Peleryna fotoelektryczna w ARC Raiders to jedno z tych urządzeń, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak ciekawa zabawka, ale gdy tylko zaczniesz korzystać z niego w praktyce, to nagle zmienia sposób, w jaki podchodzisz do walk i eksploracji. Wielu graczy porównuje jego charakterystyczny dźwięk do starego modemu dial-up, który próbował połączyć się z internetem wiele lat temu. I faktycznie – jest w tym coś nostalgicznego, jakby w świecie roku 2180 ktoś wskrzesił technologię sprzed kilku pokoleń i wpakował ją do kompaktowego urządzenia, które pozwala skutecznie oszukać jednostki ARC.
W praktyce przekłada się to na ogromną przewagę, bo z tym gadżetem możesz odciąć się od zagrożenia i w wielu sytuacjach po prostu wyjść cało z kłopotów, z którymi normalnie byś sobie nie poradził.
Czym Dokładnie Jest peleryna fotoelektryczna?
Główna funkcja Peleryny fotoelektrycznej jest bardzo prosta, ale za to niesamowicie potężna. Gdy tylko go uruchomisz, wszystkie jednostki ARC zaczynają traktować Cię tak, jakbyś nagle rozpłynął się w powietrzu. Stajesz się dla nich niewidoczny, co w świecie pełnym agresywnych robotów działających jak bezlitosne maszyny wojenne jest ogromnym ułatwieniem. Nie patrzą na Ciebie, nie podążają za Tobą, nie śledzą Twojego ruchu. To nie jest zwykła redukcja agro. To kompletne wyłączenie ich zainteresowania Twoją osobą.
W praktyce pozwala to podejść bliżej patrolu, ominąć grupę przeciwników, wyjść z zasadzki bez strzału albo uniknąć śmiertelnej potyczki z jednostką, która normalnie w kilka sekund mogłaby Cię wysłać do bazy. To też jeden z najbezpieczniejszych sposobów na przeprowadzanie ekstrakcji, bo gdy inni gracze walczą o życie i próbują zatrzymać nadciągające fale ARC-ów, Ty po prostu stoisz obok i spokojnie kontynuujesz proces, jakbyś był obserwatorem, którego nikt nie widzi.
Jak Wytworzyć Pelerynę fotoelektryczną?
Samo zdobycie urządzenia nie jest skomplikowane, ale trzeba mieć odpowiednio rozwiniętą bazę. Najważniejsze jest to, żeby Utility Bench miał poziom 3, bo dopiero wtedy pojawia się możliwość tworzenia bardziej zaawansowanych narzędzi, w tym właśnie Peleryna fotoelektryczna. Jeśli Twój warsztat nie jest jeszcze rozwinięty, warto to zrobić jak najszybciej, bo przy okazji odblokujesz też inne przydatne gadżety.
Do stworzenia Peleryny fotoelektrycznej potrzebujesz:
- 2× Zaawansowane części elektryczne – Te komponenty możesz stworzyć samodzielnie w Refinerze poziomu 2, więc jeśli jeszcze go nie ulepszyłeś, to po prostu zrób to przy okazji. Proces tworzenia jest szybki i stały – nie musisz liczyć na RNG, co zawsze jest plusem.
- 4× Części głośnika – To jedne z najłatwiejszych do zdobycia elementów. Jeśli kiedykolwiek byłeś w Research Admin Building, wiesz, że dosłownie wszystko tam kryje jakieś graty. Warto wejść na górne piętra i zrobić dokładny przegląd biurek, szafek, szuflad i komputerów. Te komponenty pojawiają się tam niemal zawsze, więc wystarczy krótki wypad i masz komplet.
Gdy zgromadzisz wszystkie części, wejdź do warsztatu i stwórz urządzenie. Cały proces trwa chwilę, a efekt końcowy jest wart każdego komponentu.
Czy pelerynę można włożyć do bezpiecznej kieszeni?
Tak i właśnie to sprawia, że urządzenie jest jeszcze bardziej wartościowe. Peleryna fotoelektryczna mieści się w Bezpiecznej Kieszeni, co oznacza, że nawet jeśli zginiesz, to po powrocie do bazy nadal będziesz go mieć przy sobie. Dla wielu graczy to kluczowa cecha, bo dzięki temu można praktycznie zawsze trzymać maskowanie w gotowości i nie bać się strat sprzętu po nieudanej wyprawie.
Jeśli masz dwie albo trzy kieszenie, to wręcz szkoda nie poświęcić jednej z nich na ten przedmiot. To takie narzędzie ostatniej szansy – gdy eksplozje zaczynają latać nad Twoją głową, boss obraca się w Twoją stronę, a drony wysyłają kolejne salwy, po prostu sięgasz po maskowanie i momentalnie wyłączasz całą tę presję. Masz czas, żeby się przegrupować, wycofać albo znaleźć lepszą pozycję bez poczucia, że zaraz stanie się coś złego.
Jak używać peleryny w walce i eksploracji?
Korzystanie z urządzenia jest banalne, ale warto wiedzieć, jak działa, żeby nie tracić czasu w stresujących sytuacjach. Najpierw wrzuć maskowanie do jednego z szybkich slotów, tak żebyś mógł go wyciągnąć jednym ruchem. Gdy już trzymasz go w rękach, wystarczy przytrzymać przycisk strzału i urządzenie zacznie działać.
Efekt trwa około 35 sekund i masz jego pełny podgląd na środku ekranu – dzięki temu widzisz dokładnie, ile czasu pozostało, zanim przeciwnicy zaczną znowu Cię zauważać. W trakcie działania możesz się swobodnie poruszać, ale jest jedna ważna rzecz: możesz tylko chodzić, nie możesz biegać. Twórcy zrobili to pewnie po to, żeby maskowanie nie było „instant win” w każdej sytuacji, ale w praktyce i tak daje ogromną przewagę.
Najlepsze jest to, że urządzenie nie ma limitu użyć. Ładuje się samo, bez baterii, bez dodatkowych przedmiotów, bez kombinowania. Jeśli wyczerpiesz pasek, odczekaj dwie minuty i możesz znów go użyć. To sprawia, że maskowanie jest jednym z najwygodniejszych narzędzi w całej grze – nie trzeba o nim pamiętać, nie trzeba go konserwować, po prostu działa wtedy, kiedy go potrzebujesz.
Dlaczego maskowanie jest tak ważne podczas ekstrakcji?
Ekstrakcje potrafią być szalone. Gdy zaczyna się proces, nagle na miejsce zjeżdżają kolejne fale ARC-ów, a jeśli w okolicy są inni gracze, to często robi się z tego totalny chaos. Przy zwykłym podejściu jesteś zmuszony walczyć na pełnej intensywności, bo każda jednostka widzi w Tobie cel.
Ale z maskowaniem sytuacja wygląda całkowicie inaczej. Po uruchomieniu jednostki ARC przestają Cię atakować, a zaczynają bronić miejsca ekstrakcji. Tak jakby traktowały Cię jak jednego z nich albo zupełnie Cię ignorowały. To gigantyczna przewaga taktyczna, bo gdy inni gracze mają ręce pełne roboty, Ty możesz zająć się czystą obsługą ekstrakcji albo przejść na lepszą pozycję bez ryzyka, że zostaniesz przygwożdżony.
Dzięki temu maskowanie staje się jednym z najbardziej wartościowych narzędzi dla osób, które często grają solo albo lubią działać ostrożnie. To nie jest sprzęt „do zabawy”. To narzędzie, które potrafi wygrywać sytuacje, które normalnie byłyby nie do przejścia.
Wykorzystuj maskowanie właściwie
Wielu graczy wykonuje ten sam błąd: uruchamia maskowanie, po chwili zmienia broń, oddaje strzał i próbuje szybko wrócić do urządzenia, żeby znowu „zniknąć”. Problem polega na tym, że maszyny zapamiętują miejsce, z którego oddałeś strzał. Nawet jeśli już aktywujesz maskowanie, ARC-i przez chwilę będą atakowały ten punkt.
To nie psuje całego efektu, ale potrafi narobić bałaganu – zwłaszcza jeśli zrobiłeś to w wąskim korytarzu albo blisko patrolującej grupy. Dlatego dobra rada brzmi tak: jeśli masz aktywne maskowanie to nie strzelaj. Samo przełączenie broni jeszcze niczego nie psuje, ale strzał tworzy „echo”, które przeciwnicy będą chcieli sprawdzić.
Czy peleryna działa na każdego drona?
Maskowanie zostało sprawdzone praktycznie tak, aby oddziaływało na wszystkie maszyny w grze i działa zaskakująco skutecznie. Każdy rodzaj przeciwnika reaguje na niego tak samo, czyli pełnym zignorowaniem Twojej obecności. Dotyczy to:
- Kleszcze – zwykle uporczywych i zawsze czepiających się nóg.
- Osy, Szerszenie i Kapusie – latających przeciwników, którzy potrafią naprawdę napsuć krwi.
- Ogniomioty i Trzaskacze – tych wybuchowych typów, którzy potrafią zaskoczyć Cię zza rogu.
- Wieżyczek – idealne, gdy trzeba spokojnie przejść obok.
- Bastiona – dużego, odpornego, często irytującego.
- Bombardiera – który potrafi zasypać Cię gradem pocisków.
- Rakietowca – jednego z bardziej zabójczych przeciwników na otwartej przestrzeni.
- Królowa – najgroźniejszej z całej listy, ale nawet ona kompletnie Cię ignoruje.
To pokazuje, jak wszechstronne jest to urządzenie i jak bardzo potrafi zmienić tempo gry.
Peleryna to narzędzie, które nie tylko ratuje życie, ale też pozwala grać w zupełnie innym stylu. Zamiast szarżować i walczyć z każdą jednostką, możesz planować, skracać drogę, unikać niepotrzebnych starć albo po prostu skupić się na zadaniu, nie na walce. Jego największe zalety to nieograniczona liczba użyć, szybkie ładowanie, kompatybilność z Bezpieczną Kieszenią i pełna skuteczność na każdej jednostce ARC.
To jeden z gadżetów, który naprawdę warto mieć zawsze przy sobie, niezależnie od tego, czy grasz solo, czy z ekipą. Zwiększa szanse na przeżycie, ułatwia ekstrakcje i pozwala unikać wielu problemów, które bez maskowania mogłyby zakończyć się powrotem do bazy.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.





