Dead Impact wystartowało globalnie – mobilne co-op survival RPG trafia do graczy na całym świecie!

Apokalipsa zombie nie zna granic – Dead Impact: Survival Online w końcu oficjalnie wystartowało na całym świecie! Gra wcześniej miała swoje testy, gdzie zebrała ponad 100 tysięcy pobrań i świetną ocenę 4,6/5, a teraz każdy może wskoczyć do akcji i sprawdzić, czy przeżyje w tym piekle.

W największym skrócie? To klasyka survivalu, ale podana w naprawdę fajnym stylu. Możesz grać solo, jeśli lubisz samotne starcia, albo zebrać ekipę do trzech osób i razem tłuc bossów, odpierać fale zombie i polować na rzadki loot. Po drodze zbierasz materiały, craftujesz broń, ulepszasz swój ekwipunek i budujesz bazę, która ma powstrzymać nieumarłych przed wbiciem ci się do środka.

Dla graczy lubiących wyzwania twórcy dorzucili też tryb hard – i tu naprawdę nie ma żartów. Zombie są wścieklejsze, bossowie wytrzymalsi, a nagrody bardziej satysfakcjonujące. Do tego dochodzi czat w grze, który świetnie sprawdza się przy planowaniu rajdów… albo zwyczajnym nabijaniu się z kumpla, który wbiega prosto w hordę bez leczenia (każdy zna takiego delikwenta).

Jeśli jarasz się grindem, to też się odnajdziesz. Są misje specjalne, przepustka bojowa i stały dopływ nowego sprzętu do odblokowania. Całość to miks otwartego świata i dynamicznej kooperacji, który potrafi wciągnąć na długie godziny.

No i teraz najważniejsze pytanie – czy Dead Impact utrzyma zainteresowanie po pierwszych kilku rajdach na bossów, czy skończy jako kolejny „typowy zombie game”? Trudno to jeszcze ocenić, ale szczerze? Mam nadzieję, że ta gra się wybije, bo wygląda na tytuł, który z ekipą może dać masę frajdy.

A Ty? Masz już Dead Impact na swoim telefonie, czy dopiero planujesz pobrać? Gra jest dostępna na iOS i Androidzie, więc ekipy do wspólnego przetrwania raczej nie zabraknie.