The War Z jest pierwszą, prawdziwą grą survival MMO w świecie opanowanym przez zombie. Możliwe, że graliście już w gry o zombie wcześniej, ale teraz czas na prawdziwą zabawę. Minęło pięć lat od wielkiego wybuchu, który pozostawił po sobie post-apokaliptyczny koszmar, a dziewięćdziesiąt pięć procent populacji ludzkiej wyginęło. Aby przeżyć w tym świecie będziemy potrzebować żywności, broni, a także innych materiałów niezbędnych do przetrwania kolejnego dnia. Niektórzy z nas będą zmuszeni do sprawdzania terenu, podczas gdy inni będą walczyć o przetrwanie, będą zabijać zombie jakich tylko napotkasz na swojej drodze. Każda decyzja będzie miała wpływ na to czy przeżyjesz i jak szybko umrzesz.
W sumie jak zacząłem interesować się grą MMO The War Z to naszła mnie taka myśl „to shooter czy MMORPG?". Jednak co się okazało, że żadne z tych określeń nie pasuje w 100% do gameplay'u. The War Z jest grą typu sandbox, w której najważniejsze jest przetrwanie (survival game). Świat gry jest otwarty możemy go swobodnie eksplorować, a wszelkie nasze poczynania mają bezpośredni wpływ na wszystko co nas otacza. Najlepsze jest to, że każda mapa na jaką wejdziemy mierzy sobie około 400 kilometrów kwadratowych powierzchni co jest niewątpliwie naprawdę sporym kawałkiem ziemi. Istnieje kilka serwerów gry i jeśli znudzi nam się gra na jednym z nich to możemy swobodnie przejść na inny nie tracąc przy tej operacji żadnych postaci, przedmiotów i statystyk. Jak zapowiedzieli wydawcy każdy nowy świat jaki powstanie będzie w pełni otwarty dla graczy.
Jak już wspomniałem przed chwilą jest to gra typu sandbox, dlatego będziemy w stanie tworzyć sami różnego rodzaju zadania i misje dla innych graczy, ale oczywiście musimy dobrze przemyśleć jak ich nagrodzimy za ukończenie danej misji. The War Z udostępnia nam wszelkie potrzebne narzędzia, którymi gracze mogą tworzyć własny, post-apokaliptyczny świat, gdzie zombie ściele się gęsto.
Podczas poznawania świata gry spotkacie się z dwoma typami dostępnych walut – Dolary i Złote Monety. Obie mogą być używane w handlu pomiędzy graczami, a także jeśli chcemy możemy zakupić jedzenie, lekarstwa czy też amunicje w głównym sklepie gry. Nie wszystkie przedmioty jakie można znaleźć w grze są możliwe do kupienia w sklepie i w sumie nie musimy z niego korzystać bo to co w nim jest znajdziemy w prosty sposób podczas zabawy. W sumie jestem ciekawy, czy obietnice wydawcy się sprawdzą, jak kiedyś rozmawiałem z jednym z nich usłyszałem coś w stylu „tutaj mają pieniądze nie zyskamy przewagi”. Później był jakiś bełkot, ale chodziło o to, że w The War Z jak w prawdziwym świecie, kiedy naprawdę będzie pełno zombie i wszystko zacznie kręcić się wokół przetrwania, to nasze pieniądze, nie ważne w jakiej ilości, przestaną się kompletnie liczyć.
W grze The War Z nie znajdziecie podziału na klasy, nie ma tutaj również poziomów czy też nierealistycznych statystyk postaci. Naszym celem jest wyłącznie przetrwanie, a ten kto przeżyje najdłużej będzie zwycięzcą. W miarę postępu w grze, badając okoliczne miejsca można znaleźć notatki i pamiętniki pozostawione przez NPC, albo innych graczy dla Ciebie. Będą one wskazówkami, gdzie znajdziemy miejsca kolejnych dostaw jedzenia i broni, co pozwoli na kolejny dzień prawdziwego survivalu. Jednak nie tylko samych zombie powinniśmy się obawiać, taki świat czyni nawet z porządnych ludzi prawdziwe bestie, inni też chcą przeżyć i czasami bywa, że kosztem naszego życia. Spodziewajcie się napadów rabunkowych, zwierzęcego instynktu jaki tkwi w każdym z nas. Ale jak to bywa najlepiej i tak zebrać grupę osób, przyjaciół, znajomych i iść razem przez świat zombie.
Gra The War Z nie wymaga od nasz opłacania abonamentu, ale wydamy za to jednorazowo kasę na zakup gry, jest to ostatnio dość popularny system buy2play. Płacimy raz i gramy, każdy dodatek, aktualizacja nie będzie już kosztować nas nic, nie ma tutaj ukrytych opłat itp. Każde rozszerzenie jeśli tylko się pojawi to będzie dla Nas zupełnie za darmo. Oczywiście będzie tutaj coś na wzór Item Shop, gdzie będziemy mogli zakupić (opcjonalnie) różnego rodzaju gadżety, albo będzie można wynająć serwer gry. Ciekawa sprawa, bo możemy stać się poniekąd właścicielem własnej gry, za odpowiednią opłatę będziemy mogli wybrać konfigurację serwera, jego ustawienia, zdecydować czy będzie to publiczny czy prywatny serwer, a także zabezpieczyć go hasłem. Taki serwer pomieści od 70 do 250 graczy. Brzmi bardzo ciekawie!
Grafika w grze MMORPG The War Z została tak zaprojektowana, aby płynnie chodziła na różnych rodzajach kart graficznych, a nawet na tych zintegrowanych w naszych laptopach. Wymagania sprzętowe i systemowe nie są wygórowane jak na współczesne czasy, potrzebujemy jedynie 2GB pamięci RAM, kartę graficzną wspierającą Shader Model 3.0 i możemy wchodzić do świata gry.
