Na pewno każdy kiedyś grał w jakąś mini gierkę w stylu defense. Trzeba się czasem nieźle napocić aby poustawiać wszystko tak aby nie prześlizgiwała się nawet pchła i w dodatku aby starczyło nam na to środków.
Otóż znalazłem ciekawą gierkę właśnie w tym stylu, jest nią przeglądarkowy produkt MMO Maze Defense. Na samym początku otrzymujemy 1000 monet i parę wieżyczek obronnych, a kasę posiadaną już trzeba szybko inwestować w coś co stworzy porządną barierę.
Nigdy nie wiemy, z której strony przybędzie atak, ale właśnie to jest w tej grze ciekawe i wciągające, gdyż musimy wykazać się niebywała strategią. Każde działo ma określony zasięg, a już istniejące możemy również ulepszać, ale to wymaga sporej dawki gotówki.
Mamy tutaj dwa tryby gry, można grać samemu, albo przeciw żywemu graczowi. Jednak nie pogramy sami zbyt wiele, gdyż jest ograniczenie dzienne, co zmusza nas do walki z żywymi ludźmi. Jak dla mnie to nawet lepiej bo choć i poziom lepszy i ciekawsza gra. Przed każdą batalią wybieramy pożądaną nagrodę: może to być karta ataku, albo pieniądze. Karty ataku służą do rozegrania dodatkowej partyjki w trybie solo.
