Kim Kardashian nokautuje Fortnite. Najpopularniejsza skórka sezonu

Choć Kim Kardashian spędziła w sklepie przedmiotów Fortnite zaledwie trochę ponad tydzień, już teraz można mówić o absolutnym nokaucie. Jej skórka została najpopularniejszym skinem całego sezonu, i to z ogromną przewagą nad resztą. Takiego wejścia do gry dawno tu nie było.

Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwości, że Fortnite potrafi współpracować praktycznie z każdym, to ta kolaboracja ostatecznie je rozwiewa. W końcu w jednej grze spotykają się już Peter Griffin, Danny Phantom, Skibidi Toilet czy bohaterowie Dragon Balla. Dodanie Kim Kardashian, osoby kompletnie niezwiązanej z gamingiem, było więc kolejnym krokiem w stronę pełnej popkulturowej wolnej amerykanki. I choć brzmi to absurdalnie, zadziałało aż za dobrze.

Gdy Kim K została oficjalnie zapowiedziana, wielu graczy uniosło brwi. Dla części społeczności był to totalny random, zwłaszcza dla tych, którzy od lat czekają chociażby na Luffy’ego z One Piece. Mimo tego trudno nie zauważyć, że ta współpraca została dopieszczona w każdym detalu. Styl, animacje i cała oprawa jasno pokazują, że ktoś naprawdę się przy tym przyłożył. I jak się okazuje, gracze to docenili. Nawet bardziej, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.

Dane z Fortnite.GG, na które zwrócił uwagę użytkownik VincentWeir na subreddicie Fortnite Battle Royale, nie pozostawiają złudzeń. Kim Kardashian jest obecnie najczęściej używaną skórką w Chapter 7, Sezonie 1. Wyprzedza nie tylko wszystkie nowe dodatki, ale też masę starych, kultowych skinów, które przez lata miały wiernych fanów.

Według statystyk skórka „Iconic” ma ponad 2,4 miliona użytkowników, co przekłada się na niemal cztery procent całej bazy graczy Fortnite. I tu warto podkreślić jedną rzecz. To nie jest skórka z przepustki bojowej, jak Cat Holloway, która zajmuje drugie miejsce. Za Kim K trzeba zapłacić V-dolcami, a mimo to ludzie masowo ją kupują. To robi ogromne wrażenie.

Dodatkowo oficjalne konto Fortnite na Twitterze potwierdza skalę zjawiska. Według nich rozegrano już ponad 37 milionów meczów z udziałem Kim Kardashian. To liczba, obok której trudno przejść obojętnie, nawet jeśli ktoś nie jest fanem samej postaci.

Nie da się też ukryć, że to najbardziej prowokacyjna skórka, jaką Fortnite kiedykolwiek dodał. Internet, jak można się domyślać, zareagował… po swojemu. Powiedzmy tylko, że dyskusje były intensywne, a popularność skina raczej nie wzięła się wyłącznie z „czysto estetycznych” powodów.

Co ciekawe, jedyną inną nową skórką, która w ogóle liczy się w statystykach, jest Playboi Carti, zajmujący siódme miejsce z wynikiem poniżej miliona użytkowników. Nawet The Bride, uznawana za jedną z głównych gwiazd obecnej przepustki bojowej, ląduje dopiero na 15. miejscu z nieco ponad 700 tysiącami graczy. A Marty McFly? Smutne 63. miejsce, mimo że dla wielu to jedna z najlepszych kolaboracji w historii gry.

Cała ta sytuacja tylko pokazuje, że Fortnite wciąż potrafi zaskakiwać. Nie zawsze tym, czego gracze chcą najbardziej, ale bardzo często tym, co ostatecznie działa najlepiej. Kim Kardashian w Fortnite brzmi jak żart, a jednak liczby mówią same za siebie.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *