Niewiele jest gier, które budzą tyle emocji jeszcze na długo przed premierą. Ale Wiedźmin 4 to nie tylko kolejna odsłona kultowej serii – to obietnica nowego początku. Dla CD Projekt RED to moment przełomowy: studio nie tylko żegna się z REDengine, ale też otwiera nową trylogię w zupełnie świeżej konfiguracji. Dla graczy to z kolei powrót do ukochanego uniwersum – tym razem z Ciri jako główną bohaterką. I trzeba przyznać: oczekiwania są ogromne, ale i uzasadnione.

Tym razem zamiast Geralta z Rivii to Cirilla Fiona Elen Riannon staje w centrum wydarzeń. Dorosła, ukształtowana przez ból, stratę i walkę, Ciri to postać, która z jednej strony jest dobrze znana fanom, z drugiej – wciąż skrywa wiele tajemnic i potencjału. Decyzja o obsadzeniu jej w roli głównej to ruch odważny, ale też wyjątkowo ekscytujący – narracyjnie i mechanicznie.

Ciri na szlaku – fabuła i świat gry

Fabuła Wiedźmina IV toczy się kilka lat po wydarzeniach z „Dzikiego Gonu”. Świat zmienił się – a może po prostu odsłonił swoje mroczniejsze oblicze. Stary porządek chwieje się w posadach, potwory stają się śmielsze, ludzie bardziej desperaccy, a gdzieś w cieniu rośnie nowa, tajemnicza siła. W tym chaosie Ciri – po przejściu Próby Traw i poddaniu się wiedźmińskim mutacjom – rozpoczyna własną ścieżkę. Już nie jako dziewczyna ścigana przez los, ale jako wojowniczka z wyboru.

Podróżując przez północne, surowe krainy Kontynentu – dzikie, nieprzebadane terytoria, które wreszcie ujrzymy w grze – Ciri będzie musiała mierzyć się nie tylko z potworami, ale i z trudnymi wyborami moralnymi, które zadecydują o losach całych regionów. To świat równie piękny, co brutalny – taki, jakim powinien być Wiedźmin.

Nowy silnik, nowy gameplay

Zmiana silnika na Unreal Engine 5 to nie kosmetyczna poprawka – to prawdziwy skok technologiczny. Świat Wiedźmina 4 jest nie tylko większy, ale też znacznie bardziej szczegółowy, dynamiczny i immersyjny. Dzięki nowym możliwościom technologicznym, CD Projekt RED obiecuje świat, który naprawdę żyje: pogoda wpływająca na rozgrywkę, realistyczna fizyka walki, zaawansowana sztuczna inteligencja przeciwników i znacznie głębsza eksploracja.

Gameplay to harmonijne połączenie tego, co pokochaliśmy w Wiedźminie 3, z lekcjami wyniesionymi z Cyberpunka 2077. Otwarty świat, swoboda działania i bogactwo zadań pobocznych to jedno – ale na pierwszy plan wysuwa się ewolucja systemu rozwoju postaci. Ciri ma znacznie szersze możliwości niż Geralt – jej umiejętności magiczne (na przykład przeskoki między wymiarami, znane z poprzednich części) zyskały więcej zastosowań, a styl walki jest szybszy, bardziej akrobatyczny i „dziki”.

System dialogów i nieliniowość fabuły również zostały pogłębione. Wybory moralne mają mieć realne, długofalowe skutki – nie tylko dla pojedynczych postaci, ale też dla całych krain.

Klimat i estetyka

Mroźna północ, dzikie pogranicza i osady wyrwane z kart słowiańsko-germańskich legend – oto nowe oblicze Kontynentu. Projekt świata gry idzie w kierunku mrocznej, minimalistycznej estetyki fantasy z domieszką nordyckiego chłodu. Nie zabraknie jednak znanych motywów: karczm z pijackimi balladami, ruin pełnych tajemnic, pradawnych rytuałów i magicznych artefaktów.

To, co jednak najbardziej zachwyca, to ton opowieści – dojrzały, niejednoznaczny, z melancholijnym rysem. Wiedźmin zawsze był opowieścią o tym, że dobro i zło rzadko są oczywiste. Tutaj ten motyw zdaje się jeszcze bardziej pogłębiony.

Samotna przygoda bez multiplayera

Zgodnie z tradycją serii, Wiedźmin 4 będzie grą stricte singleplayerową – i całe szczęście. To doświadczenie narracyjne, w którym gracz ma się zanurzyć bez rozproszeń. CD Projekt RED potwierdziło, że gra nie będzie zawierać trybu wieloosobowego, mikropłatności ani elementów „live service” – pełne skupienie na opowieści i immersji.

Premiera i oczekiwania

Pełna produkcja ruszyła w 2024 roku, a premiera przewidywana jest na 2026-2027. To dużo czasu, ale jeśli ma to oznaczać dopracowaną, pełnokrwistą grę RPG – warto czekać. Pamiętajmy, że Wiedźmin 3 też kazał na siebie długo czekać, a dziś uchodzi za jedną z najlepszych gier wszech czasów.

Podsumowanie

Wiedźmin 4 to nie tylko kontynuacja kultowej serii – to jej nowe otwarcie. CD Projekt RED podejmuje ryzyko, ale wszystko wskazuje na to, że robi to świadomie i z pasją. Powierzenie głównej roli Ciri, przejście na nowy silnik, zmiana klimatu i rozbudowa gameplayu – to wszystko pokazuje, że twórcy naprawdę chcą czegoś więcej niż tylko odcinania kuponów.

Jeśli spełnią choć połowę obietnic, Wiedźmin IV ma szansę zapisać się w historii gier nie tylko jako kontynuacja sukcesu, ale jako coś świeżego, nowego – i w pełni godnego dziedzictwa Geralta z Rivii.

Był to artykuł z serii: Wiedźmin 4
Spis treści