Wizard101 to trójwymiarowa gra MMORPG fantasy, której fabuła rozgrywa się w magicznym świecie czarodziejów i czarnoksiężników. Choć wielu graczy porównuje klimat gry do Harry’ego Pottera, jest to w pełni oryginalne uniwersum stworzone przez studio KingsIsle Entertainment. Wcielamy się tu w młodego adepta magii, który staje do walki przeciwko złowrogiemu czarnoksiężnikowi Malistare Drake, ucząc się nowych zaklęć i eksplorując rozbudowany świat Wizard101.
Wybór szkoły magii i tworzenie postaci
Gracze mogą wybrać jedną z siedmiu szkół magii: Ogień, Lód, Żywioł (Storm), Mit, Życie, Śmierć oraz Równowaga (Balance). Już na początku rozgrywki spotkamy Merle Ambrose’a – dyrektora Ravenwood School of Magical Arts – który wprowadzi nas w podstawy gry. Proces tworzenia postaci jest przyjazny i nietypowy – odpowiadamy na serię pytań, na podstawie których gra dobiera dla nas odpowiednią szkołę magii. Oczywiście, możemy też samodzielnie wybrać preferowaną szkołę, jeśli nie zgadzamy się z wynikiem testu.
Personalizacja postaci i pierwsze kroki
Personalizacja postaci jest prosta, ale przyjemna – możemy wybrać twarz, fryzurę, kolory ubrań oraz stworzyć imię poprzez łączenie gotowych elementów. Wizard101 nie pozwala na wpisywanie dowolnych nazw, co ma na celu ochronę młodszych graczy przed nieodpowiednimi treściami.
Gra opiera się na systemie download-as-you-go, co oznacza, że instalator ma niewielki rozmiar (obecnie około 14 MB), a pozostałe dane są pobierane w trakcie gry. Dzięki temu możemy zacząć zabawę niemal od razu po pobraniu klienta.
System walki: Karcianka w świecie MMORPG
Walki w Wizard101 rozgrywają się w systemie turowym, przypominającym karcianki. Każda szkoła magii posiada unikalne talie kart, które możemy rozwijać i modyfikować w miarę postępów w grze. Karty dzielą się na te zadające obrażenia, leczące, wzmacniające i osłabiające przeciwnika. Mimo że nie jestem wielkim fanem gier karcianych, system ten wciąga swoją głębią i taktycznym podejściem do walki.
Wizard City – serce przygody
Po ukończeniu samouczka trafiamy do Wizard City, głównego miasta gry, które pełni rolę hubu i punktu startowego dla kolejnych przygód. Zadania w grze dzielą się na dwa główne typy: „kill quests”, w których musimy pokonać określonych przeciwników, oraz „talk quests”, polegające na rozmowach z NPC-ami i eksploracji. Choć graficznie Wizard101 nie dorównuje najnowszym tytułom, jej kolorowy, kreskówkowy styl świetnie wpisuje się w klimat przyjazny zarówno dzieciom, jak i starszym graczom – przypominając nieco Pirates of the Caribbean Online czy MapleStory.
Pierwsze strefy i ograniczenia darmowej wersji
Początkowe przygody to eksploracja dzielnic Unicorn Way i Triton Avenue. Spotkania z potworami da się w wielu przypadkach ominąć, co przyspiesza rozgrywkę. Niestety, już po osiągnięciu około 7. poziomu napotkamy ograniczenia – dalszy dostęp do nowych stref wymaga opłacenia abonamentu lub zakupu dostępu za korony (premium currency). To właśnie ten model free-to-play z ograniczeniami wzbudza mieszane uczucia wśród graczy. Darmowa zawartość pozwala zapoznać się z grą, ale do pełnego doświadczenia potrzebne są mikrotransakcje.
Podsumowanie
Choć płatne blokady mogą frustrować, warto docenić twórców za unikalne podejście do rozgrywki i przyjazne rozwiązania dla młodszej widowni. Wizard101 wyróżnia się wśród MMORPG dzięki połączeniu elementów karcianki z klasyczną eksploracją, co sprawia, że nawet osoby sceptyczne wobec tego gatunku mogą dać się wciągnąć na dłużej.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

