To się naprawdę wydarzyło – Stardew Valley właśnie przebiło Portal 2 i wskoczyło na szczyt listy najwyżej ocenianych gier na Steamie. I nie, to nie jest chwilowy hype ani sezonowy cud – mówimy o tytule, który od lat buduje swoją społeczność i ciągle przyciąga nowych graczy jak magnes. A teraz udało mu się dokonać czegoś, co jeszcze niedawno wydawało się totalnie niemożliwe: przebić jedną z największych legend Valve w zestawieniu wszystkich gier dostępnych na platformie od 2005 roku!
Fani Stardew Valley od dawna wiedzą, że ta gra to coś więcej niż tylko „indyk o kopaniu grządek i karmieniu kur”. To tytuł, który – choć prosty z pozoru – wywołuje niesamowicie silne emocje, relaksuje jak nic innego, a przy okazji daje ogromną swobodę działania. To właśnie ten miks: uroczej oprawy graficznej, spokojnej muzyki, otwartego gameplayu i emocjonalnych historii, sprawił, że gra przez lata zdobyła tak lojalną społeczność.
Ale umówmy się – zdetronizowanie Portal 2, które przez lata trzymało się mocno na pozycji numer 1, to już zupełnie inna liga. To nie tylko sukces indie tytułu. To historyczny moment, który pokazuje, jak bardzo zmieniły się gusta i oczekiwania graczy.
Jak wyglądają liczby? Liczby nie kłamią
Zobaczmy to czarno na białym: Stardew Valley – ponad 895 tysięcy ocen od graczy i średnia 8.87, z aż 98% pozytywnych recenzji. Portal 2 – 435 tysięcy głosów i średnia 8.85. Niby różnica niewielka, ale przy takiej liczbie głosów to naprawdę ogromne osiągnięcie. Zwłaszcza że mówimy o ikonie gier logicznych, stworzonej przez Valve, która do dziś uchodzi za wzór projektowania poziomów i narracji.
A mimo to – przegrała z pikselowym symulatorem wiejskiego życia stworzonym przez… jedną osobę. Co jeszcze ciekawsze – Stardew Valley przegoniło w ocenach nie tylko Portal 2, ale też całą masę innych tytanów: Terrarię, Hadesa, Baldur’s Gate 3, Half-Life 2, Wiedźmina 3, Undertale… Lista jest naprawdę długa. Dane z portalu Steam250 mówią jedno – gracze kochają tę grę całym sercem.
To nie pierwszy raz, kiedy Stardew Valley wygrywa
Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy Stardew Valley coś wygrywa. Pod koniec czerwca 2025 gra została numerem 1 wśród wszystkich gier indie dostępnych na Steamie. Już wtedy zrobiło się o niej głośno.
Ale teraz? Teraz to już jest absolutny top – najwyżej oceniana gra na całej platformie, bez podziału na gatunki czy kategorie. I pamiętajmy: ConcernedApe – twórca Stardew Valley – zrobił to wszystko sam, bez wielkiego zespołu, bez milionów dolarów na marketing, bez wsparcia żadnego giganta. Ta gra rosła przez lata, dzięki aktualizacjom, darmowym dodatkom, wiecznemu dopieszczaniu szczegółów i przede wszystkim – dzięki miłości graczy.
Nie zawsze było idealnie – ale to właśnie pokazuje klasę
Warto też wspomnieć, że nie wszystko w tej historii to tylko cukier i miód. Ostatnie aktualizacje Stardew Valley – choć ambitne – przyniosły ze sobą kilka problemów, które zepsuły pewne elementy rozgrywki. Ale co zrobił ConcernedApe?
Zabrał się do roboty i szybko wydał poprawki, które naprawiły błędy. Żadnego zlewania graczy, żadnych wymówek. Po prostu: reakcja i działanie. To właśnie taki kontakt z community, ta uczciwość i zaangażowanie, sprawiają, że gracze wracają do tej gry jak do swojego ulubionego miejsca na świecie. I nie chodzi tylko o granie – to coś więcej. To poczucie, że ta gra żyje razem z nimi.
Stardew Valley to już nie tylko gra – to zjawisko kulturowe
Jeśli myślisz, że na tym koniec, to się grubo mylisz. Stardew Valley doczekało się już książek, symfonii, planszówki, a nawet książki kucharskiej! Ludzie nie tylko grają – oni gotują z nią, czytają o niej, słuchają jej na żywo.
To już nie tylko tytuł na ekranie – to pełnoprawny świat, który żyje w sercach fanów. A gdzieś w tle trwa praca nad nowym projektem twórcy – Haunted Chocolatier. Czy uda się przebić sukces Stardew? Trudno powiedzieć. Ale jedno jest pewne: ConcernedApe zawiesił sobie poprzeczkę kosmicznie wysoko.
Podsumowanie – legenda urodziła się z pikseli
Stardew Valley to gra, która nie potrzebowała bombastycznych trailerów ani RTX-ów na ultra, by zyskać serca graczy. To tytuł, który opiera się na prostocie, autentyczności i ogromnym sercu włożonym w każdy piksel. I dziś, z dumą, stoi na szczycie rankingu Steam jako najlepiej oceniana gra wszech czasów. A Portal 2? Nadal kochamy. Ale dziś tron należy do farmerów, kur, marchewek i dziwnych podziemi pod miasteczkiem Pelican Town.
Aktywność komentująych