Droga Enza do zdobycia zaufania rodziny Torisi nie jest ani prosta, ani czysta. W Rozdziale 9 gra wrzuca cię w zadanie, które bardziej przypomina robotę z cienia niż rodzinne interesy. Musisz odnaleźć Lorenzettiego, gościa pracującego w fabryce należącej do Barona Fontanelli, a potem wyprowadzić go stamtąd cały.
Szybko wychodzi na to, że jedyna sensowna wskazówka prowadzi prosto do samej fabryki, którą trzeba przeniknąć po cichu. Problem? Miejsce roi się od ludzi Spadaro, więc każdy krok trzeba stawiać ostrożnie.
Poniżej masz kompletny, praktyczny poradnik, dzięki któremu przejdziesz tę infiltrację bez wszczynania alarmu i od razu zgarniesz sekretne trofeum „The Old Ways”.
Przygotowanie do akcji
Zanim ruszysz do Collezolfo, zrób szybkie zakupy. Po infiltracji fabryki zacznie się niezły młyn, więc rozsądnie jest wziąć sprzęt, który dobrze działa i w ukryciu, i później w zwarciu.
Najlepiej mieć przy sobie Scannaturi albo Stiletto.
- Scannaturi możesz rzucać, a Agghiri to tutaj najlepszy model.
- Stiletto ma większą wytrzymałość – wygodne, gdy lubisz ciche eliminacje bez QTE.
Co do broni palnej, weź to, czym gra ci się najpewniej. Walka, która przyjdzie później, odbywa się na bliskim dystansie, więc Lupara sprawdza się jako broń boczna, a jako głównej broni użyj shotguna albo karabinu, zależnie od preferencji.
Gdy jesteś gotowy – ruszamy do fabryki.
Jak wejść do fabryki?
Zewnętrzny dziedziniec
Do środka prowadzą dwa wejścia: jedno po drabinie z lewej, drugie przez prawą część dziedzińca. Obydwa działają, ale lewe jest szybsze i bezpieczniejsze.
Wejdź po drabinie i kucnij od razu po wejściu, bo strażnicy są tuż pod tobą. Przysuń się do filara i poczekaj, aż dwóch mafiosów skończy pogawędkę. Gdy ten po prawej ruszy w swoją stronę, podbiegnij za nim i ściągnij go po cichu.
Potem przejdź w lewo i zdejmij drugiego. Teraz kieruj się do przodu, ale trzymaj się sterty drewna, bo kolejny strażnik patrzy prosto przed siebie. Podejdź go od tyłu i wyłącz z gry.
Po tym odcinku masz otwartą drogę do bocznych drzwi fabryki.
Wnętrze fabryki
Zaraz po wejściu przykucnij za skrzynkami. Dwóch kolejnych gości będzie prowadzić rozmowę – poczekaj, aż skończą, i zdejmij tego, który opiera się o skrzynki.
Potem skręć w prawo, gdzie kolejny mafioso pracuje przy stole. Gdy go wyeliminujesz, od razu otwórz pobliską skrzynkę nożem – zawsze to trochę Dinari do kieszeni.
W kolejnym pomieszczeniu zobaczysz dużego brutala i jednego strażnika na patrolu. Wejdź na górę, do szafek po prawej, i tam zaczekaj.
Kiedy patrolowiec odchodzi na prawo, rzuć monetę w stronę maszyn. Gdy zacznie to sprawdzać, możesz cicho go zdjąć. Jeśli zrobisz to dobrze, brutal niczego nie zauważy.
Na środku stołu w tym pomieszczeniu leży talizman Pragmatico, który poprawia celność przy strzelaniu z biodra lub zza osłony. Warto go zabrać.
Brutala też możesz ograć tą samą sztuczką – moneta w drugi kierunek i szybka eliminacja.
Druga część wnętrza
Za brutasem przejdź dalej i wejdź przez drzwi. Od razu schowaj się za skrzyniami i znowu poczekaj na koniec rozmowy mafiosów. Wyłącz tego, który stoi, potem zajmij się ostatnim strażnikiem. To jedyny, który może ci jeszcze namieszać.
Wejdź po schodach, ale zanim otworzysz drzwi do biura, zerknij na ławkę obok. Leży tam talizman Brutale, który zwiększa obrażenia broni dystansowej. Przydatny szczególnie na wysokim poziomie trudności.
Zakończenie infiltracji
Teraz możesz wejść do głównego biura fabryki – jeśli nikt cię nie zauważył, od razu dostaniesz trofeum „The Old Ways” za perfekcyjne przejście misji.
Po scenie fabularnej zaczyna się rozpad fabryki i musisz walczyć w zasadzie na ślepo przez resztę poziomu. Na koniec czeka cię pojedynek na noże, więc upewnij się, że masz coś dobrego pod ręką.
Jeśli chcesz, mogę też przygotować wersję tego poradnika z obrazkami, albo całą serię do pozostałych misji.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.










