Bart wrzucił coś ekstra na Wyspę Springfield – jego Kobaltową Proce, która na krótko trafiła do puli łupów. Jeśli lubisz zeskoczyć z autobusu Otto i przetestować coś świeżego, to ten sprzęt może być albo śmiesznym gadżetem, albo czymś, co naprawdę urwie ci rundę. Wszystko zależy od tego, jak go użyjesz. W dalszej części znajdziesz dokładnie opisane miejsca, gdzie ta procą wypada, jak działa i czy w ogóle warto ją dorzucać do swojego ekwipunku.
Proca jest dostępna tylko 8 i 9 listopada, ale ma zniknąć z mapy tylko na chwilę. Według zapowiedzi wróci jeszcze przed finałem sezonu Simpsonów, czyli przed 29 listopada.
Jak zdobyć Kobaltową Procę w Fortnite?
Jeśli chcesz ją dorwać, przygotuj się na trochę RNG. Ten przedmiot wypada wyłącznie z loot skrzynek oraz Zrzutów Zaopatrzenia, i to tylko w dniach 8-9 listopada. Możesz ją też wyrwać w Delulu. Nie znajdziesz jej u NPC-ów, bo nikt jej nie sprzedaje, a dodatkowych wersji rzadkości też nie ma – istnieje tylko w wariancie Rare (niebieskim).
W późniejszej części sezonu ma się pojawić jej Mityczna wersja, ale na dziś… pozostaje ci tylko liczyć na szczęście podczas otwierania skrzynek.
Jak działa Kobaltowa Proca?
Choć nazwa brzmi niepozornie, to jej mechanika jest całkiem inna niż typowej broni. Wyobraź sobie coś między łukiem a granatem.
- Strzał trzeba podładować, trzymając celownik.
- Pocisk ma wyraźny opad, więc bez wyczucia trajektorii ciężko trafić w punkt.
- Broń nie korzysta z amunicji – zamiast tego zużywa trwałość, dokładnie 4-6% za strzał.
- Niezależnie od tego, jak długo celujesz, obrażenia zawsze pozostają takie same.
Jej działanie rozbija się na trzy elementy:
- Bezpośrednie trafienie: 15 obrażeń
- Obszarowy wybuch: 50 obrażeń
- Promieniowanie: 10 obrażeń / sekundę (łącznie 4 sekundy)
W praktyce idealne trafienie to 65 obrażeń plus ewentualne promieniowanie, jeżeli przeciwnik stoi w chmurze.
Czy warto używać Kobaltowej Procy?
Krótko mówiąc – raczej nie. Broń jest mało celna, ma spory opad i jest wolna. Do tego łączny burst przy perfekcyjnym strzale jest mizerny w porównaniu z normalnymi pukawkami, które są prostsze w użyciu i mają o wiele wyższy DPS.
Kobaltowa Proca to bardziej ciekawostka, coś w stylu zabawki z crossovera, niż realne narzędzie do zdobywania zwycięstw. Jeżeli lubisz gadżety i wybuchowe chaosy, może cię rozbawić. Jeśli chcesz wygrywać – zostaw ją w skrzyni.
Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.