Silent Hill f dostał nowy zwiastun, potwory, broń i… oficjalną datę premiery!

Podczas State of Play, które odbyło się 4 czerwca 2025 roku, Konami zaserwowało graczom coś naprawdę smakowitego – świeżutki zwiastun Silent Hill f, który nie tylko pokazał kilka przerażających nowości, ale też w końcu potwierdził oficjalną datę premiery: 25 września 2025 roku. Ten nowy rozdział w jednej z najważniejszych serii horrorów w historii będzie o tyle wyjątkowy, że po raz pierwszy akcja gry przeniesie nas do Japonii. I nie mówimy tu o jakiejś luźnej inspiracji – całość rozgrywa się w pełni japońskim klimacie, z nowymi bohaterami, otoczeniem, estetyką i oczywiście… potworami, które przyprawiają o ciarki.

Japonia zamiast Silent Hill? Brzmi dziwnie, ale wygląda fenomenalnie

Dla wielu fanów to może być niemały szok – przecież dotychczas Silent Hill zawsze kojarzył się z mglistym amerykańskim miasteczkiem, z klimatem lat 90., opuszczonymi ulicami i dziwacznymi lokacjami pełnymi symboliki. Tymczasem teraz Konami postanowiło wszystko wywrócić do góry nogami. Silent Hill f zabiera nas do fikcyjnego japońskiego miasteczka o nazwie Ebisugaoka, które wygląda, jakby wciągnięto je w piekielną wersję buddyjskiego świata duchów. No i nie da się ukryć – coś tu ostro śmierdzi zarazą.

Główna bohaterka gry, Hinako, to młoda dziewczyna, która z jednej strony przypomina typową uczennicę z anime, a z drugiej – musi zmierzyć się z niewyobrażalnym horrorem. Na ekranie widzimy, jak dosłownie walczy o przetrwanie w świecie, który rozkłada się w oczach – dosłownie i w przenośni.

Nowe twarze, stare strachy – zwiastun pokazuje sporo niepokojących scen

W zwiastunie nie zabrakło nowych postaci – oprócz Hinako pojawia się tajemnicza dziewczyna o imieniu Sakuko, a także dwie inne uczennice w mundurkach, których imion jeszcze nie znamy. Cała ta grupa wygląda na związaną ze sobą w jakiś pokręcony sposób – może to przyjaciółki, może ofiary tej samej tragedii?

Widzimy też, jak Hinako zmuszona jest bronić się przed potworem z nożem, który przypomina skrzyżowanie człowieka z rośliną i mięsem. I wierz mi – wygląda to tak niepokojąco, że aż ma się ochotę odwrócić wzrok, ale nie można przestać patrzeć. Dalej akcja przenosi się do pola, gdzie ciała uczniów wyglądają jak żywe strachy na wróble, sparaliżowane, ale obecne. Ta scena budzi naprawdę mocny niepokój.

Później trafiamy z Hinako do starej, porzuconej szkoły, która została całkowicie przejęta przez dziwaczne, czerwone pnącza – przypominające żywe rany, które oplatają ściany, podłogi i sufity. A między nimi poruszają się zniekształcone postacie przypominające uczniów, którzy wyglądają jakby cierpieli od dziesięcioleci.

Broń z przeszłości i coś zupełnie nowego

W trakcie zwiastuna fani serii mogą odetchnąć z ulgą – do gry wraca legendarna ołowiana rura, czyli broń, którą wielu kojarzy z pierwszych części serii. To taki symboliczny element Silent Hill, coś jak miecz świetlny w Star Wars – widzisz ją i od razu wiesz, że jesteś w domu. Ale! Nie zabrakło też czegoś nowego.

Po raz pierwszy Hinako chwyta naginatę – tradycyjną japońską broń drzewcową z długim ostrzem. Wygląda to niesamowicie – to nie tylko nowy rodzaj walki, ale też piękne połączenie lokalnego folkloru z brutalną rzeczywistością survival horroru. Widzimy, jak Hinako z tą bronią zbliża się do Sakuko, która przeszła jakąś przerażającą transformację, wyglądającą jak coś pomiędzy człowiekiem, rośliną a koszmarem z innego wymiaru.

Kiedy zagramy i gdzie? Daty, platformy i więcej atrakcji

No dobra, czas na konkrety. Silent Hill f zadebiutuje już 25 września 2025 roku, i to jednocześnie na kilku platformach: PC (zarówno Steam, jak i Epic Games Store), PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S. Wiadomo też, że gra będzie miała klasyfikację wiekową dla dorosłych – i nie ma się czemu dziwić, bo zwiastun pokazuje wyraźnie, że twórcy nie zamierzają odpuszczać mocnych scen.

Body horror, psychologiczna groza, metafory, które przyprawiają o dreszcze – wszystko to wraca w jeszcze bardziej intensywnej formie. Konami nie bawi się w półśrodki – ta gra ma uderzyć prosto w psychikę gracza i zostać tam na długo po zakończeniu rozgrywki.

Dodatkowo, jeśli komuś mało, to niech zaznaczy w kalendarzu 4 lipca 2025 roku, bo wtedy podczas Anime Expo w Los Angeles odbędzie się specjalny panel poświęcony wyłącznie Silent Hill f. Twórcy mają wtedy zdradzić więcej szczegółów o fabule, potworach i tym, jak ta gra wpasowuje się w ogólny kanon serii. Szykuje się coś naprawdę wielkiego.