W Death Stranding 2 nawet biologiczne potrzeby Sama mają znaczenie i potrafią wprowadzić do gry nutę surrealizmu. Tak, mówimy o realistycznej potrzebie… oddawania moczu. Ta pigułka absurdalnego realizmu nie jest tylko śmieszkowym dodatkiem – to kolejny element budujący immersję i wplatający fizjologię człowieka w postapokaliptyczny świat. Mechanika sikania ma swoje właściwe miejsce w gameplayu – wpływa na powstawanie grzybów, które zamieniają się w kryptobioty, pomaga w walce z wynurzonymi, a nawet służy do tworzenia wyjątkowych granatów. Ten poradnik pokaże Ci jak to działa, jak aktywować, jakie daje korzyści i czemu Kojima wpadł na taki pomysł.
Jak sprawdzić poziom pęcherza i aktywować siknięcie?
Sam dba o ładunki i BB, ale też musi dbać o siebie. Oto jak sprawdzić, ile ma w środku:
- Wciśnij prawy przycisk D-pada, by otworzyć kołowy panel gadżetów.
- Przejdź do zakładki „Specjalne” – tam znajdziesz wskaźnik pęcherza.
- Gdy pojawi się opcja „Urinate” (Oddaj mocz), możesz ją aktywować.
Jak się wysikać – krok po kroku
- Wybierz „Urinate” w panelu.
- Wciśnij i trzymaj L2, aby Sam rozpoczął czynność.
- Przytrzymaj potem R2, odpalając sam strumień – Sam podtrzyma to i wyprowadzi mocz w wybrane miejsce.
- Kamera i postać Sam reagują naturalnie – odwracają się, żeby nie było wpadki.
Mechanika wzbogaca immersję – to nie tylko przycisk, ale animacja z interakcją i wpływem na otoczenie.
Co daje mocz? – od grzybów po kryptobioty
Mechanikę wykorzystano aż na kilka różnych sposobów:
1. Rozwój grzybów
Oddawany mocz na trawie powoduje pojawienie się holograficznych grzybów, które rosną, kiedy wielokrotnie korzysta z tej samej lokalizacji. To coś jak mikro-recykling – twój mocz to nawożenie dla cyfrowej flory.
2. Kryptobioty – mobilne zdrowie
Kiedy grzyby zgromadzą uwagę wielu graczy, zmieniają się w gniazda kryptobiotów – cenne jednokrotne punkty zdrowia, które można zbierać.
3. Odpieranie wynurzonych
Oddanie moczu w strefie zagrożenia może chwilowo odeprzeć wynurzonych, co czasem ratowało życie graczom.
4. Granaty z moczem
Pewne święte miejsca (oaza, schronisko) pozwalają stworzyć unikalny granat EX z moczem, który efektywnie odstrasza duże BT.
Dodatkowe wskazówki i ciekawostki z Reddita / forum
- Na Steamie żartowano, że peed jest integralną częścią świata Kojimy – nawet bale z moczem potrafią odciągnąć wynurzone z sieci.
- Gracze poświęcali godziny, by tworzyć wzory z moczu w śniegu i sprawdzać reakcje gry.
- Zauważono, że to ciało Sama może przechować aż 1000 ml moczu – czyli duży zasób, który można strategicznie wykorzystać.
Dlaczego ta mechanika ma sens w DS2?
Kojima zawsze eksponuje związek człowieka z materiałem, biologicznym i psychologicznym. W tym świecie nie ma teleportacji, pocztówek, leczenia dotykowego – jest ciało Sama, jego potrzeby, jego naturalność. Sikając, Sam:
- Buduje więź ze światem – fizjologia w postapokalipsie nie znika, tylko dostosowuje się.
- Tworzy cyfrowy ekosystem – grzyby, kryptobioty, granaty – co jest symbolicznym „materiałowym łańcuchem reakcji”.
- Daje graczom chwilę dystansu i humoru – absurdalne, ale ciągle spójne z tonem gry.
Podsumowanie
Może to dziwne, że mówimy o sikanie w poradniku do gry, ale w Death Stranding 2 każde działanie ma sens. System moczu:
- Umożliwia tworzenie grzybów i kryptobiotów – praktyczne i korzystne dla gracza.
- Może odpierać wynurzonych i uformować granat EX – użyteczne w stresowych momentach.
- Dostarcza emocjonalnego i biologicznego smaku świata, buduje więź z Samem.
Jeśli chcesz wycisnąć z gry maksimum, pamiętaj – kontroluj pęcherz, wysikuj w odpowiednim miejscu, zbieraj efekty i eksperymentuj. Bo to kolejny genialny element, który zamienia zwykłą eksplorację w Kojimowską epopeję o człowieczeństwie, ciele i przetrwaniu.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

