Graliście w Tower Blocks? Jeśli tak to wiecie jak budować najwyższą wieżę z kolejnych bloków opuszczanych przez ogromnego żurawia. Jeśli TB przypadło wam niegdyś do gustu to powinna was również zainteresować gra Sheepstacker, w której wielkie skrzynie z TB zostały zastąpione owieczkami, a monotonna grafika doczekała się liftingu i teraz mamy kolorowe, jaskrawe barwy podmiejskiej farmy, gdzie znudzone owce postanowiły znaleźć sobie zajęcie, bo cóż mogą robić na tych pustych łąkach, ileż można gryźć i gryźć tą trawę.
Najbardziej ciekawi mnie to, kto wpadł na pomysł, aby tego rodzaju apkę puszczać na Google Play i żądać za nią dodatkowo pieniędzy. Mam tego świadomość, że każdy wydawca chce zarobić, ale pytam się za co ja mam płacić pięć złotych, za ustawianie owieczki jedna na drugiej i bicie rekordów? To samo, może nie do końca, ale mogę uzyskać w wielu innych aplikacjach, które pobieram całkowicie za darmo, a jak zechce układać sobie wieżę to powrócę do Tower Blocks i dalej będę bawił się za darmo. Do tego nie potrzebuje jakiejś wymyślnej grafiki.
Powróćmy jednak do Sheepstacker. Owieczka dyndająca na sznurze, my musimy jedynie w odpowiednim momencie tapnąć, aby spadła na dół ekranu, oczywiście najlepiej jak każda kolejna spadnie na tą wcześniejszą nie rujnując (nie wywracając) przy tym całej konstrukcji, a jak nie trafimy całkowicie to tracimy jedno z trzech serduszek. Gdy każde serduszko przestanie „bić” to musimy zaczynać zabawę od początku, nie ma że boli, bez serduszek kończy się budowa. Cel gry? Myślę, że jest jak najbardziej oczywisty, zbudować jak najwyższą wieżę z samych owieczek, taką, która jeszcze postoi chwilę i zachwyci przechodniów swoją wielkością.
Jedyne do może was pocieszyć, jeśli zdecydowaliście już kupić za piątaka Sheepstacker, jest to, że grafika jest chociaż przyzwoita i nie można w żaden sposób na nią narzekać.
Apkę pobierzecie na Google Play na urządzenia z systemem Android.
