Yoshi-P zdradza swoje marzenia – Diablo i One Piece w Final Fantasy XIV?

Kiedy mówimy o Final Fantasy XIV, trudno nie wspomnieć o człowieku, który od lat stoi za sukcesem tego MMORPG – Naokim Yoshidzie, znanym wśród graczy jako Yoshi-P. To właśnie on tchnął nowe życie w ten tytuł, sprawił, że z problematycznej premiery gra urosła do jednego z największych hitów online i dalej przyciąga miliony fanów. Yoshida to już prawdziwa legenda w świecie Final Fantasy – odpowiadał nie tylko za rozwój FFXIV, ale też był producentem Final Fantasy XVI. Nic więc dziwnego, że każde jego słowo o przyszłości serii budzi ogromne emocje.
Podczas ostatniego wywiadu Yoshi-P podzielił się swoimi marzeniami, które mogłyby wstrząsnąć światem FFXIV. Okazuje się, że ma on całą listę wymarzonych kolaboracji i wcale nie ogranicza się wyłącznie do marek Square Enix. Już teraz gra może pochwalić się ciekawymi crossoverami – pojawiły się chociażby elementy z NieR, Dragon Quest, a nawet dość nietypowy event z Fall Guys. Na Gamescomie ogłoszono także, że w październiku pojawi się kolaboracja z Monster Hunter Wilds. Ale to dopiero początek.
Yoshi-P wprost przyznał, że chciałby zobaczyć w grze takie marki jak One Piece, Neon Genesis Evangelion czy Gundam. Brzmi szalenie ambitnie, ale biorąc pod uwagę skalę i popularność FFXIV, kto wie – może kiedyś się uda. Co ciekawe, reżyser wspomniał też o jednej grze, którą bardzo chciałby połączyć z Final Fantasy XIV – Diablo. I nie jest to jego pierwsza wzmianka o tej współpracy, bo już wcześniej zdradzał, że ma ogromny sentyment do serii Blizzarda. Wyobrażacie sobie lochy w klimacie Diablo w świecie Eorzei? To mogłoby być coś niesamowitego.

Warto też podkreślić, że Yoshida nie zamyka się na inspiracje z zewnątrz. Ostatnio zachwycał się nową Zeldą – Echoes of Wisdom, chwaląc ją za genialne wykorzystanie znanych już mechanik w świeży sposób. To pokazuje, że Yoshi-P to nie tylko twórca, ale też fan gier z krwi i kości, który potrafi docenić konkurencję.
A jeśli ktoś myślał, że poza crossoverami w FFXIV niewiele się dzieje – nic bardziej mylnego. Dopiero co wystartowały kolejne urodziny gry, w ramach których gracze mogą zgarnąć darmowe nagrody. Trwa również nowe wydarzenie The Rising, oferujące krótką serię questów i urocze minionki, w tym Wind-Up Gulool Ja Ja. Patch 7.3 dorzucił do tego jeszcze kilka nowych mountów i aż osiem minionów, które można zdobywać na różne sposoby – od PvP po zwykłe dropy. Fani Eorzei zdecydowanie mają co robić.
Podsumowując – Yoshi-P po raz kolejny pokazuje, że nie boi się marzyć i inspirować tym, co uwielbiają gracze na całym świecie. Kolaboracja z Diablo czy anime pokroju One Piece? Jeszcze niedawno brzmiało to jak science-fiction, ale w świecie Final Fantasy XIV, gdzie nawet Fall Guys znalazło swoje miejsce, naprawdę wszystko jest możliwe.






