Świat Dying Light: The Beast od samego początku stawia na ewolucję znanej formuły. Twórcy nie ograniczyli się jedynie do rozszerzenia mapy czy dorzucenia kilku nowych przeciwników – poszli o krok dalej, oddając graczom coś, co zmienia całą dynamikę starć. Tym czymś jest Tryb Bestii, czyli forma, w której Kyle Crane zamienia się w prawdziwego potwora – dzikiego, brutalnego i niewiele ustępującego hordom zombie, które spotykamy na swojej drodze.
To nie tylko efektowna sztuczka – to zupełnie nowa mechanika, która pozwala mierzyć się z przeciwnikami, z którymi normalnie nie mielibyśmy szans. Jednak każda moc ma swoją cenę. Tryb Bestii nie trwa wiecznie, a jego efektywne wykorzystanie wymaga zrozumienia kilku zasad. Ten poradnik pokaże ci, jak najlepiej korzystać z tej umiejętności, jak rozwijać powiązane z nią drzewko umiejętności i na co uważać, żeby nie zmarnować potencjału przemiany.
Jak odblokować Tryb Bestii?
Co ciekawe, Tryb Bestii jest dostępny od samego początku gry. Podczas samouczka, w momencie gdy Kyle walczy o życie z rozwścieczoną hordą, odkrywa w sobie tę mroczną siłę. Od tej chwili, gdy tylko pasek mocy pod paskiem zdrowia się zapełni, możesz przeobrazić się w bestię. To sprawia, że już od pierwszych godzin rozgrywki masz dostęp do umiejętności, które wywracają system walki do góry nogami.
Jak napełnić pasek Trybu Bestii?
Na początku gra sama aktywuje przemianę, gdy tylko pasek się zapełni. Aby to osiągnąć, musisz:
- toczyć walki wręcz,
- skutecznie parować ataki,
- wykonywać idealne uniki,
- albo… po prostu przyjmować obrażenia.
Każda z tych akcji powoli ładuje wskaźnik. Z czasem, rozwijając swoje drzewko umiejętności, zyskasz jednak kontrolę nad tym, kiedy chcesz włączyć Tryb Bestii, a to zmienia rozgrywkę diametralnie.
Drzewko umiejętności Trybu Bestii
Podobnie jak w przypadku innych zdolności, tutaj również znajdziesz specjalne drzewko rozwoju. Zabijając potężniejszych przeciwników – Chimeras – zdobywasz GSB (punkty rozwoju), które możesz zainwestować w ulepszenia bestii.
Najważniejsze etapy to:
- Beast Controlled – dzięki tej umiejętności zyskujesz pełną kontrolę nad aktywacją Trybu Bestii. Wtedy sam decydujesz, kiedy nadszedł moment przemiany (na padzie wciśnięcie obu gałek, na klawiaturze Z+X).
- Apex Predator – ostatni poziom rozwoju bestii, pozwala aktywować przemianę nawet przed całkowitym napełnieniem paska. To ogromny atut, zwłaszcza gdy sytuacja wymaga błyskawicznej reakcji.
Jak najlepiej korzystać z Trybu Bestii?
Kiedy aktywujesz przemianę, pasek zaczyna powoli się opróżniać. Każda akcja, którą wykonujesz jako bestia – od ataków po specjalne zdolności odblokowywane w drzewku – zużywa energię jeszcze szybciej. Dlatego najważniejsze jest, aby nie marnować czasu.
Kilka praktycznych wskazówek:
- Używaj Trybu Bestii w krytycznych sytuacjach, gdy otaczają cię silniejsze grupy przeciwników.
- Nie spalaj całej energii na słabsze hordy – zwykłe zombie poradzisz sobie pokonać tradycyjną bronią.
- Łącz przemianę z innymi umiejętnościami, np. wykorzystaj uniki i parowania, by jeszcze szybciej doładować pasek po wygaśnięciu bestii.
Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.