Naruto Saga to druga z serii Naruto od studia IceGames. Podobnie jak Ultimate Naruto jest to darmowa gra przeglądarkowa z elementami MMORPG. Obie gry są do siebie niezwykle podobne, więc przy pisaniu recenzji koniecznie muszę używać porównań między nimi. Główną różnicą pomiędzy obiema produkcjami jest grafika i sama mechanika walki. Ultimate Naruto stworzono w dwuwymiarowej grafice, która symuluje doskonale oryginalną serię anime. Naruto Saga jest już w 3D, ale animacje są już, że tak to ujmę godne pożałowania, bo UN mimo gorszej grafiki operowało o wiele ciekawszymi animacjami. Ale jak to się mówi, coś za coś. Przeglądarki raczej nie są przystosowane do obciążeń związanych z jednoczesnym renderowaniem postaci i świata w 3D i spektakularnych animacji. Jeśli to połączyć to okaże się, że gra będzie przycinała, a gdzie wtedy będzie cała przyjemność z gry? Z drugiej strony brak animacji, albo bardzo słabe oznaczają mniejszą przyjemność z samej walki, a wiadomo, że w serii Naruto ona jest najważniejsza. Mimo tego Naruto Saga jest o wiele lepsza od poprzednika, choć jeśli spojrzymy na mechanikę walki to możemy się nieco zawieść, ale i tak jest o niebo lepiej. Jest ona zautomatyzowana w każdy możliwy sposób, ale z tą różnicą, że możemy przejąć nad nią kontrolę w dowolnym momencie. W Ultimate Naruto nie mogliśmy w ogóle podejmować strategicznych decyzji podczas bitwy i wynik walki zależał od tego kogo mamy w teamie, z jakim sprzętem, umiejętnościami i statystykami. Jak tylko zaczyna się walka to jest ona całkowicie przewidywalna i tyle razy ile ją powtarzamy tyle razy wynik pozostaje niezmienny.
Naruto Saga nie jest już taka drużynowa i pomimo że możemy wchodzić na arenę z grupą trzech graczy to i tak walki rozgrywają się jedna po drugiej, czyli jeden na jednego. Walka jest turowa i odbywa się w czasie rzeczywistym i gra wcale nie poczeka zbyt długo na podjęte przez Nas decyzje. Jeśli jest nasza tura to bohater podejmuje automatycznie zwykły atak, no chyba, że za pomocą specjalnego przycisku aktywujemy specjalny atak. Za każdym zwyczajnym atakiem generuje się specjalna energia, dzięki której można odpalić specjalny atak i żeby go odpalić ponownie należy zazwyczaj odczekać kilka tur. Jednak wszystko dzieje się na tyle szybko, że decyzje muszą być podejmowane „w biegu”, na szybko. Oczywiście można pozostawić akcje samą sobie i wszystko rozegra się bez Naszego udziału, ale jeśli zdecydujemy inaczej to możemy zmienić losy bitwy nawet mając niewielką przewagę, albo i bez niej. Jednak jeśli chcemy czynnie uczestniczyć w walce to mamy chwilę czasu na wciśnięcie odpowiedniego klawisza jak choćby W, A, S albo D. Z drugiej strony może dawać to wrażenie pozornej klikaniny, gdzie liczy się szybkość wciskanych klawiszy, aniżeli cała strategia.
Ostatecznie nikt nie musi rozumieć do końca dlaczego w ogóle zrobiono dwie gry, a nie jedną – lepszą. Jednak mimo wszystko Naruto Saga daje Nam delikatny powiew świeżości choćby dzięki funkcji dodawania Duchowych Bestii, a nawet mamy możliwość uprawiania na farmie specjalnych owoców, które sprawią, że Nasze bestie będą jeszcze silniejsze.
Z drugiej strony odbije nieco piłeczkę i na koniec Was zaskoczę. Pomimo, że NS jest nowa, ma o wiele więcej funkcji to jeśli macie poświęcić na coś swój wolny czas i musi to być gra oparta o serię anime Naruto to wybierzcie Ultimate Naruto. Naprawdę.
