Jeśli jesteście gotowi zanurzyć się w ten zwariowany, pełen destrukcji świat Donkey Kong Bananza na Nintendo Switch 2, to czeka na was prawdziwa uczta – dosłownie i w przenośni! W tej grze, będącej duchowym następcą Super Mario Odyssey i klasycznych odsłon Donkey Konga, waszym celem jest zebranie wszystkich 777 Banandium Gems, czyli błyszczących klejnotów, które są sercem tej platformówki.
Świat gry to ogromna, pionowa struktura z 17 warstwami, od tropikalnych lagun po mroczne jądro planety, pełna sekretów, wyzwań i bananowego chaosu. Ale jak ogarnąć taką liczbę collectibles? W tym poradniku rozłożymy na czynniki pierwsze, jak zebrać każdy klejnot, dorzucimy praktyczne wskazówki, ciekawostki i smaczki prosto z podziemnego świata Bananzy. Przygotujcie kilof, naładujcie Kong Bananza i ruszajcie na łowy – OH BANANA!
Dlaczego zbieranie Banandium Gems jest takie ważne?
Donkey Kong Bananza to gra, która łączy klasyczną platformówkową frajdę z nowoczesnym podejściem do eksploracji i niszczenia terenu. Od czasów Donkey Kong Country zbieranie bananów (czy w tym przypadku Banandium Gems) to kwintesencja serii – nie tylko dla satysfakcji, ale też dla odblokowania umiejętności, strojów i sekretów. W Bananzie świat jest podzielony na 17 warstw (Layers), każda z unikalnym klimatem, przeciwnikami i setkami podwarstw do eksploracji. Zebranie wszystkich 777 Banandium Gems to nie lada wyzwanie, ale też przepustka do 100% ukończenia gry, w tym odblokowania post-game content z trudniejszymi wyzwaniami i dodatkowymi nagrodami.
Te błyszczące klejnoty to nie tylko collectibles – są one powiązane z fabułą, bo reprezentują energię, którą VoidCo, złowroga korporacja, chce przejąć. Każdy zebrany klejnot przybliża was do pokonania tego wroga, a także pozwala ulepszać DK i Pauline w Chip Exchange czy kupować stroje w Style Shop. Ale uwaga – liczba bananów może być myląca! Gra ma swoje haczyki, jeśli chodzi o liczenie klejnotów, więc wyjaśnimy wszystko krok po kroku, żebyście nie zgubili się w tym bananowym labiryncie.
Ile jest Banandium Gems i dlaczego to takie skomplikowane?
Zacznijmy od podstaw – ile tak naprawdę jest Banandium Gems w Donkey Kong Bananza? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że odpowiedź jest prosta, ale gra rzuca wam kilka krzywych piłek. Oto, co musicie wiedzieć:
- Przed napisami końcowymi – Do momentu ukończenia głównej fabuły możecie zebrać 668 Banandium Gems. To maksymalna liczba klejnotów dostępna podczas pierwszego przejścia gry, zanim zobaczycie napisy końcowe.
- Po napisach końcowych – Po pokonaniu finałowego bossa odblokowuje się post-game content, który dodaje 109 dodatkowych Banandium Gems, dając w sumie 777 klejnotów. To oficjalna liczba, którą zobaczycie w menu Collection (otwórz mapę przyciskiem Minus, a potem naciśnij Y, żeby sprawdzić swoje postępy). Ta liczba jest kluczowa dla osiągnięcia 100% i odblokowania wszystkich nagród, takich jak specjalne stroje czy transformacje.
- Haczyk z nadmiarem – Gra komplikuje sprawę, bo w menu zapisu gry możecie zobaczyć wyższą liczbę bananów niż 777. Dlaczego? Bo gra liczy też nadmiarowe banany z kiści (np. +2 za kiść 3 bananów lub +4 za kiść 5 bananów) oraz Banandium Gems kupione w sklepach za Chips (żetony zdobywane w wyzwaniach). Te dodatkowe klejnoty liczą się do drzewka umiejętności i minimalnej liczby potrzebnej do odblokowania Elder Rehearsals (specjalnych wyzwań po grze), ale nie wliczają się do oficjalnej sumy 777 w menu Collection.

Ciekawostka: Banandium Gems to nie tylko collectibles, ale też element lore gry. Według dialogów z Smashinstone’a, NPC-a w Hilltop Layer, te kryształy to pradawna energia, którą Fractones (kryształowe istoty) wykorzystują do ochrony planety. Zebranie wszystkich 777 klejnotów odblokowuje specjalny dialog z Elder Kongiem, który ujawnia sekrety pochodzenia VoidCo. Fani na forach, takich jak Resetera, spekulują, że liczba 777 to ukłon w stronę klasycznych automatów arcade, gdzie „777” symbolizowało jackpota – idealne nawiązanie do bananowego szaleństwa!
Jak zbierać Banandium Gems – kluczowe wskazówki
Zbieranie 777 Banandium Gems to nie bułka z masłem, ale z odpowiednią strategią możecie ogarnąć każdy klejnot w grze. Poniżej znajdziecie praktyczne porady, które pomogą wam maksymalizować zbiory i unikać frustracji. Skupimy się na ogólnych trikach, a szczegółowe lokalizacje bananów dla każdej warstwy zostawimy dla dedykowanych przewodników warstwa po warstwie.
1. Używaj sonaru jak prawdziwy poszukiwacz skarbów
W Donkey Kong Bananza jedną z najważniejszych umiejętności DK jest Hand Slam (uderzenie ręką, przycisk R). To nie tylko sposób na zbieranie złota czy niszczenie terenu – Hand Slam działa jak sonar, który ujawnia ukryte przedmioty w pobliżu, takie jak Banandium Gems, Fossils, Treasure Chests czy wejścia do Challenge Ruins. Zainwestujcie w ulepszenie tej umiejętności w Chip Exchange – konkretnie w Ulepszony Sonar (Poziom 3), który zwiększa zasięg o 160%. Dzięki temu znajdziecie więcej sekretów bez konieczności kopania na ślepo.
Pro tip: Przyzwyczajcie się do używania Hand Slam co kilka kroków, zwłaszcza w nowych podwarstwach. To jak skanowanie terenu w poszukiwaniu skarbów – im częściej to robicie, tym więcej klejnotów zgarniecie. W Lagoon Layer, na przykład, sonar może ujawnić ukryte Banandium Gems pod wodą lub za skałami.
2. Kupuj mapy w Stuff Shop
Jeśli macie problem ze znalezieniem ostatnich Banandium Gems w danej warstwie, odwiedźcie Stuff Shop i kupcie mapy bananów. Ceny zaczynają się od 1000 złota za pierwszą mapę, a każda kolejna kosztuje o 100 złota więcej. Mapy wskazują dokładne lokalizacje klejnotów, co oszczędza czas i nerwy. Złoto zdobywacie, rozwalając teren, więc nie bójcie się niszczyć wszystkiego na swojej drodze – skały, drzewa, a nawet platformy dają monety.
Ciekawostka: W Stuff Shop możecie też kupić Red Balloons (10 za 400 złota), które ratują was przed śmiercią po upadku w przepaść. To szczególnie przydatne w warstwach, jak Canyon Layer, gdzie łatwo spaść podczas eksploracji. Według fanów na Reddit, kupowanie map jest bardziej opłacalne w późniejszych warstwach, bo ceny złota stają się łatwiejsze do pokrycia dzięki większej liczbie zniszczalnych obiektów.
3. Szukaj Treasure Chests dla darmowych map
Nie chcecie wydawać złota na mapy? Żaden problem! Gra generuje Treasure Chests w losowych miejscach, gdy niszczycie teren – im więcej rozwalacie, tym większa szansa na skrzynię. Te skrzynie często zawierają darmowe mapy do Banandium Gems lub Fossils, a czasem też dodatkowe złoto czy napoje regenerujące zdrowie. Najlepszym sposobem na farmienie skrzyń jest użycie Ostrich Bananza (czwarta transformacja odblokowana w grze), która jest prawdziwą maszyną do niszczenia terenu i przyspiesza pojawianie się skrzyń.
Pro tip: W Canyon Layer i Freezer Layer skrzynie pojawiają się częściej w podwarstwach z dużą liczbą skał. Używajcie Turf Surf (przytrzymaj ZL), żeby szybko przemieszczać się po terenie i niszczyć więcej obiektów. Każda skrzynia to szansa na mapę, więc kopcie, aż znajdziecie skarb!
4. Używaj mapy i overlayu dla precyzji
Każdy Banandium Gem czy Fossil ma swoją lokalizację na mapie warstwy. Otwórzcie mapę przyciskiem Minus, żeby zobaczyć, gdzie są klejnoty, a potem naciśnijcie L, żeby włączyć overlay mapy na ekranie. To podświetli dokładne pozycje przedmiotów w czasie rzeczywistym, co ułatwia nawigację. Połączcie to z Hand Slam (sonar), a będziecie przeczesywać podwarstwy jak profesjonalni poszukiwacze skarbów.
Ciekawostka: Overlay mapy to mechanika inspirowana The Legend of Zelda: Breath of the Wild, gdzie znaczniki na mapie pomagały w eksploracji. W Bananzie mapa aktualizuje się dynamicznie, odzwierciedlając zmiany w terenie, które zrobiliście, niszcząc obiekty. To sprawia, że każda warstwa czuje się żywa i reaguje na wasze działania.
5. Wyzwania i bitwy to kopalnia bananów
Każda warstwa ma Challenge Ruins (ruiny z zagadkami przypominającymi kapliczki z Zeldy) i Battle Arenas (czerwone drzwi na ziemi). Wyzwania zawsze dają trzy Banandium Gems – zwykle dwa po drodze i jeden trudniejszy na końcu – a bitwy nagradzają jednym klejnotem za zwycięstwo. W post-game content niektóre wyzwania mogą oferować więcej nagród, ale w głównej grze ta zasada jest stała.
Pro tip: W Challenge Ruins zwracajcie uwagę na wskazówki od Pauline – jej Vocal Blast może ujawnić ukryte przełączniki lub platformy. W bitwach używajcie Kong Bananza, żeby szybko rozprawić się z przeciwnikami, zwłaszcza w Forest Layer, gdzie wrogowie są bardziej agresywni.
Przewodniki warstwa po warstwie
Poniżej znajdziecie listę wszystkich 17 warstw w Donkey Kong Bananza, od powierzchni po Planet Core, wraz z liczbą Banandium Gems w każdej z nich. Każda warstwa ma dedykowany przewodnik, który szczegółowo opisuje lokalizacje klejnotów, w tym te dostępne dopiero w post-game content. Ostrzegamy – nazwy warstw mogą być lekkim spoilerem, więc jeśli chcecie unikać fabularnych niespodzianek, przejdźcie od razu do warstwy, którą eksplorujecie:
- Ingot Isle Cave-In: 36 Banandium Gems
- Lagoon Layer: 56 Banandium Gems
- Hilltop Layer: 38 Banandium Gems
- Canyon Layer: 80 Banandium Gems
- The Divide: 10 Banandium Gems
- Freezer Layer: 87 Banandium Gems
- Forest Layer: 83 Banandium Gems
- Crossroads: 15 Banandium Gems
- Resort Layer: 42 Banandium Gems
- Storm Layer: 70 Banandium Gems
- Junkyard Layer: 27 Banandium Gems
- Raceway Layer: 10 Banandium Gems
- Glow Layer: 76 Banandium Gems
- Groove Layer: 30 Banandium Gems
- Feast Layer: 69 Banandium Gems
- Forbidden Layer: 25 Banandium Gems
- Planet Core: 23 Banandium Gems
Każdy przewodnik zawiera dokładne lokalizacje, mapy i wskazówki, jak zdobyć klejnoty, w tym te ukryte w Challenge Ruins, Battle Arenas czy za zniszczalnym terenem. Post-game klejnoty są wyraźnie oznaczone, żebyście wiedzieli, które wymagają powrotu po napisach końcowych.
Dodatkowe ciekawostki i smaczki
Donkey Kong Bananza to gra pełna nawiązań do klasycznych tytułów Nintendo. Banandium Gems są inspirowane Shine Sprites z Super Mario Sunshine i Power Moons z Super Mario Odyssey, ale mają swój unikalny twist dzięki powiązaniu z mechaniką destrukcji. Według przecieków z X, liczba 777 została wybrana nie tylko dla arcade’owego vibe’u, ale też dlatego, że w japońskiej kulturze „777” to symbol szczęścia – idealny dla gry o zbieraniu skarbów!

Co więcej, każda warstwa ma swoje easter eggi. Na przykład w Groove Layer możecie znaleźć ukryty gramofon, który odtwarza remiks utworu „DK Island Swing” z Donkey Kong Country. W Junkyard Layer jest z kolei sekretna skrzynia z plakatem Cranky Konga w stylu retro, który daje 5 Banandium Gems po zniszczeniu. Fani na forach chwalą też dynamiczny system generowania skrzyń – im więcej niszczycie, tym większa szansa na rzadkie nagrody, co sprawia, że gra nagradza eksplorację.
Jeśli macie amiibo, to warto ich użyć! Amiibo Donkey Konga odblokowuje K.O.N.G. tiles, które zwiększają obrażenia od Hand Slam, a amiibo Pauline daje Diva Dress, który przyspiesza regenerację Bananergy. Te bonusy mogą znacząco ułatwić polowanie na klejnoty, zwłaszcza w trudniejszych warstwach, jak Forbidden Layer.
Podsumowanie – bananowa droga do 777!
Zbieranie wszystkich 777 Banandium Gems w Donkey Kong Bananza to wyzwanie godne prawdziwego Konga. Od tropikalnych plaż Lagoon Layer po mroczne głębiny Planet Core, każda warstwa oferuje unikalne wyzwania, sekrety i nagrody. Dzięki Hand Slam, mapom, Treasure Chests i transformacjom, jak Ostrich Bananza, możecie przeczesać każdy zakątek gry i osiągnąć 100% ukończenia. Klucz to cierpliwość, eksploracja i korzystanie z mechanik, które gra oferuje – od sonaru po Vocal Blast Pauline.
Nie zapominajcie, że Banandium Gems to nie tylko liczba na liczniku – to wasza przepustka do odblokowania nowych umiejętności, strojów i epickich momentów, jak walki w Elder Rehearsals czy odkrywanie sekretów VoidCo. Każda warstwa to nowa przygoda, a każdy zebrany klejnot to krok bliżej do bycia bananowym królem (lub królową!). Jeśli macie problem z konkretną warstwą, sprawdźcie nasze dedykowane przewodniki warstwa po warstwie – tam znajdziecie dokładne lokalizacje i strategie.
No to jak, gotowi na bananowe polowanie? Co myślicie o zbieraniu Banandium Gems – jaracie się tym wyzwaniem, czy może niektóre warstwy, jak Freezer Layer, dają wam w kość? A może macie swoje ulubione triki na farmienie skrzyń albo historie z eksploracji? Dajcie znać, bo ja już odpalam Switcha 2, aktywuję Kong Bananza i ruszam na łowy po kolejne klejnoty!

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

