Expedition 33 wraca z przytupem – ogromna aktualizacja już dostępna!

W tym roku twórcy Clair Obscur: Expedition 33 z Sandfall Games zrobili swoim fanom ogromną niespodziankę. Zapowiedzieli, że szykują konkretną aktualizację, która ma być formą podziękowania dla wszystkich, którzy od premiery wspierali ich debiut. I to nie jest byle patch, tylko coś naprawdę treściwego. W środku czeka zupełnie nowy obszar, świeże wyzwania i starcia zaprojektowane z myślą o tych, którzy mają już endgame w małym palcu i chcą czegoś, na czym faktycznie można połamać sobie zęby.

To jednak dopiero początek. W aktualizacji znajdą się też nowe stroje, kilka sensownych poprawek interfejsu i udoskonalenia językowe. Mówiąc krótko: sporo rzeczy, które powinny ucieszyć zarówno nowych graczy, jak i starych wyjadaczy. Jedyna niewiadoma dotyczyła daty premiery… ale już nie dotyczy. Twórcy ogłosili podczas The Game Awards, że aktualizacja jest dostępna do pobrania od razu.

Tak, serio – można wskakiwać do gry już teraz.

Wracamy do Expedition 33 szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał

W trakcie przemówienia po otrzymaniu głównej nagrody na TGA, Sandfall Games oficjalnie potwierdziło, że długo wyczekiwana Thank You Update trafia do gry za darmo i jest już dostępna. To piękny gest i jednocześnie zaproszenie, żeby ponownie zanurzyć się w tym świecie i sprawdzić, co nowego nas czeka.

Najważniejszym elementem łatki jest świeżutki obszar o nazwie Verso’s Drafts. I to nie jest kolejna mroczna, melancholijna lokacja w stylu głównej kampanii. Twórcy poszli w kompletnie inną stronę. Verso’s Drafts to kolorowy, magiczny świat, pełen baśniowych stworzeń i dziwacznych szczegółów inspirowanych dzieciństwem Verso. To miejsce żyje, oddycha wyobraźnią i wprowadza zupełnie nowe, bardziej radosne akcenty. W dodatku dostaniemy tu sporo scenek fabularnych, które pomogą zrozumieć, dlaczego ta przestrzeń wygląda właśnie tak.

A to dopiero przedsmak

Verso’s Drafts jest naszpikowane znajdźkami. Wśród nich są nowe bronie o dziecięcym klimacie (jedną z nich jest koszmar i marzenie w jednym – sierp zrobiony z wielkiej lizakowej laski), nowe Luminy, świeże fryzury, ubrania i cała masa dodatków, które pozwolą dopasować ekipę do własnych fanaberii. I tak – niektóre z tych strojów są celowo głupkowate, ale w dobry, klimatyczny sposób.

Na deser dostaliśmy coś, o co prosiła społeczność od dnia premiery: rozbudowany Photo Mode. I to nie byle jaki. Twórcy pozwalają nam działać w walkach, w trakcie przerywników filmowych i poruszać się aparatem na dowolną odległość, bez kolizji. Mówiąc prościej – pełna swoboda. Można bawić się kadrami, jak tylko dusza zapragnie. Jest duża szansa, że internet zaleją teraz naprawdę kreatywne fotki z boju.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *