Twórcy Spooky Express, czyli ekipa Draknek & Friends, znani są z tworzenia pomysłowych gier logicznych, które potrafią wciągnąć na długie godziny. Ich najnowszy tytuł przypomina trochę Cosmic Express, tylko że w wersji „na Halloween”. Tym razem nie przewozimy kosmitów, a potwory, duchy i ludzi, których trzeba bezpiecznie dostarczyć w odpowiednie miejsca.
Każdy poziom to plansza w formie siatki, po której musimy narysować trasę pociągu. Celem jest zabrać pasażerów i wysadzić ich we właściwym miejscu, a potem doprowadzić skład do wyjścia. Brzmi prosto, ale z każdą kolejną planszą robi się coraz trudniej – czasem trzeba obsłużyć jednego pasażera, a czasem kilku naraz. Każdy typ postaci ma swoje miejsce docelowe – wampiry trafiają do trumien, zombie wracają pod ziemię, a ludzie jadą dalej.

Największe utrudnienie polega na tym, że pociąg zwykle mieści tylko jednego pasażera, więc nie da się ot tak kogoś wyrzucić, by zabrać innego. Trzeba planować kolejność i kierunek przejazdu bardzo precyzyjnie. Ciekawym smaczkiem jest to, że ludzie potrafią przestraszyć się potworów i sami wyskoczyć z wagonika, jeśli tylko ich zobaczą – i właśnie ta mechanika wprowadza dodatkową głębię do zagadek.
Gra oferuje też system podpowiedzi, ale korzystać z niego można tylko raz na poziom. Pokazuje on fragment toru – dosłownie cień poprawnej ścieżki na kilku kratkach – co może dać delikatny trop, ale resztę trzeba już rozgryźć samemu.

Wybór poziomów w Spooky Express daje trochę swobody. Są tu klasyczne etapy odblokowywane po kolei, ale też opcjonalne plansze oznaczone literami, które można rozgrywać w dowolnej kolejności. Świat gry jest podzielony na sekcje tematyczne – w jednych możemy skakać między poziomami, w innych musimy trzymać się konkretnego toru postępu.
Po ukończeniu każdej sekcji dostajemy w nagrodę urocze komiksowe przerywniki, które w prosty sposób opowiadają o napotkanych potworach. To drobny, ale bardzo klimatyczny dodatek, który nadaje grze ciepły, bajkowy charakter. No i warto wspomnieć o muzyce, która – mimo że dość subtelna – świetnie buduje klimat i sprawia, że całość ma przyjemnie „straszną” atmosferę.

Spooky Express to więc nie tylko kolejna układanka – to mała, dopracowana gra logiczna z duszą, w której każda trasa to łamigłówka, a każdy potwór ma swoją historię. Idealna propozycja na jesienne wieczory, szczególnie jeśli lubisz klimaty Halloween i nie boisz się trochę pokombinować.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

