The Hallowed, The Haunting i Hall of Horrors – pełen miesiąc grozy w Orna
Halloween zbliża się wielkimi krokami, a twórcy Orna – Northern Forge Studios – szykują dla nas cały miesiąc strasznie fajnych atrakcji. Już od 1 października w pixelowym świecie tego GPS-owego MMORPG wystartuje wyjątkowe wydarzenie, które potrwa aż do końca miesiąca. Czekają na nas aż trzy osobne eventy, każdy z nich w swoim klimacie i każdy wciągający na swój sposób.
Na pierwszy ogień idzie The Hallowed, czyli wyprawa w teren, gdzie zamiast zwykłych przeciwników zaczniemy spotykać wiedźmy, duchy, zombie i całą resztę upiornej ekipy. Co ciekawe, część z nich będzie nosiła doniczki-pumpkiny z cukierkami, które wpadną nam do torby jako materiały do specjalnego questa. W jego ramach da się stworzyć Pumpkinless Summoning Scroll, a to otwiera drogę do specjalnego Halloweenowego Superraida – wiadomo, że czeka tam dodatkowy loot i nagrody, które trafią tylko do najbardziej wytrwałych.
W drugiej połowie października startuje The Haunting. Tutaj zabawa przenosi się głównie do gildii, takich jak Travellers Guild czy Blades of Finesse. Pojawią się tam nawiedzone wersje znajomych wrogów związanych z klasami i specjalizacjami. Jeśli zdołamy ubić ich wystarczająco dużo, uruchomimy specjalne wyzwanie – pojawi się Dullahan, czyli jeździec bez głowy, który przez 30 minut będzie ścigał graczy na mapie świata. Brzmi jak świetna zabawa z dreszczykiem.
Na sam koniec miesiąca, w ostatnim tygodniu października, powraca dobrze znane wydarzenie – Hall of Horrors. To już bardziej klasyczny halloweenowy klimat: podczas eksploracji świata i odwiedzania karczm (tych wirtualnych oczywiście) możemy natrafić zarówno na słodkie niespodzianki, jak i mniej przyjemne pułapki. To taki miks przyjemności z ryzykiem – nigdy nie wiesz, co wyskoczy z worka z cukierkami.
Całość potrwa aż do 31 października, więc spokojnie każdy znajdzie czas, żeby wskoczyć w klimat i przetestować wszystkie trzy eventy. Orna szykuje naprawdę solidne halloweenowe święto, które łączy to, co w tej grze najlepsze – bieganie po świecie, wspólne wyzwania w gildii i trochę nieprzewidywalnych przygód.
