Patrole w The Precinct zmieniają się wraz z Twoim awansem. Im wyżej jesteś w hierarchii ACPD, tym więcej obowiązków wpada Ci na głowę, a Averno City tylko dokłada roboty, bo przestępców przybywa z każdym kolejnym dniem. Mimo to gra na starcie każdego dnia oferuje tylko cztery losowe zmiany, więc nigdy do końca nie wiesz, co dostaniesz.
Jeśli liczysz na konkretną zmianę, bywa to trochę męczące. Na szczęście twórcy dorzucili opcję Własnej Zmiany, dzięki której możesz ułożyć sobie dokładnie taki dyżur, jaki Ci pasuje.
Jak wydłużyć zmiany w The Precinct?
Na początku nie masz dostępu do edycji zmian. Musisz najpierw dobić do rangi Police Officer 1. Dopóki jesteś żółtodziobem, po prostu ciśnij XP, łap każde zgłoszenie i rób co się da, żeby szybciej wbić wyższy stopień.
Kiedy osiągniesz odpowiednią rangę, przy wyborze dyżuru pojawi się opcja Custom Shift. Po jej kliknięciu możesz ustawić:
- rodzaj zmiany
- wariant
- rejon patrolu
- godzinę rozpoczęcia
- oraz długość zmiany
Maksymalnie możesz rozciągnąć zmianę do 24 godzin. Taki dyżur to cały dzień na ulicach – dużo czasu na łapanie bandytów, odpowiadanie na zgłoszenia i nabijanie XP.
Jest jednak jedna ważna rzecz, o której łatwo zapomnieć: Własne Zmiany nie mają kamieni milowych. Normalne, losowe zmiany zawsze dają jakiś milestone, który po ukończeniu odblokowuje nowy rejon dla tego typu zmiany. Custom Shift tego nie posiada.
Dlatego najlepiej najpierw ogarnąć wszystkie losowe zmiany danego typu, aż każda z nich odkryje wszystkie dostępne regiony. Dopiero wtedy opłaca się przeskoczyć na Własną Zmianę i ustawiać wszystko po swojemu.
Jeżeli jednak zależy Ci tylko na szybkim levelowaniu, milestone’y nie mają znaczenia, bo nie dają dodatkowego XP. Wtedy najlepszym wyborem jest po prostu 24-godzinny Custom Shift. Przy tak długim patrolu możesz spokojnie samodzielnie odstawiać każdego zatrzymanego na komisariat, nie martwiąc się o czas – i to bardzo podbija zarobki XP. W praktyce jedna długa zmiana potrafi wbić dwa, a nawet trzy razy więcej doświadczenia niż zwykły dyżur.
Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.