Ogródki w Gotowości: Plants vs. Zombies: Replanted Szaleje na Switchu 2!

Ostatni Nintendo Direct to był prawdziwy sztos, bo w końcu potwierdzono, że Plants vs. Zombies: Replanted zawita na Nintendo Switch 2 i klasycznego Switcha już 23 października 2025 roku! To nie jest zwykłe odgrzewanie kotleta – to pełnoprawny reboot kultowej gry z 2009 roku, która kiedyś wywróciła do góry nogami świat gier tower defense. Wyobraźcie sobie: sadzicie roślinki, które z furią bronią waszego ogródka przed nacierającymi zombiakami. Brzmi jak przepis na godziny świetnej zabawy, prawda?

Kiedy Plants vs. Zombies debiutowało na PC i mobilkach, to był absolutny hit. Gra w mgnieniu oka stała się jedną z najlepszych tower defense’ówek swoich czasów. Z czasem wskoczyła na PlayStation i Xboxa, a do tego doczekała się całej masy sequeli i spin-offów, które tylko podkręcały hype. Serio, kto nie zna tych zwariowanych roślin strzelających groszkiem czy wybuchających wiśni? To klasyka, która nigdy się nie starzeje!

Plotki o reboocie krążyły już od jakiegoś czasu, zwłaszcza po tajemniczym wpisie na brazylijskiej stronie z klasyfikacją wiekową, który sugerował, że coś nowego w uniwersum Plants vs. Zombies jest w drodze. I bam! Nintendo Direct rozwiało wszelkie wątpliwości. Plants vs. Zombies: Replanted to nie tylko powrót do korzeni, ale też solidny upgrade. Grafika? Odświeżona, bardziej kolorowa i soczysta niż kiedykolwiek. Mechanika? Ta sama, uzależniająca zabawa w stawianie roślinnych barykad, ale z dodatkowymi bajerami. Największy hit? Lokalny tryb kooperacji i PvP, które sprawią, że gra zyska zupełnie nowy wymiar!

Nie jest to pierwszy raz, gdy Plants vs. Zombies dostaje tryb kooperacyjny. Wcześniej widzieliśmy go w wersjach na PlayStation Network i Xbox Live Arcade w okolicach 2010 roku. Spin-offy, takie jak Plants vs. Zombies: Garden Warfare czy Battle for Neighborville, też miały swoje momenty chwały z kooperacją i trybami PvP, które przyciągały graczy lubiących bardziej dynamiczną, strzelankową akcję. Ale teraz, w Replanted, kooperacja na Switchu zapowiada się na coś, co wyniesie wspólną zabawę na nowy poziom. Wyobraźcie sobie: siedzicie z kumplem na kanapie, razem planujecie, gdzie postawić słoneczniki, a gdzie dyniowe działa, i odpieracie hordy zombie. A jak wam mało, to wskakujecie w PvP i pokazujecie innym fanom, kto tu rządzi w ogrodzie!

Fani już zacierają ręce, bo Plants vs. Zombies: Replanted to nie tylko powrót do korzeni, ale i porządny zastrzyk świeżości. Do tego dochodzi ta kultowa, lekko zwariowana ścieżka dźwiękowa, która wpada w ucho i sprawia, że chcecie wracać do gry raz za razem. A jeśli myślicie, że to wszystko, to się mylicie! Społeczność huczy od plotek o Plants vs. Zombies 3, które po cichym debiucie zostało wycofane przez PopCap Games na wielką przebudowę. Na razie nie ma konkretów, kiedy gra wróci, ale krążą pogłoski, że może wprowadzić coś tak szalonego, jak plant fusion mod – czyli łączenie roślin w zupełnie nowe, mega potężne kombinacje. Brzmi jak coś, co mogłoby wywrócić rozgrywkę do góry nogami!

Czekacie na Plants vs. Zombies: Replanted? Bo my już nie możemy się doczekać, żeby znów sadzić groszkostrzelne wieżyczki i rozwalać zombiaki w rytmie tej niepowtarzalnej muzyczki. To będzie powrót, który przypomni nam, dlaczego ta seria od lat ma tak oddaną społeczność!

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *