Schedule 1 to mieszanka symulacji i przestępczej gry. Zaczynasz jako mały handlarz i powoli budujesz sieć. Największy problem? Policja. Patrolują miasto, robią losowe przeszukania i wprowadzają godzinę policyjną – moment, kiedy najmniejszy błąd może kosztować cię towar, reputację, a czasem cały progres.

Miasto żyje własnym życiem. NPC potrafią zajechać drogę, radiowozy depczą po tobie bez litości, a zwykły spacer z pełnym plecakiem może skończyć się katastrofą. Dlatego klucz to planowanie i wiedza, jak działa system kontroli.

System patroli jest dość przewidywalny. Funkcjonariusze najczęściej kręcą się po centrum, ale w miarę postępów ich zasięg rośnie. Godzina policyjna to okres, kiedy mają wyostrzone czujniki i światła reflektorów – wtedy lepiej unikać ruchu z nielegalnym towarem. Jeśli grasz w nocy, liczy się ostrożność.

Jak się ukrywać, gdy jest ciemno? Poruszaj się powoli, kucaj, gdy zbliżasz się do źródła światła i pilnuj wskaźnika wykrywania. Gdy zaczyna się zapełniać, od razu przerwij wszelkie podejrzane akcje – pakowanie towaru czy transakcje z klientami przyciągną uwagę. Szukaj kryjówek: zaułków, kontenerów, wnęk budynków – to twoi sprzymierzeńcy.

Jeżeli zostaniesz wykryty, liczy się szybka reakcja. Bieganie zygzakiem często myli pościg. Warto wbiec do budynku, skoczyć na dach lub schować się w załomie – kilka sekund ukrycia często resetuje alarm. Deskorolka jest tu dużym plusem: pozwala uciec szybciej niż większość policjantów.

Przeszukania są stresujące, ale mają swoje reguły. Policjant zaczyna od pierwszego slotu w ekwipunku i przegląda w prawo. Po sprawdzeniu nie wraca – stąd prosty patent: trzymaj kontrabandę na końcu ekwipunku i zostaw miejsce buforowe na początek. Możesz też „zamrozić” slot, przytrzymując go, co utrudnia wykrycie.

Kogo nie warto okradać i kiedy nie ryzykować? Dealerzy i policjanci są zbyt czujni – próba kradzieży u nich to praktycznie pewne wezwanie służb. Lepiej wybrać mniej strzeżone cele albo odzyskać towar od NPC, którym wcześniej coś sprzedałeś.

Kilka praktycznych trików: ucz się tras patroli, planuj swoje działania poza ich zasięgiem, przemyśl, gdzie trzymasz towar w ekwipunku i miej zawsze gotową drogę ucieczki. W niektórych rejonach miasta patrole praktycznie nie występują – lasy i magazyny to dobre bazy operacyjne.

Policja w Schedule 1 bywa upierdliwa, ale nie jest niepokonana. Znać jej zachowania, planować i ukrywać towar – to podstawa. Gra wymaga ostrożności, ale przy odpowiedniej strategii możesz prowadzić interes niemal bez przeszkód.

Był to artykuł z serii: Schedule 1