Choć Hollow Knight: Silksong wyszedł dopiero niedawno, Team Cherry nie próżnuje i już przygotowuje drugą dużą łatkę po premierze. Gra, na którą fani czekali latami, w końcu pojawiła się na rynku i została przyjęta wręcz entuzjastycznie – zarówno gracze, jak i recenzenci chwalili jej dopracowanie. Ale jak wiadomo, nawet najlepsze tytuły potrzebują odrobiny szlifów. Dlatego właśnie twórcy wypuścili aktualizację Version 1.0.28626, która jest już dostępna w ramach publicznych testów beta, a wkrótce trafi do wszystkich graczy.
Sukces Silksonga i potrzeba poprawek
Start gry można śmiało nazwać kosmicznym. Od września Silksong zdobył już ponad 5 milionów graczy na wszystkich platformach, a na samym Steamie w ciągu kilku godzin od premiery wskoczyło do niego pół miliona osób. Popularność metroidvanii nie zwalnia, a rosnąca społeczność sprawia, że Team Cherry dostaje masę feedbacku. I właśnie dlatego deweloperzy tak szybko biorą się za kolejne poprawki – chcą, by doświadczenie z Silksongiem było możliwie najbardziej dopracowane.
Co przynosi nowa łatka?
Patch, o którym twórcy poinformowali 16 września, skupia się głównie na bugach i drobnych usprawnieniach, które – choć nie zmieniają balansu gry – potrafią solidnie uprzykrzyć życie.
- Naprawiono sytuacje, w których niektórzy przeciwnicy potrafili… uciec poza planszę i stać się nieosiągalni.
- Zaktualizowano pozycje kokonów, które pojawiały się w lokacjach, do których gracz nie miał fizycznego dostępu.
- Poprawiono działanie Volt Filament, którego mnożnik obrażeń nie działał we wszystkich przypadkach tak, jak powinien.
- Rozwiązano problemy z NPC-ami i dialogami, które w pewnych momentach nie odtwarzały się zgodnie z zamierzeniem.
- Uporządkowano także kilka błędów związanych ze śmiercią bossów w tym samym momencie, co gracz – wcześniej powodowało to chaotyczne i zabugowane animacje.

Poza tym pojawiła się też opcja w ustawieniach graficznych – Dithering, która redukuje pasy kolorów, choć delikatnie zmiękcza obraz.
Herald’s Wish i 100% ukończenia gry
Jednym z ciekawszych elementów aktualizacji jest doprecyzowanie osiągnięcia Herald’s Wish. Do tej pory jego opis bywał niejasny, przez co gracze mieli wątpliwości, co właściwie muszą zrobić, aby zdobyć trofeum. Teraz komunikat jest znacznie bardziej klarowny – wystarczy nie tylko spełnić warunki samego życzenia, ale też dokończyć grę, by je odblokować. Dla fanów „wyciskania” produkcji do ostatniej kropli i robienia 100% completion, to spore ułatwienie.
Balans trudności – bez zmian (na razie)
Pierwsza łatka do Silksonga wprowadziła kilka poprawek w balansie, zwłaszcza ułatwiając walki z dwoma wczesnymi bossami. Tym razem jednak Team Cherry nie rusza poziomu trudności – co dla jednych będzie rozczarowaniem, a dla innych ulgą. Silksong od początku uchodzi za trudniejszy niż pierwszy Hollow Knight, więc gracze dzielą się na dwa obozy: jedni chcą złagodzenia wyzwań, inni wręcz przeciwnie – cieszą się, że gra stawia mocny opór.
Co dalej?
Team Cherry zaznacza, że to, co dziś widzimy w becie, może się jeszcze delikatnie różnić od finalnej wersji aktualizacji. Jednak gracze nie będą musieli czekać długo, aż łatka trafi do pełnej wersji – twórcy przyznali, że są już bardzo blisko zakończenia prac.
Nie zmienia to faktu, że Silksong już teraz jest ogromnym sukcesem i kolejne poprawki mają szansę jedynie dopieścić grę do perfekcji. Drobne błędy zostaną wyłapane, a gracze dostaną bardziej przejrzysty i płynny gameplay.
Drugi patch do Hollow Knight: Silksong to nie rewolucja, ale seria ważnych poprawek, które sprawią, że rozgrywka będzie przyjemniejsza i mniej frustrująca. Lepsza stabilność, mniej bugów i jaśniejsze opisy osiągnięć to dokładnie to, czego teraz potrzebuje gra. Silksong już stał się hitem, a z kolejnymi aktualizacjami może tylko umocnić swoją pozycję jako jedna z najlepszych metroidvanii ostatnich lat.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

