Witamy ponownie w uniwersum Helldivers 2 – świecie, gdzie każda misja to walka o przetrwanie, każda decyzja ma znaczenie, a każdy niecelny strzał może zakończyć się twoją śmiercią… i to często z rąk własnego sojusznika. Nie ma żartów – tu nie ma miejsca na spray & pray rodem z arcade’owych shooterów. Precyzja to podstawa, a zrozumienie, jak działa system celowania w tej grze, to różnica między żołnierzem sezonowym a prawdziwym weteranem Super Ziemi.

W tym poradniku skupimy się na jednym z najmniej oczywistych, ale niezwykle istotnych elementów rozgrywki: celowaniu i tzw. „kołyszącym się kółku”. To mechanika, która potrafi być myląca dla nowych graczy, ale jednocześnie daje ogromne pole do mistrzostwa, jeśli nauczysz się ją wykorzystywać na swoją korzyść.

Zanurzymy się w temat głęboko – wytłumaczymy, jak działają oba celowniki, dlaczego nie zawsze warto strzelać w ruchu, i jak poprawić celność nawet bez wymyślnego sprzętu. Będzie też kilka praktycznych tipów, ciekawostek z doświadczeń graczy i wskazówek, jak trenować „czucie broni”, by nie tylko przeżyć, ale siać spustoszenie jak na prawdziwego Helldivera przystało.

Celowniki w Helldivers 2

Zacznijmy od podstaw. W Helldivers 2 twórcy zastosowali interesujące podejście do tematu celowania. Gracz ma dwa „celowniki” i oba są istotne, ale pełnią różne funkcje:

1. Główny celownik – klasyczny punkt centralny

To ten, który widzisz przez cały czas – znajduje się na środku ekranu, dokładnie tam, gdzie zwykle w grach znajduje się twój „krzyżyk”. W trybie ADS (czyli celowania przez przyrządy optyczne lub kolimator) to właśnie on pokazuje, gdzie chciałbyś, żeby poleciały twoje pociski.

Ale… w Helldivers 2 nie wszystko działa tak prosto.

2. Kołyszące się kółko – prawdziwy wskaźnik trafienia

To jest prawdziwa gwiazda tego poradnika. To dynamiczne, delikatnie poruszające się kółko (czasem większe, czasem mniejsze), które symuluje „rozrzut” lub niepewność broni. To właśnie ono pokazuje, gdzie tak naprawdę trafią twoje pociski, jeśli naciśniesz spust w danym momencie.

Co więcej – to kółko reaguje na wszystko: czy jesteś w ruchu, czy stoisz w miejscu, czy kucasz, czy może się czołgasz. Im bardziej stabilna jest twoja pozycja, tym mniejsze kółko, a co za tym idzie – większa celność.

Ruch = chaos, stabilność = precyzja

W Helldivers 2 walczysz nie tylko z wrogiem, ale też z fizyką. Jeśli próbujesz prowadzić ostrzał podczas sprintu albo nawet zwykłego marszu, zauważysz, że kółko celności robi się większe, kołysze się bardziej i przez to tracisz kontrolę nad trajektorią pocisków.

Z drugiej strony – wystarczy się zatrzymać, a najlepiej przykucnąć lub położyć się na ziemi, by momentalnie zauważyć różnicę. Kółko przestaje się bujać jak na sztormowym morzu, kurczy się, a ty możesz oddać precyzyjny strzał prosto w czuły punkt Terminida czy drona Autonomów.

Kiedy warto leżeć? A kiedy NIE?

Owszem, leżenie daje największy bonus do celności, ale jest tu mały haczyk: teren. Gra często generuje mapy z nierównościami, pagórkami i dołkami. Leżąc, możesz nieświadomie przycelować w kępę trawy, korzeń albo… własny cień, jeśli gra postanowiła cię oszukać.

Efekt? Twoje pociski zatrzymują się na tym, co masz tuż przed sobą, mimo że główny celownik wskazuje wroga. Ty strzelasz – ale w ziemię. Wrogowie widzą cię i odpowiadają ogniem. Ty? Masz ekran ładowania.

Jak zwiększyć celność broni?

Oto zestaw prostych, ale skutecznych sposobów, by podnieść skuteczność twoich strzałów:

1. Nie strzelaj w ruchu

To absolutna podstawa. Zatrzymaj się choćby na sekundę przed oddaniem serii – różnica jest kolosalna.

2. Kucaj lub leż, kiedy tylko możesz

To nie tylko zwiększa celność, ale też sprawia, że jesteś trudniejszy do trafienia. Podwójna korzyść.

3. Używaj broni o niskim rozrzucie

Nie każda broń w grze działa tak samo. Karabiny typu Liberator mają większy rozrzut niż np. półautomatyczne strzelby czy karabiny snajperskie. APW-1 Anti-Materiel Rifle to dobry wybór, jeśli zależy ci na chirurgicznej precyzji.

4. Trenuj „czucie kółka”

Wbrew pozorom to kółko to nie tylko wskaźnik – to narzędzie. Naucz się obserwować jego ruchy i strzelaj, gdy znajduje się w jego najmniejszym promieniu.

5. Ustaw czułość kontrolera lub myszy pod siebie

Zbyt wysoka czułość = szybkie ruchy, ale brak precyzji. Za niska = snajperka, ale ślamazarnie. Znajdź swój złoty środek.

Ciekawostki i niuanse, o których nie wszyscy wiedzą

  • Tryb ADS a „hip fire” (strzelanie bez celowania) – w niektórych sytuacjach, zwłaszcza przy broni z dużym rozrzutem, lepiej strzelać „z biodra”, ponieważ ADS nie zawsze zmniejsza kółko. Warto to przetestować na różnych typach broni.
  • Pancerze też mają znaczenie – ciężki pancerz może utrudniać ci szybkie zmiany pozycji, co w dynamicznych sytuacjach wpływa na celność, bo nie zdążysz się ustabilizować. Lekki pancerz daje ci mobilność, ale wymaga lepszego refleksu.
  • Sprzęt wspomagający celowanie – w przyszłości mogą pojawić się gadżety poprawiające celność lub stabilizujące broń. Obserwuj zmiany w patchach i dodawane przedmioty.

Zakończenie

Podsumowując: Helldivers 2 nie jest grą, która wybacza bylejakość. Tu każda kula się liczy, każdy strzał może oznaczać sukces lub śmierć, a każda decyzja – nawet ta o postawie w czasie walki – może zmienić los całej drużyny. Mechanika „kołyszącego się kółka” to jeden z tych elementów, które sprawiają, że gra jest jednocześnie satysfakcjonująca i wymagająca. Jeśli ją zrozumiesz – stajesz się lepszy. Nie tylko jako gracz, ale jako prawdziwy Helldiver.

Traktuj swoją broń z szacunkiem. Obserwuj otoczenie. Zatrzymuj się, kucaj, leż, kiedy trzeba. Niech twoje strzały będą przemyślane, a nie chaotyczne. Z czasem zobaczysz, jak naturalnie zaczynasz trafiać więcej, giniesz mniej, a twoja drużyna czuje, że może na tobie polegać.

Był to artykuł z serii: Helldivers 2
Spis treści