Jeśli trafisz na Ceramiczną Chevaliere w Clair Obscur: Expedition 33, to od razu zauważysz, że to nie jest przeciwnik, którego załatwia się fajerwerkami. Jej pancerz działa jak mur – prawie całkowicie blokuje magię, energię i ataki żywiołowe. Całe te błyskotki możesz sobie darować. Tu liczy się coś dużo prostszego: czyste, fizyczne uderzenia i dobre opanowanie podstaw walki.
To jedna z tych potyczek, które przypominają, że gra premiuje graczy czujnych, a nie tylko przeklikujących umiejętności. Szybkość, timing, parowanie i kontrola dystansu – to jest twoje paliwo do zwycięstwa.
Ataki Ceramicznej Chevaliere – na co uważać?
Chevaliere ma dwa główne zestawy ciosów. Sama animacja jest bardzo czytelna, ale wymaga od ciebie skupienia. Jeśli ogarniesz rytm, walka staje się dużo prostsza.
1. Klasyczne combo z piruetem
Wygląda niepozornie – wolno podchodzi, nagle przyspiesza i sypie trzema cięciami:
- pierwszy cios jest szybki, łatwy do sparowania
- drugi wpada dosłownie ułamek sekundy później
- trzeci jest „zagrany” pod zmyłkę – robi piruet i dopiero wtedy tnie z opóźnieniem
Najważniejsze jest wyczucie właśnie tego piruetu. Kto raz się na nim naciął, ten wie, że wygląda jak koniec animacji, a to dopiero przygotowanie do uderzenia.
2. Combo gradientu z uniesionym mieczem
Gdy podnosi ostrze do wysokości twarzy, wiesz, że zaraz będzie szybciej:
- pierwszy cios jest zwykły
- drugi to cios gradientu – błyskawiczny, wybacza tylko idealne parowanie
Tutaj reflex naprawdę ma znaczenie. Oba te zestawy w grze mają podobne nazwy, więc najlepiej obserwować sam ruch, a nie polegać na opisach.
Jak walczyć, żeby nie dostać po głowie?
Najprościej mówiąc – trzymaj się zasad, które ta gra lubi najbardziej.
Obserwuj animacje. Ten przeciwnik jest jak test: czy potrafisz odróżnić zwykły obrót od przygotowania do kontrataku.
Paruj, gdy trzeba, a nie na ślepo. Zwłaszcza przy ciosach gradientu. Nie ma drogi na skróty – tu naprawdę chodzi o precyzję.
Bądź w ruchu. Nie stój przy niej jak manekin, bo wtedy każde opóźnione cięcie wchodzi jak w masło.
Uderzaj wyłącznie fizycznie. Cała magia, żywioły i błyszczące umiejętności? Możesz je spokojnie schować do kieszeni. Bij mieczem, bij lancą – cokolwiek, byle fizycznie.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.




