W Monster Hunter Wilds nie każda misja kończy się zabiciem potwora. Czasem celem jest schwytanie go żywcem, co wymaga zupełnie innego podejścia niż klasyczne polowanie. Choć wydaje się to mniej brutalne, w praktyce jest to proces bardziej techniczny i ryzykowny – jedno potknięcie może zmarnować cały wysiłek.
Żeby skutecznie uwięzić potwora, trzeba zrozumieć mechanikę jego zachowania, dobrze przygotować ekwipunek i wiedzieć, kiedy przestać atakować. Poniżej znajdziesz kompletny opis całego procesu i kilka dodatkowych wskazówek, które mogą uratować twoją misję.
Przygotowanie do akcji
Schwytanie potwora w Monster Hunter Wilds wymaga zupełnie innego przygotowania niż typowe polowanie. W tym przypadku nie wystarczy tylko miecz, łuk czy młot – kluczowym elementem ekwipunku są specjalistyczne narzędzia do uwięzienia i uśpienia bestii. Bez nich nie będziesz w stanie zakończyć misji sukcesem, nawet jeśli potwór będzie całkowicie osłabiony.
Podstawą są pułapki, które występują w różnych wariantach i służą do zatrzymania przeciwnika w miejscu. Najczęściej używa się pułapek rażących, które paraliżują potwora prądem, oraz pułapek dołowych, które skutecznie blokują ruchy zwierzęcia na określony czas. Ich poprawne rozstawienie w kluczowym momencie decyduje o powodzeniu całego polowania.

Drugim niezbędnym elementem są środki usypiające. Mogą to być bomby z gazem nasennym lub specjalna amunicja, która w momencie uwięzienia potwora unieruchamia go całkowicie. To właśnie dzięki nim możesz doprowadzić do końcowego schwytania i przetransportowania bestii do bazy.
Wszystkie te przedmioty możesz przygotować samodzielnie, wykorzystując surowce znalezione podczas eksploracji mapy, lub zakupić u handlarzy w obozie. W przypadku misji wymagających schwytania potwora, część sprzętu często znajduje się już w skrzyni obok obozu, dzięki czemu nie musisz się martwić, że wyjdziesz w teren nieprzygotowany. Warto sprawdzić zawartość skrzyni przed wyruszeniem – może to zaoszczędzić sporo stresu w trakcie akcji.
Etapy schwytania potwora
Cała procedura przypomina operację wojskową – każdy krok ma znaczenie, a złe tempo lub zbyt duża siła mogą zniszczyć szansę powodzenia.
1. Znajdź cel
Pierwszy krok w całym procesie polowania to dokładne zlokalizowanie celu. Zanim podejmiesz jakiekolwiek działania, musisz wiedzieć, gdzie przebywa potwór i w jaki sposób się porusza po mapie. W praktyce oznacza to uważne śledzenie wszelkich oznak obecności bestii – mogą to być odciski łap na ziemi, porozrzucane resztki jedzenia, zniszczone rośliny czy inne ślady pozostawione przez potwora. Gra oferuje system tropienia, który podpowiada kierunek przemieszczania się zwierzęcia, ale to od ciebie zależy, jak dokładnie odczytasz te informacje i połączysz je w całość.
Ten etap bywa czasochłonny, bo wymaga cierpliwości i dokładnej obserwacji, ale jest też nieoceniony dla późniejszych działań. Pozwala nie tylko wskazać właściwą trasę, którą podąża bestia, ale także lepiej poznać jej zwyczaje, reakcje i ulubione miejsca odpoczynku. Im lepiej rozpoznasz zachowanie potwora na tym etapie, tym łatwiej przygotujesz się do kolejnych kroków – osłabienia, zastawienia pułapki i ostatecznego uśpienia. To fundament całego polowania i moment, w którym kształtuje się cała strategia.
2. Osłabienie przeciwnika
Etap osłabiania przeciwnika to jeden z najtrudniejszych momentów polowania, bo wymaga jednocześnie skuteczności i powściągliwości. Kiedy wreszcie zlokalizujesz potwora i rozpoczynasz walkę, nie możesz po prostu wpakować wszystkiego, co masz pod ręką. Twoim zadaniem jest stopniowo zmniejszać jego siły, aż stanie się wyraźnie wyczerpany i niezdolny do agresywnego kontrataku. W tym czasie trzeba obserwować jego zachowanie – zauważysz, że zaczyna chwiać się na nogach, zwalniać ruchy, a czasem ucieka w stronę legowiska. To sygnał, że osiągnąłeś odpowiedni poziom osłabienia i możesz przygotować pułapkę.

Najważniejsze w tym momencie jest opanowanie emocji i precyzja – zbyt agresywne ataki mogą nie tylko zadać mu śmiertelne obrażenia, ale też zmienić jego trasę ucieczki lub przyspieszyć decyzję o powrocie do bardziej niebezpiecznej formy walki. Każdy cios musi być dokładnie przemyślany – chodzi o to, aby potwór stracił siły, ale nadal pozostał przy życiu, gotowy wpaść w przygotowaną pułapkę. To balans między kontrolowanym zadawaniem obrażeń a cierpliwym oczekiwaniem na idealny moment do działania.
3. Ustawienie pułapki
Moment zastawienia pułapki to punkt kulminacyjny całego polowania – chwila, w której cała wcześniejsza strategia zostaje poddana próbie. Kiedy tylko zauważysz, że potwór zaczyna uciekać lub wycofuje się w stronę swojego legowiska, musisz działać szybko, ale z precyzją. To właśnie wtedy jest najbardziej osłabiony i niezdolny do długiej walki, co daje ci przewagę. Najlepiej rozłożyć pułapkę na trasie, którą się porusza, w miejscu, gdzie na pewno przejdzie, albo bezpośrednio w legowisku, jeśli masz pewność, że tam się schroni.

Wielu łowców wybiera właśnie legowisko, ponieważ potwór po walce zwykle kładzie się tam, by odzyskać siły. Jeśli w tym czasie czeka na niego gotowa pułapka, wystarczy chwila nieuwagi, by w nią wpadł. Czasem wystarczy tylko czekać w ukryciu i obserwować, jak sam wpada w sidła. Trzeba jednak pamiętać, że rozstawienie pułapki w złym momencie lub miejscu może zniweczyć cały plan – zbyt wczesne uaktywnienie sprawi, że bestia jej uniknie, a zbyt późne może pozwolić jej się wyleczyć lub uciec z zasięgu.
Właśnie dlatego ten etap wymaga doświadczenia i instynktu łowcy. To nie tylko kwestia techniki, ale też zrozumienia zachowania konkretnego potwora – jego przyzwyczajeń, reakcji i ścieżek, którymi się porusza. Dobrze postawiona pułapka może zadecydować o szybkim zwycięstwie, natomiast jeden błąd potrafi zamienić całą misję w pościg bez końca.
4. Uśpienie bestii
Kiedy potwór wpadnie w zastawioną pułapkę, zaczyna się najważniejszy moment całej akcji – trzeba działać szybko i bez wahania. Każda sekunda zwłoki zwiększa ryzyko, że bestia wyrwie się z sideł i cały wysiłek pójdzie na marne. W tej fazie nie ma już miejsca na eksperymenty czy przygotowania – wszystko musi być gotowe wcześniej. Łowca natychmiast sięga po środki usypiające, które mogą przybrać różne formy, od klasycznych bomb nasennych po specjalną broń wyposażoną w amunicję usypiającą.

Najpewniejszą metodą jest podejście blisko do potwora, ponieważ wtedy gaz lub pocisk działają szybciej i z większą skutecznością. Trzeba jednak zachować ostrożność, bo nawet osłabiona bestia wciąż może się szarpać i zadać obrażenia. Właśnie ten moment często decyduje o sukcesie całej misji – jeśli spudłujesz lub nie zadziałasz wystarczająco szybko, zwierzę może odzyskać siły, a wtedy pułapka przestanie być skuteczna.
Kiedy środek usypiający zadziała, potwór zaczyna się chwiać, po czym powoli osuwa się na ziemię, zapadając w głęboki sen. W tym momencie misja dobiega końca – gra automatycznie informuje o sukcesie, a schwytana bestia zostaje przetransportowana do bazy. Dla łowcy to znak, że cała operacja zakończyła się powodzeniem, a wysiłek włożony w przygotowania, tropienie i walkę właśnie przyniósł efekt.
Co dzieje się po złapaniu potwora
Złapany potwór zostaje odesłany do ośrodka badawczego, gdzie badacze analizują jego zachowanie, biologię i materiały, które dostarcza. Dla łowcy to oznacza dodatkowe nagrody i rzadkie surowce, często inne niż te, które wypadają po zwykłym zabiciu.
Schwytanie potwora jest też świetnym sposobem na zdobywanie punktów badawczych i rozwój ekwipunku – niektóre przedmioty wymagają materiałów właśnie z żywych okazów.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

