To naprawdę niezwykła historia, która nie przestaje zadziwiać – Pokémon Scarlet i Violet, pomimo wszystkich problemów, które trapiły ją przy premierze, wyprzedziła Pokémon Sword i Shield, stając się drugą najlepiej sprzedającą się grą w całej historii serii! To nie tylko rekord, ale także dowód na ogromną popularność tej franczyzy, która wciąż przyciąga rzesze graczy, niezależnie od trudności związanych z technicznymi niedociągnięciami w grze.

Dla wielu z nas, fanów, Pokémon Scarlet i Violet była wyjątkowa – przeniosła nas do zupełnie nowego świata, z otwartym światem i całkowicie nowym systemem, który miał ogromny potencjał. I choć, owszem, po premierze graliśmy i narzekaliśmy na błędy, zacinające się animacje, tekstury, które wyglądały jak z poprzedniej generacji, i szereg innych technicznych problemów, to jednak Pokémon to Pokémon, i to wystarczyło, by gra wciągnęła nas na dobre. Z biegiem czasu, mimo problemów, Scarlet i Violet zyskała sympatię graczy, którzy po prostu pokochali ten nowy kierunek w serii – a oto dowód, że nic nie jest w stanie powstrzymać tej gry przed osiągnięciem wielkich wyników sprzedaży.

Pamiętam, jak po premierze tak wielu z nas było zrozpaczonych i po prostu rozczarowanych jakością. Metacritic oceniło grę średnio na 72 i 71, co w porównaniu z poprzednimi odsłonami było dosyć kiepskim wynikiem. Gracze zaczęli się domagać zwrotów, a ja – jak wielu innych – czułem się zawiedziony, bo widziałem ogromny potencjał w tym, co Scarlet i Violet mogła zaoferować, ale niestety te techniczne problemy przyćmiły całą przyjemność z gry. Nintendo jednak zareagowało szybko, wydając poprawki, przepraszając za zaistniałą sytuację i starając się naprawić to, co było nie tak. I oto teraz, mimo wszystko, te gry – te „niedoskonałe” Scarlet i Violet – zdołała wyjść z cienia i stały się jednym z największych sukcesów sprzedażowych tej serii!

Teraz, z 26,79 milionami sprzedanych kopii, Pokémon Scarlet i Violet wyprzedziła Sword i Shield, gdzie sprzedaż zatrzymała się na 26,72 miliona. Do osiągnięcia pozycji lidera w historii serii brakuje im jednak jeszcze trochę – 31,38 miliona kopii sprzedanych przez Pokémon Red, Blue i Green – ale nie ma wątpliwości, że z takim potencjałem te gry wkrótce mogą osiągnąć i ten kamień milowy.

Chociaż te problemy z jakością na premierze były frustrujące, Scarlet i Violet pokazała, że w serii Pokémon liczy się nie tylko to, jak gra wygląda w danym momencie, ale również to, jak potrafi zjednoczyć fanów i sprawić, że znowu poczujemy się częścią tej niesamowitej przygody. To nie tylko gra – to część naszego życia, a każdy kolejny sukces tej serii to powód do świętowania!