Recuperate: Rewolucja w samoleczeniu poza walką w WoW
World of Warcraft wprowadza nowy czar w Patchu 11.1.7 – Recuperate. To długo wyczekiwana nowość, która pozwoli nam regenerować zdrowie poza walką bez konieczności sięgania po jedzenie. Co najciekawsze – umiejętność ta będzie dostępna dla każdej klasy, bez wyjątku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Blizzarda, pojawi się już w najbliższej aktualizacji.
Jeśli gracie w WoW-a od lat, to dobrze wiecie, że leczenie się między starciami nigdy nie było zbyt wygodne – chyba że grało się Paladynem z Błyskiem Światła albo Wojownikiem z talentem Drugie Tchnienie. Jasne, każda klasa miała jakieś tam sposoby na regenerację, ale ostatecznie i tak kończyło się na tym, że po walce siadaliśmy na tyłku i wciągaliśmy kolejne porcje pieczonego mięsa, ryb czy czegokolwiek, co akurat mieliśmy w torbie.
A po tym, jak Blizzard wyrzucił Pierwszą Pomoc (First Aid) z gry w dodatku Battle for Azeroth, to jedzenie stało się praktycznie jedynym uniwersalnym sposobem na odnowienie życia. Bez jedzenia ani rusz – a kto zapomniał zapasów, ten po paru potyczkach kończył z połową HP i nadzieją, że w najbliższej walce nie dostanie zbyt mocno po głowie.
Ale to się właśnie zmienia. I to na lepsze. W Patchu 11.1.7 Blizzard dodaje nową ogólnodostępną umiejętność samoleczenia – Recuperate.
Ten czar będzie dostępny dla wszystkich klas i działać będzie wyłącznie poza walką. Po jego użyciu postać usiądzie przy ognisku, zacznie gotować i zje małą przekąskę – animacja wygląda naprawdę klimatycznie, co pokazuje np. MrGM na swoim kanale YouTube. Ale najważniejsze jest to, co daje: Recuperate leczy aż 150% naszego maksymalnego zdrowia przez 30 sekund, pod warunkiem że nie jesteśmy w trakcie walki.
Brzmi znajomo? No właśnie. Gracze, którzy kiedykolwiek grali w Star Wars: The Old Republic, od razu skojarzą tę mechanikę – każda klasa w SWTOR miała swoją unikalną animację leczenia i odnawiania zasobów między starciami. Inkwizytorzy Sithów używali Seethe, Konsularze Jedi medytowali… Każda z tych umiejętności miała swój styl i smak, a niektóre rasy czy zabawki potrafiły dodać jeszcze więcej charakteru. I wygląda na to, że WoW w końcu idzie podobnym tropem – bardzo możliwe, że kiedyś dostaniemy warianty Recuperate z różnymi animacjami lub skórkami, np. przez zabawki, podobnie jak to było z Kamieniami Podróżnika (Hearthstone).
Obecnie – na Publicznym Serwerze Testowym (PTR) – opis Recuperate jest trochę niedopracowany. Zamiast trwać 30 sekund i leczyć 150% życia, czar działa tylko 10 sekund i leczy 50% HP. Czyli trzeba go rzucać kilka razy, by dojść do pełna. Najpewniej to tylko tymczasowe i zostanie naprawione w kolejnych wersjach testowych jeszcze przed oficjalną premierą patcha.
Warto też podkreślić, że Recuperate nie daje żadnych buffów. Czyli jedzenie wciąż będzie miało swoje miejsce – szczególnie, jeśli potrzebujemy bonusów do statystyk podczas rajdów, dungeonów czy PvP. Dodatkowo czar ten nie odnawia many ani innych zasobów (przynajmniej na razie). A to oznacza, że klasy polegające na manie czy energii duchowej nadal będą musiały sięgać po napoje – albo po prostu poprosić znajomego Maga o przywołanie kilku butelek magicznej lemoniady.
Czyli tak – Recuperate nie zastępuje całkowicie jedzenia czy picia, ale na pewno będzie ogromnym ułatwieniem dla wszystkich, którzy chcą szybko się zregenerować między walkami, bez konieczności noszenia stosów żarcia w plecaku.
Podsumowując – Blizzard robi coś, co od dawna się należało: daje graczom nowy, prosty sposób leczenia się poza walką, dostępny dla każdego. Zamiast żonglować jedzeniem, eliksirami i cooldownami, będziemy mogli po prostu usiąść, rozpalić ognisko i odpocząć. Niby nic wielkiego, a jednak czuć, że to zmiana na plus. I do tego z potencjałem na dalsze rozwinięcie – może kiedyś dostaniemy różne wersje tej umiejętności zależnie od klasy, rasy czy stylu gry?
