Nie spodziewałem się, że wśród mobilnych gier znajdę ciekawą apkę o wyścigach samochodowych, w dodatku z trójwymiarową grafiką. Jednak gra Nitro Nations Stories przekonała mnie, że właśnie takie aplikacje istnieją i powstają na naszych oczach. Żałuje że jej nie zauważyłem wcześniej, ale lepiej późno niż wcale – tym samym prezentuje Wam ją w dzisiejsze recenzji.
Wchodząc do gry Nitro Nation Stories poznajemy historię Justina Carra, młodego chłopaka, który próbuje się odnaleźć w nowym otoczeniu, nowym mieście. Tutaj szybko popada w tzw. „złe towarzystwo” i to właśnie nowo poznani koledzy wciągają go w niebezpieczny sport, wyścigi samochodowe, a dokładnie w dragi i nie chodzi tutaj o narkotyki – jednak osoby oglądające choć jedną część Szybkich i Wściekłych szybko załapią o co mi chodziło. Tak, to jeden z rodzajów wyścigów ulicznych.
Tym samym dość szybko staniemy do wyścigów na trasach krótkich i tych nieco dłuższych, gdzie prócz chęci zwycięstwa musimy zaopatrzyć się w sokole oko, obserwować trasę, w odpowiednim momencie zmieniać biegi, a gdy nadejdzie właściwy moment wcisnąć czerwony przycisk z napisem – Nitro. Ścigać się na pewno warto i oczywiście wygrywać, gdyż każda wygrana odsłania przed nami nowe dzielnice miasta, a co za tym idzie pojawiają się nowe tory.
Jednak skąd wiedzieć kiedy przełączyć na wyższy bieg? Otóż jak w prawdziwym życiu, jeśli auto osiągnie pewne obroty to należy zmienić bieg na wyższy, inaczej zarżniemy silnik na amen. Co więcej, jeśli zrobimy to w odpowiednim czasie to zyskujemy w grze dodatkowy bonus w postaci maksymalnej prędkości jakie auto może osiągać np. na trójce czy czwórce.
Tylko co tak naprawdę w całym wyścigu jest najważniejsze? Oczywiście sam start, to dzięki niemu możemy zyskać znaczącą przewagę nad przeciwnikiem, a dalsze manewry na drodze są już tylko uwieńczeniem wygranej, choć tutaj nie ma nic skomplikowanego, a manewry sprowadzają się do zmiany pasa z jednego na drugi.
W grze Nitro Nations Stories jest tylko jeden zwycięzca i tylko ten najlepszy ma szansę na nagrodę, którą w dużej mierze jest doświadczenie, a ono z kolei wpływa na dalszy rozwój naszego konta w grze. Warto jednak najpierw potrenować, od tego mamy specjalny tryb, a w powtórkach można sprawdzić gdzie i kiedy popełnialiśmy błędy. Dodatkowo, jeśli już się wzbogacimy to możemy nieco usprawnić za kasę swoje auto, nieco skorzystać z dostępnych opcji tuningowych, które sprawią, że przeciwników zaślepi blask bijący z naszych nowych alusów.
Teraz przejdźmy do samej grafiki, która niektórym się może podobać, a innym nie, ale fakt jest taki że modele samochodów naprawdę dobrze wykonano, a dla wielu graczy to liczy się najbardziej, choć z drugiej strony nic nie odda klimatu prawdziwych wyścigów.
