Diablo 4 właśnie zasugerowało nową, dość nietypową współpracę – z Cantrip Candles, firmą robiącą fantastyczne (dosłownie) świece. Szczegóły są jeszcze owiane mgłą, ale wygląda na to, że wkrótce dowiemy się więcej. I zapowiada się… intrygująco.
Dla tych, którzy nie kojarzą: Cantrip Candles to ekipa z Hollywood, która kręci się w klimatach fantasy i TTRPG (tak, Dungeons and Dragons). Robią wegańskie świece zapachowe, które pachną jak… czary, przygody i klimatyczne karczmy. Serio. Ich produkty inspirowane są zaklęciami, przedmiotami i miejscami znanymi z gier fabularnych.
Na Twitterze Diablo pojawił się krótki teaser: świeca, która powoli gaśnie, w tle szepty (takie trochę creepy), a potem bum – loga Diablo 4 i Cantrip Candles. I tajemniczy tekst: „Matka sądzi nas wszystkich” (czyli wiadomo, Lilith patrzy). Pełne info mamy poznać 8 maja o godzinie 16:00 naszego czasu. I już czuję, że będzie klimacik.
Tomorrow. 7 AM PT.
Mother Judges Us All. 🕯️ pic.twitter.com/aa22s3mUJs
— Diablo (@Diablo) May 7, 2025
Co dokładnie dostaniemy?
Wszystko wskazuje na to, że będzie to seria świec inspirowanych światem Sanktuarium. I powiem wam – to może być sztos. Wyobrażam sobie zapachy w stylu:
- Mikstura Lecznicza – coś słodkiego, rozmaryn i cytrusy
- Sanktuarium – kadzidło, imbir, szafran
- Piekielny Krajobraz – przypalone owoce i ostre papryczki, żeby poczuć ogień Płonących Piekieł
A może pójść jeszcze dalej – świece pachnące jak konkretne postacie: Mephisto z nutą siarki, Lilith z kwiatowym mrokiem, albo sam Diablo, czyli… dym i zgliszcza. Możliwości są, a fani lore już zacierają ręce.
A może coś więcej niż świece?
Cantrip Candles robi też inne gadżety: spraye do pomieszczeń, woski zapachowe, a nawet zapałki w klimacie fantasy. Kto wie, może dostaniemy coś w stylu:
- Tomu Portalu do Miasta w formie świecy
- Kronik Horadrimów Neyrelle jako ozdobny wosk
Brzmi to trochę jak fanowski maraton zakupowy, ale hej – przynajmniej to prawdziwe, fizyczne przedmioty. Na kosmetyki w grze raczej nie ma co liczyć, więc lepiej nie nakręcać się za bardzo.
A jeśli chodzi o faktyczne kosmetyki w grze…
To tak – event Diablo 4 x Berserk już trwa. Można zdobyć darmowe kosmetyki, bijąc bossów i zbierając Behelity (takie specjalne tokeny). A jak ktoś nie chce grindować, to Tejal’s Shop już czeka z pakietami za gotówkę: sety transmogów Guts, Griffitha, Skull Knighta, mount Warhorse of the Hawk, a nawet bundle z petem Schnoz (tak, serio).
Dodajmy do tego, że niedawno wystartował Sezon 8, więc nawet jeśli nie kręcą cię świece, eventy i mikropłatności, to w Sanktuarium zawsze znajdzie się coś do roboty.
Aktywność komentująych