Kaczki kontra Tarkov – Dlaczego Escape from Duckov robi furorę na Steamie

Jeżeli szukasz czegoś totalnie odjechanego w klimacie extraction shooterów, to Escape from Duckov zdecydowanie warto sprawdzić. Gra ledwo co wyszła na Steamie, minęło zaledwie dziesięć dni, a już bije rekordy popularności. Ten top-down shooter w klimacie kaczki może wyglądać jak żart z Escape from Tarkov, ale w praktyce oferuje coś świeżego dla fanów gatunku, dając oddech od tego szaleństwa multiplayerowego, które zazwyczaj rządzi w tego typu grach.
Mechanika gry jest bardzo znajoma – wchodzisz na mapę, zbierasz loot i próbujesz wydostać się żywy. To klasyk gatunku, który znają fani Escape from Tarkov, Hunt: Showdown czy nawet starszych tytułów jak Delta Force. Ale Duckov dodaje do tego swojego rodzaju luz i humor – zamiast stresu PvP dostajesz spokojniejsze, ale wciągające doświadczenie.
Nie mogę nie wspomnieć, że 26 października gra osiągnęła 300 tysięcy jednoczesnych graczy. To naprawdę robi wrażenie, zwłaszcza że gra jest single-playerowa, a nie typowym multiplayerem jak większość gier z gatunku. Nawet przy cenie około 16 dolarów Duckov ma więcej graczy niż niektóre darmowe tytuły typu Arena Breakout. To pokazuje, że ludzie naprawdę chcą czegoś nowego i mniej stresującego w świecie extraction shooterów.
Gra oferuje wszystkie elementy, których oczekujesz – loot, wrogów, eksplorację – ale Team Soda dorzuciło też bazę i misje fabularne, co daje ponad 50 godzin zawartości do powtarzania. Za każdym razem, gdy wchodzisz do gry, loot, przeciwnicy i pogoda są trochę inne, więc nigdy nie jest nudno.
Co fajne, choć Duckov nie ma multiplayera, gra wspiera mody. Społeczność już kombinuje, jak dodać tryb kooperacji i multiplayer. Na razie single-player jest świetnym wprowadzeniem dla nowych graczy w mechaniki znane z Tarkova i innych gier tego typu.
Zbliżające się premiery Escape from Tarkov na Steamie 15 listopada sprawiają, że Duckov może stać się ulubioną opcją dla tych, którzy chcą spróbować czegoś świeżego w gatunku. Gra jest też popularna na Twitchu – w chwili pisania tego tekstu ogląda ją ponad 24 tysiące osób. To dowód na to, że nawet single-player w świecie zdominowanym przez multiplayer może przyciągnąć tłumy i naprawdę wciągnąć.
Jeżeli szukasz wciągającego, trochę absurdalnego i przede wszystkim relaksującego sposobu na wejście w świat extraction shooterów, Escape from Duckov jest strzałem w dziesiątkę.







