POPUCOM na Nintendo Switch – wszystko, co wiemy o kolorowej platformówce od Hypergryph
Świat gier nieustannie się rozwija, a Nintendo mimo premiery Switch 2 wciąż pokazuje, że nie zapomina o swojej hybrydowej konsoli z 2017 roku. Dowodem na to jest ogłoszenie premiery gry POPUCOM, która już wcześniej zdobyła serca graczy na PC, a teraz zmierza na Switcha. Wbrew pozorom nie jest to jedynie kolejna kolorowa platformówka – ten tytuł wyróżnia się dynamiczną kooperacją, zagadkami logicznymi opartymi na kolorach oraz unikalnym klimatem, który może przypominać takie hity jak Splatoon czy klasyczne gry arcade.
Nintendo ogłosiło tę wiadomość podczas wrześniowego Nintendo Direct 2025, które trwało około godziny i przyniosło sporo emocjonujących nowości – od zapowiedzi Metroid Prime 4: Beyond, przez szczegóły o filmie Super Mario Galaxy, aż po wieści o grach od zewnętrznych studiów. Wśród nich znalazło się właśnie POPUCOM, które ma szansę stać się jednym z najciekawszych tytułów na końcówkę 2025 roku.
POPUCOM – kiedy zadebiutuje na Nintendo Switch?
Podczas prezentacji ujawniono, że POPUCOM trafi na Switch w okresie świątecznym 2025 roku. Choć dokładna data nie została jeszcze podana, gracze mogą spodziewać się premiery pod koniec listopada lub w grudniu – czyli w idealnym momencie, gdy rynek gier osiąga szczyt sprzedaży. Warto dodać, że wersja na Switcha będzie kolejną odsłoną rozwoju marki, ponieważ gra zadebiutowała wcześniej na PC, gdzie zebrała bardzo pozytywne recenzje.
Na platformie Steam tytuł może pochwalić się oceną „Very Positive”, co jest jasnym sygnałem, że twórcom udało się stworzyć coś więcej niż zwykłą zręcznościówkę. Odpowiada za to studio Hypergryph, a wydawcą jest Gryph Frontier – ekipa znana głównie z gier stawiających na unikalny styl i mechaniki.
Na czym polega rozgrywka w POPUCOM?
Trzonem zabawy w POPUCOM są platformowe wyzwania połączone z zagadkami logicznymi, w których główną rolę odgrywają kolory. Gracze korzystają z tzw. Pomu Gel, czyli specjalnej substancji, którą można wystrzeliwać z broni. Mechanika zmuszająca do szybkiego przełączania się między dwoma barwami sprawia, że każda sekunda ma znaczenie, a poziomy wymagają zarówno refleksu, jak i sprytu.
Nie brakuje także starć z bossami, które wprowadzają do gry dodatkowy element rywalizacji i dynamiki. Do dyspozycji oddano różne tryby – od kampanii dla dwóch osób, po Party Mode dla maksymalnie czterech graczy, co czyni tytuł świetnym wyborem na wspólne wieczory z rodziną lub przyjaciółmi.
Dodatkową atrakcją są super artefakty, czyli specjalne przedmioty zapewniające bohaterom unikalne zdolności. Dzięki nim można np. ułatwić sobie przechodzenie trudniejszych etapów albo odblokować alternatywne ścieżki.
POPUCOM a styl graficzny – czy to Splatoon w wersji platformowej?
Nie da się ukryć, że jednym z największych atutów gry jest jej oprawa wizualna. Twórcy postawili na jaskrawą paletę barw i przyjazny, kreskówkowy styl, który wielu graczom natychmiast przypomina Splatoon. Jednak w przeciwieństwie do produkcji Nintendo, tutaj nacisk kładzie się nie na rywalizację w strzelaninach, lecz na współpracę, rozwiązywanie zagadek i eksplorację świata pełnego kolorów.
Warto dodać, że POPUCOM nie jest grą dla jednej osoby – cała rozgrywka została zaprojektowana z myślą o trybach wieloosobowych. Dzięki temu na Switchu świetnie sprawdzi się couch co-op, czyli wspólne granie na jednej kanapie, co od lat jest znakiem rozpoznawczym tej konsoli.
Cena i edycje gry
Na ten moment Nintendo nie ujawniło, ile będzie kosztować wersja na Switcha. Można jednak spodziewać się, że cena będzie zbliżona do edycji pecetowej, która kosztuje 19,99 dolarów za wersję standardową i 24,99 dolarów za humorystycznie nazwaną „Too Many Clothes Edition”. Czy podobne wydania trafią również na konsolę? Na razie nie ma potwierdzenia, ale biorąc pod uwagę popularność dodatkowych edycji wśród graczy Switcha, jest to bardzo prawdopodobne.
Ciekawostki i inne zapowiedzi z Nintendo Direct
Podczas tego samego wydarzenia ujawniono także kilka innych projektów, które wzbudziły emocje wśród fanów starszego Switcha. Jednym z nich jest Tomodachi Life: Living the Dream, którego premierę zaplanowano na wiosnę 2026 roku. To pokazuje, że Nintendo wciąż planuje wspierać swoją starszą konsolę nowymi tytułami, mimo że coraz większa część uwagi skupia się na Switch 2.
POPUCOM na Nintendo Switch zapowiada się jako jedna z ciekawszych premier końcówki 2025 roku, która wprowadzi świeży powiew wśród gier kooperacyjnych na tej konsoli. Kolorowa oprawa, mechanika oparta na szybkiej zmianie kolorów, tryby dla wielu graczy i pozytywne opinie z wersji PC sprawiają, że tytuł ten może zdobyć sporą popularność.
Dla wielu fanów Nintendo będzie to także idealny tytuł na świąteczne granie w rodzinnym gronie – a jednocześnie kolejny dowód, że Switch wciąż żyje i ma przed sobą nowe, ekscytujące premiery, mimo że na rynku obecny jest już Switch 2.
Czy POPUCOM stanie się sleeper hitem na konsolach Nintendo, podobnie jak miało to miejsce na PC? Wszystko wskazuje na to, że tak – a pełną odpowiedź poznamy jeszcze przed końcem 2025 roku.
