W Route Z cel jest prosty, mamy jechać, jechać i jechać, tak długo jak to tylko możliwe (endless runner), a co za tym idzie musimy jak najdłużej przetrwać w opanowanym przez zombie świecie. Mimo, że zasiadamy w przytulnym samochodziku to na naszej drodze stają całe hordy krwiożerczych potworów, które najwyraźniej zapomniały o tym że miały umrzeć.
Na początku skupiamy się, aby wykonywać kolejno narzucane nam misje w trakcie których odblokujemy nowe boosty i samochody. Więc zalecam wam jak najszybciej zdobyć poziom piąty, gdyż wtedy odblokowuje się cała masa nowych maszyn. Przykładowo mamy boost o nazwie Revive, który pozwala nam kontynuować jazdę pomimo jednego błędu, mimo naszej śmierci. Jednak jest on bardzo drogi i jeśli uda wam się go zdobyć to zachowajcie go na misje, które jest bardzo ciężko przejść, ale jeśli was na niego nie stać to zawsze możecie je powtarzać do skutku.
Oczywiście czymże by był sam samochód jeśli w grę wchodzi nasze przetrwanie i w Route Z do dyspozycji mamy masę różnych broni, którymi uzupełnimy swój samochód w naszym garażu. Tam też możemy ulepszać każdą broń. Co ciekawsze, możemy próbować wywołać kombosy, aby dzięki nim zebrać o wiele więcej punktów, więc starajcie się zniszczyć jak najwięcej zombiaków, miażdżcie ich jednego po drugim i uważajcie, aby przy tym nie uderzyć w przeszkody. Najlepiej próbować wywołać kombo na początku każdej misji, gdyż później jest coraz więcej przeszkód, a co za tym idzie, ich wywołanie staje się mocno kłopotliwe.
Pomimo, że zombie skaczące na nasze auto wydają się bezbronne w porównaniu do mocy jaka tkwi w silniku pojazdu za którego sterami zasiadamy, to niektóre z nich do bardzo niebezpieczne bestie. Te nieco płonące zombie, które podążają za nami są najgorsze, starajmy się ich unikać, gdyż potrafią nawet eksplodować czyniąc przy tym naprawdę wielkie szkody. To samo tyczy się wybuchających samochodów. Tutaj najlepszym rozwiązaniem będzie jak najmocniejsze ulepszenie swojego pancerza, aby unikać kolejnych przeszkód i nie dostać przy tym lania.
Sterowanie i same zasady gry Route Z opanujecie bardzo szybko, ale nie myślcie że przez to gra staje się łatwiejsza. Takie myślenie może was zgubić. Musicie poświęcić jej mnóstwo czasu, czekać na odnowienie się Kluczy, musicie grać tak długo, nawet powtarzać dość nudne misje, dopóki nie zdobędziecie kolejnych ulepszeń albo jeszcze lepszych samochodów. W pewnym momencie możecie osiągnąć mistrzostwo, więc ćwiczcie.
Co do ulepszeń w Route Z sam zacząłem od podwojenia zbiornika na paliwo, a następnie podbijałem osłonę na poziom piąty. Z drugiej strony nie ulepszajcie za bardzo zbiornika na paliwo (baku), gdyż jest jedna misja, która w określonym czasie nakazuje nam opróżnić bak podczas jazdy, więc im będzie on obszerniejszy tym będzie nam trudniej osiągnąć cel.
