do góry nogami. Gitara jako broń? Jasne. Samotne podróże przez opustoszały świat pełen zjaw? Oczywiście. Dziwaczni antagoniści i fabuła, która rozkręca się jak film Lyncha? Kojima delivered.

Zostały już tylko cztery tygodnie do premiery, a my zacieramy ręce. I powoli szykujemy palce do solówki.

Spis treści