Farmienie Boda stało się znacznie prostsze po najnowszej aktualizacji Borderlands 4

Jeśli wciąż grasz w Borderlands 4, to znaczy, że dopiero co odpaliłeś grę albo – jak większość graczy – farmisz wymarzoną legendarną broń. W końcu mini-wydarzenie Horrors of Kairos nie daje zbyt wielu powodów, żeby do niego wracać, więc zostaje to, co fani serii lubią najbardziej – polowanie na idealny drop. No chyba, że należysz do tej małej grupki maniaków, którzy polują na platynowe trofeum i nie odpuszczą, dopóki nie świeci się na ich koncie.
Problem w tym, że zdobycie perfekcyjnej wersji legendarnej broni w Borderlandsach to istny test cierpliwości. Czeka cię masa powtarzalnych walk z tym samym bossem, bez żadnej gwarancji, że broń w ogóle wypadnie. A jeśli już wypadnie – może mieć kompletnie inne statystyki niż te, na które liczysz. Na szczęście najnowsza aktualizacja nieco ułatwiła życie łowcom lootu i dała im szansę na zdobycie jednej z najbardziej pożądanych spluw w grze – Boda.
Cotygodniowa misja daje gwarantowany drop Boda
W tym tygodniu w ramach Wildcard Mission dostajemy zadanie Below the Surface, w którym trzeba pomóc komuś, kto uciekł z laboratorium Zakonu. Za wykonanie tej misji dostajesz gwarantowany drop shotguna Bod – a to coś, o czym marzy każdy gracz, który choć raz próbował go wylosować. Dzięki temu, że jest to pewny drop, szansa na zdobycie idealnego wariantu rośnie nieporównywalnie.
Normalnie, żeby dostać Boda, trzeba by było męczyć się z bossem i modlić się do RNGesusa, żeby w końcu wypadł dobry egzemplarz. Tym razem jest o wiele prościej – wystarczy przebiec misję, która zajmuje maksymalnie dziesięć minut. Szybciej, bez frustracji, bez konieczności powtarzania jednego starcia po sto razy.
Co jeszcze zmienił najnowszy update?
Wraz z aktualizacją Primordial Guardian Origo przejmuje rolę Big Encore Bossa – jego wersja jest trudniejsza, ale za to zrzuca lepszy loot. Do tego deweloperzy poprawili kilka rzeczy, które od dawna denerwowały społeczność:
- zwiększono drop rate moda Reactor,
- wprowadzono balans do kilku broni,
- naprawiono Knife Penetrator Augment, który wcześniej dawał tylko 30% szansy na trafienie krytyczne (zamiast planowanych wartości).
Na razie i tak większość graczy spędza czas na farmieniu, ale wygląda na to, że Gearbox szykuje coś nowego. Według zapowiedzi, jeszcze w czwartym kwartale 2025 roku ma pojawić się pierwszy naprawdę nieśmiertelny boss, więc wkrótce będzie więcej do roboty niż tylko powtarzanie misji w poszukiwaniu idealnego lootu.
Jedno jest pewne – jeśli chcesz zdominować Borderlands 4 i wycisnąć z niego wszystko, to jest najlepszy moment, żeby wrócić do gry i zdobyć swojego Boda.







