Nauka nowego języka bywa czasem przerażająca – nagle zalewa cię fala nieznanych słów, dziwnych zasad gramatyki i ciągły lęk, że powiesz coś zupełnie nie tak, np. przypadkiem każesz komuś spadać zamiast zwyczajnie powiedzieć „cześć” (wiem, zdarzyło mi się…).
Ale pewna szkoła średnia w Japonii postanowiła podkręcić ten strach do maksimum. Dosłownie wykorzystali P.T., czyli grywalny teaser do anulowanego horroru Silent Hills Hideo Kojimy, jako narzędzie do nauki angielskiego.
P.T. – nie tylko horror, ale i klucz do opanowania angielskiego
Według informacji na stronie Tsunan Secondary School w prefekturze Niigata, nauczycielka wspomagająca naukę języków (jej nazwiska nie ujawniono – ale już ma u nas ogromny plus) wpadła na pomysł, żeby wykorzystać P.T. do interaktywnej lekcji angielskiego.
W praktyce wyglądało to tak, że piątoklasiści prowadzili lekcję w całości po angielsku, poruszając się po mrocznym korytarzu gry i podejmując decyzje na głos w języku angielskim. Uczyli się przy tym codziennych zwrotów typu: „walk around the room”, „take a stroll” czy „answer the phone”.

Nie wiadomo, co dokładnie powiedzieli nauczycielce, kiedy natknęli się na… płód w zlewie w toalecie, ale na pewno lekcja była niezapomniana.
Gra + nauka = pełnia frajdy
Atmosfera była opisana jako mieszanka ekscytacji i radości, a uczniowie pokochali kreatywne podejście swojej nauczycielki. Nie zdziwiłoby mnie nawet, gdyby sam Hideo Kojima uśmiechnął się, słysząc o tym zastosowaniu jego gry.
Osobiście uwielbiam, gdy gry wideo trafiają do szkół – i wcale nie jest to tak rzadkie, jak mogłoby się wydawać. W ostatnich latach This War of Mine trafiło na oficjalną listę lektur w polskich szkołach, a Red Dead Redemption 2 posłużyło do nauki historii na amerykańskim uniwersytecie. To świetny przykład, jak gry wideo potrafią zburzyć stereotyp, że gaming to tylko przemoc.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

