Świat Kingdom Come: Deliverance 2 jest ogromny i naprawdę pełen detali – od gęstych lasów po małe wioski i zamki. Gdy w grze pojawiają się dwa główne regiony: Trosk i Kuttenberg, szybko okazuje się, że przemieszczanie się między nimi pieszo to mordęga – setki kroków, pokonywanie przeszkód, bandyci na drodze… dlatego karawany stają się absolutnie nieocenionym wynalazkiem. To taki średniowieczny fast travel, który pozwala ominąć większość nudnego dreptania i od razu przenieść się w nowe miejsce, oszczędzając masę czasu i energii.
Karawany – szybki transport w grze
Karawany to nie tylko wygoda, to też kwestia strategii. Po odblokowaniu drugiego regionu w grze pojawia się możliwość korzystania z woźnic, którzy prowadzą wóz między Troskami a Kuttenbergiem. W praktyce oznacza to, że zamiast dreptać godzinami przez lasy i pola, możesz po prostu wskoczyć na wóz i po chwili znaleźć się w nowym regionie. To ogromna oszczędność czasu, szczególnie jeśli chcesz szybko zdobywać nowe zadania, eksplorować i ogarnąć mapę bez spiny.
Gdzie znaleźć karawany?
Żeby skorzystać z tej opcji, musisz udać się do Suchdolu, który jest jednym z ważniejszych punktów na mapie. Woźnica stoi na zachód od wioski, przy ścieżce prowadzącej do Trosk – tam można wsiąść do karawany i wyruszyć w podróż. Co fajne, jeśli podróżujesz w stronę Trosk, w połowie drogi natkniesz się na jego obozowisko, gdzie również możesz wsiąść na wóz i kontynuować trasę. Ważne jest, żeby pamiętać, że karawana dostępna jest dopiero po odblokowaniu drugiego regionu, więc wcześniej trzeba polegać na innych sposobach przemieszczania się – pieszo, konno lub kombinując z misjami.
Ile kosztuje podróż karawaną?
Oczywiście, że nic w życiu nie jest za darmo. Każda podróż karawaną kosztuje 200 groszy w jedną stronę, więc jeśli planujesz powrót, przygotuj kolejne 200. W sumie za dwukierunkowy przejazd zapłacisz 400 groszy, co na początku gry może lekko zaboleć, bo portfel jest cienki, a grosze trzeba oszczędzać. Dlatego warto dobrze planować swoje wyjazdy – lepiej zrobić jedną większą trasę, ogarniając kilka zadań na raz, niż latać tam i z powrotem po każdą drobnostkę.
Jak planować podróże między regionami?
Najlepsza strategia to zgrupowanie zadań w jednym regionie, zanim wskoczysz na karawanę. Sprawdź, jakie misje czekają w Kuttenbergu, a jakie w Troskach, i spróbuj zrobić je w jednym skoku. Dzięki temu zaoszczędzisz zarówno grosze, jak i czas, a podróż będzie maksymalnie efektywna. Warto też zwrócić uwagę na dodatkowe atrakcje po drodze – karawana może ominąć niektóre spotkania czy skrócić niektóre interakcje, więc dobrze mieć plan, żeby nic nie przeoczyć.
Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.