Cato and Macro: Rzymianie kontra barbarzyńcy – kolejna runda

Cato and Macro jest jedną z tych nielicznych gier, które powstały na podwalinach popularnych powieści. Zdaję sobie sprawę z tego, że pewnie nikt z naszych czytelników nie czytał tej książki, ale za to macie szansę zagrać w dziś opisywaną apkę, którą za darmo pobierzecie zarówno na Androida, iOS czy Windows Phone. 

Teraz zachodzę w głowę do jakiego gatunku gier mógłbym przypisać Cato and Macro? Strategia? Po części tak, ale nie do końca bo zarówno musimy tutaj budować własną bazę, planować strategię ataku, gdzie znajomość sztuki wojny jest zaletą, a także ruszamy dość często na bardzo krwawe wyprawy, podczas których z wroga zostaje jedynie mokra plama na gorącym piasku. Z racji tego, że cała akcja rozgrywa się w starożytnym Rzymie to i mieszkańcy wcale nie ułatwiają nam całej zabawy i od czasu do czasu musimy zająć się również ich potrzebami. Kolejne zadania wymagają od nas przelania krwi naszych wrogów, co niekiedy wcale nie będzie takie łatwe.

Cato and Macro 001

Do każdej walki wystawiamy tytułowych bohaterów, czyli Cato i Macro, oni są kluczowym elementem w potyczkach, na który warto zwrócić uwagę. Jeśli utracimy ich w starciu to wygrana nie będzie możliwa, poniesiemy klęskę, a wojska zostaną zmiecione. Z drugiej strony jeśli za wiele czasu poświęcimy bohaterom to niepostrzeżenie wróg obróci w perzynę nasze jednostki itd. Musimy się zdecydować jaką strategię przyjąć kolejnym i kolejnym razem.

Pewnie zastanawiacie się jak przebiega cała walka? Otóż na samym początku wszystko zaczyna się od rozmieszczenia naszych jednostek według pełnionych przez nie roli. Musimy zdecydować, które z nich posłużą nam jako obrona, a które ruszą na pierwszej linii ognia do ataku. Jakiś innowacyjnych rozwiązań na tej płaszczyźnie nie udało mi się wychwycić i czuć, że walka nie była tym co twórcy chcieli specjalnie dopieszczać.

Cato and Macro 002

Jak wspomniałem na początku, gra pozwala nam także rozbudowywać krok po kroku własne miasto, zaczniemy od kilku budynków i po pewnym czasie zauważycie jak wasze miasto niemalże wyrasta spod ziemi. Oczywiście bez surowców nie ma postępu, do budowy niezbędne będzie drewno, pracownicy muszą coś jeść, a złoto na pewno podciągnie ekonomię do góry. Oczywiście surowce nie potrzebne są nam jedynie do rozbudowy, ale także do licznych badań czy ulepszeń jednostek, aby mogły być o wiele skuteczniejsze w trakcie kolejnych starć z przeciwnikiem.

Cato and Macro 003

To co najbardziej mnie przeraziło to fakt, że w Cato and Macro tak dużo zmieniają liczne wspomagacze, które kupimy za walutę dostępną jedynie za prawdziwe pieniądze. Tak, chodzi o te zielone diamenty w grze, dzięki którym przyśpieszycie większość akcji, budowę, szkolenie jednostek czy badania. Szczególną uwagę poświęcić można tajemniczej, ognistej świni.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *