Gra Joy Kingdom jest facebookową symulacją, w której gracze zaczynają od oczyszczania okolicznych ziem z mrocznych, skażonych roślin i skał, a później zaczynają walczyć z przerażającymi kreaturami, sadzą różnego rodzaju rośliny, zajmują się wieloma zwierzętami i zbierają Joy, aby wesprzeć ochronę różnych zwierząt i poprzeć wybrany przez siebie projekt charytatywny. W prezentowanej aplikacji wtajemniczeni zostajemy w bardzo pouczające tematy, Joy Kingdom oferuje nam dziesiątki filmów dotyczących sytuacji wielu zagrożonych gatunków. Poprzez rozdawanie zebranych Joy wspieramy ratowanie zagrożonych gatunków i to my decydujemy jaka ilość pieniędzy pójdzie na określony projekt. Ale nie bójcie się, nie chodzi o Waszą gotówkę, ale o zyski z gry jakie zdobędzie wydawca.
Nieważne jak bardzo ważne i pouczające poruszane są tematy w grze, Joy Kingdom wciąż zachwyca wielu graczy na całym świecie. Podobnie jak w grze przeglądarkowej FarmVille 2 znajdziecie tutaj lisa, kangura, wiewiórkę, borsuka, a także wiele innych zwierząt jak również wszystkie drzewa, trawy, kamienie i rudy prezentowane są za pomocą kolorowych obrazów wykonanych w 3D. Dość dziwne więc jest to, że nie ma tutaj opcji zoom, nie da się nic powiększyć ani pomniejszyć i niekiedy przyjdzie nam się włączyć tryb pełnoekranowy, aby znaleźć określony przedmiot/miejsce/surowiec.
Podstawowy gameplay wcale nie jest jakiś wyjątkowy. Gracze kupują ziemniaki, jabłonie i inne rośliny w sklepie gry, aby później je posadzić i hodować/uprawiać na swoich ziemiach. Jednak niektóre tereny trzeba najpierw przystosować pod uprawę, a co za tym idzie przyjdzie nam się usuwać chwasty i kamienie, a gdy ziemia będzie już czysta może zasadzić tam wszystko począwszy od drzew po kwiaty, a nawet można postawić sobie jakąś dekoracje, chociażby pomnik. Oprócz uprawy roli będziemy musieli mieć oko na nasze zwierzęta, trzeba się nimi opiekować, karmić, a to wszystko po to, aby zebrać Joy i tworzyć potrzebne przedmioty w Spirit of Alchemist, a jest to świetliste drzewo, które spełnia funkcję naszego laboratorium.
W trakcie naszej zabawy w Joy Kingdom należy otwierać różne bramy, aby następnie odblokować nowe lokacje, gdzie spotkamy nieznane nam wcześniej gatunki zwierząt, rozszerzymy nasze terytorium i co najważniejsze będziemy zdobywać więcej surowców. Jeśli chodzi o same zadania w opisywanej aplikacji na facebooku to nie spodziewajcie się niczego co mogłoby Was zabawić, będziemy sadzić rośliny, uprawiać rolę, zarządzać całą farmą i tworzyć itemy.
Naturalnie, jak każda darmowa gra przeglądarkowa tak i Joy Kingdom posiada wiele funkcji, które ograniczają proces naszego rozwoju zwiększając przy tym trudność i nakłaniając do zakupów elementów z segmentu premium. Pewnie każdy z Was spotkał się choć raz z systemem energii. Tutaj każda czynność pochłonie nam jeden punkt energii, zarówno uprawa roli, zbieranie plonów czy też crafting. Jednakże to wygląda nieco dziwnie jak zostajemy zmuszani do zebrania odpowiedniej ilość kamienia, złota i nasion, aby zasadzić drzewo czy tez trawę, choć jeśli chodzi o otwieranie kolejnych lokacji to jestem w stanie to zrozumieć. Bo w sumie jeśli chcę kilka dodatkowych nasion to po co mi do tego kamień i złoto? Bez tego trawa nie urośnie?
Joy Kingdom przynosi nam innowacyjny gameplay, który zwraca uwagę graczy na problem zagrożonych gatunków, a prezentacja wielu zdjęć w technologii 3D sprawia, że sprawa staje się każdemu jeszcze bliższa. Jednak sama gra nie oferuje nam jakiś nowych mechanizmów, tematyki, którą praktycznie znamy z gier Leśna Przygoda i Wiejskie Życie – zwyczajna, kolejna gra farmerska.
