Nie no żartowałem nie chodzi o jakiś przejaw romantyczności w grze Age of Wulin, bo jaki to niby miałoby sens? W sumie w innych grach możemy podróżować na koniach lub innych zwierzętach, a także wsadzić tyłek na pokład statku kosmicznego i mknąć w przestworza, ale w Age of Wulin twórcy wpadli na zupełnie inny pomysł jak na przemierzanie świata rzeką w czymś co do złudzenia przypomina gondolę prosto z Wenecji, a także jeśli ktoś ma chorobę morską to może wybrać się w nieznane za pomocą dorożki. To jak widzieliście takie coś w jakiejś innej grze? Bo ja sobie nie przypominam, a swojego czasu grało się sporo.