Frostfell znowu zawitał do EverQuest II, więc w grze robi się prawdziwie świątecznie. Jeśli lubisz ten klimat, to w tym roku masz co robić, bo twórcy dorzucili sporo nowości, a część klasycznych atrakcji wraca w pełnej krasie. Całość jest idealna do tego, żeby na chwilę odpuścić grind i po prostu pobawić się w zimowej atmosferze.
Na start dostajemy nowe zadania na poziom 135, więc jeśli twoja postać jest już wysoko, to masz świeże powody, żeby wskoczyć do gry. Najważniejsza jest tu nowa wersja zadania „A Gigglegibber’s work is never done (by a Gigglegibber)”, które można powtarzać i które pojawia się w każdym mieście dla graczy od poziomu 131 wzwyż. W praktyce oznacza to jeszcze więcej okazji, żeby wpadły ci świąteczne nagrody – a wiadomo, że w Frostfell zawsze jest co zbierać.
Do tego dochodzi nowe osiągnięcie, kilka nowych ozdób do craftowania i cała masa przedmiotów do kupienia w Frostfell Wonderland Village. W tym roku powraca też oczywiście Santa Glug, czyli nasz ulubiony gigglegibber udający Świętego Mikołaja. Każdego dnia możesz od niego dostać jeden z 16 wymienialnych prezentów, więc warto zaglądać regularnie. Zresztą samo patrzenie na tę pocieszną kreaturę w kostiumie Mikołaja daje trochę klimatu.
Nie zabrakło też klasyków, które co roku ratują graczy przed zimową nudą. Wracają stare questy, Overseer-y, kolekcje, sześć znanych osiągnięć i oczywiście cała tradycyjna otoczka – od maili świątecznych po zabawy w wojny na śnieżki i owocowe ciasta. Jeśli lubisz większe wyzwania, to ponownie działa Permafrostfell, czyli świąteczna instancja dla grup.
Dla kolekcjonerów rzeczy z Marketu też jest coś specjalnego – akt własności do Island Winter Prestige Home. To jeden z tych dodatków, które nie tylko wyglądają świetnie, ale dają też pole do kreatywnego dekorowania. Oprócz tego pojawiły się Snow Cloud mount, zestawy świątecznych szalików Pine Swag i cała masa dekoracji – od poinsettii po urocze reniferowe maskotki.
Całość wypada naprawdę solidnie. Jeśli lubisz świąteczne eventy i tego zimowego luzu w EverQuest II, to Frostfell 2025 dostarcza masę atrakcji do roboty, zdobywania i dekorowania. Idealny moment, żeby wskoczyć do gry i poczuć klimat śnieżnej fantazji.
Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.