Leon Kennedy w Resident Evil Requiem? Nowy przeciek podgrzewa atmosferę!

Fani Resident Evil znowu mają o czym dyskutować. W sieci pojawiło się nowe przecieki dotyczące wyglądu Leona S. Kennedy’ego w Resident Evil Requiem – i jeśli to wszystko okaże się prawdą, to Capcom szykuje nam naprawdę duże zaskoczenie. Plotki o powrocie Leona krążą już od dawna, praktycznie od momentu, gdy tylko gracze usłyszeli o istnieniu Requiem, ale teraz temat nabiera coraz bardziej konkretnego kształtu.

Capcom oficjalnie nie potwierdził obecności Leona w Requiem, ale wyciek sugeruje jedno: Kennedy powraca i wygląda zupełnie inaczej niż w swoich wcześniejszych przygodach.

Leon z opaską na oku?

Na Reddicie i 4chanie krąży zdjęcie rzekomego wewnętrznego dokumentu Capcomu, na którym widać zupełnie odmienionego Leona. Starszy, bardziej zmęczony życiem i – co robi największe wrażenie – z opaską na oku. To ogromna zmiana, bo dotychczas Leon zawsze był przedstawiany jako ten stylowy, wręcz „niezniszczalny” bohater, który nawet po starciu z hordami zombie wciąż wyglądał jak model z katalogu. Teraz twórcy najwyraźniej chcą pokazać jego inną stronę – złamaną, pełną blizn i doświadczenia.

Choć wszystkie materiały promocyjne koncentrują się na Grace Ashcroft, która oficjalnie ma być protagonistką Requiem, coraz więcej osób wierzy, że Leon dostanie dużą rolę w fabule. Znany informator Dusk Golem twierdzi wręcz, że jest „w 100% pewny”, iż Leon to główny grywalny bohater, a rozgrywka będzie przeskakiwać między różnymi postaciami – łącząc klasyczną grozę z dynamiczną akcją.

Patrząc na nowy, „zniszczony” wygląd Kennedy’ego, gracze zaczęli spekulować, że Requiem może być jego pożegnalną grą. Plotki sugerują, że Capcom mógłby zdecydować się na dramatyczny krok i zakończyć historię jednej z najbardziej kultowych postaci serii. Starszy wygląd Leona świetnie pasowałby do takiego scenariusza – jako bohater, który jest już u kresu swoich sił, może dostać swój wielki finał, a gracze po raz ostatni wcielą się w niego w pełnoprawnej przygodzie. Oczywiście, na razie to tylko spekulacje, ale sam fakt, że takie dyskusje się pojawiają, pokazuje jak ogromne emocje wywołuje ta postać.

Umbrella znowu w centrum wydarzeń

Podczas wrześniowego Nintendo Direct 2025 Capcom ujawnił świeży trailer Resident Evil Requiem. Widzieliśmy w nim nowego złoczyńcę oraz – ku uciesze wielu fanów – ponowne pojawienie się Umbrella Corporation. Powrót tej kultowej organizacji od razu podsycił teorie, że Capcom szykuje grę, która mocno nawiąże do klasycznych odsłon serii. Ale Umbrella to nie jedyna rzecz, na którą gracze czekają – wszyscy teraz śledzą każdy przeciek o Leonie.

Na ten moment wszystko sprowadza się do przecieków i spekulacji. Capcom oficjalnie milczy – i najpewniej robi to celowo, żeby utrzymać wielką niespodziankę na później. Na szczęście nie będziemy musieli długo czekać. Już we wrześniu 2025 podczas Tokyo Game Show ma zostać pokazana nowa prezentacja Resident Evil Requiem. Być może właśnie wtedy dowiemy się, czy Leon rzeczywiście powróci i czy plotki o jego odmienionym wyglądzie mają pokrycie w rzeczywistości.

Wygląda na to, że Leon Kennedy faktycznie pojawi się w Resident Evil Requiem, choć w zupełnie nowej, mroczniejszej odsłonie. Jeśli przecieki okażą się prawdziwe, czeka nas bohater zmieniony przez lata walki, być może stojący przed swoim ostatecznym starciem. Capcom potrafi zaskakiwać, więc trudno się dziwić, że gracze żyją teraz każdą plotką.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *