Wieże w odwrocie – co naprawdę zmienia aktualizacja Path of Exile 2?

Nowa aktualizacja do Path of Exile 2 nadciąga szybciej, niż wielu graczy się spodziewało i – co ciekawe – mocno namiesza w endgame. Twórcy postanowili praktycznie wywrócić do góry nogami system wież, który do tej pory wywoływał sporo narzekań wśród społeczności. Wieże nie znikają całkowicie, ale ich rola w rozgrywce zostanie znacząco ograniczona, a duże mapy mają zostać uproszczone i zmniejszone, żeby granie w późniejszych etapach gry nie zamieniało się w maraton biegania po pustych korytarzach.

Od grudnia 2024, kiedy Path of Exile 2 weszło we wczesny dostęp, Grinding Gear Games mocno kombinowało nad tym, jak poprawić wrażenia z gry w endgame. Dodano runy, talizmany i rdzenie dusz, które dawały fajne bonusy, ale największym problemem i tak była nudna struktura końcowych map. Teraz w patchu 0.3.1 (zapowiedzianym na tydzień 29 września) zobaczymy pierwsze poważniejsze zmiany.

Reżyser gry, Jonathan Rogers, przyznał w materiale wideo, że największe rewolucje mają nadejść dopiero w wersji 0.4.0, ale nie chcieli czekać tak długo z poprawkami. Dlatego już teraz część zmian trafia do gry, żeby później można było skupić się głównie na dodawaniu świeżej zawartości, zamiast poprawiania mechanik.

Tabletki zamiast biegania po wieżach

Do tej pory korzystanie z bonusów tabletek było związane z wieżami – i wielu graczy miało wrażenie, że to sztuczne przedłużanie endgame’u. Teraz zostanie to uproszczone. Gracze będą mogli nałożyć do trzech bonusów tabletek bezpośrednio na mapę, bez konieczności szukania wieży. Każda tabletka ma jednak limit użyć, więc i tak trzeba będzie uzupełniać zapasy.

Wieże z kolei dostają nową rolę – będą zawsze nagradzać dodatkową tabletką po ukończeniu, no i nadal pozwolą na lepszą widoczność terenu. Dzięki temu nie znikają całkowicie, ale ich znaczenie staje się dodatkiem, a nie obowiązkiem.

Bossowie na każdej mapie

Kolejna duża zmiana to sposób działania bossów. Do tej pory niektóre mapy wymagały zabicia wszystkich rzadkich potworów, co bywało męczące i losowe. Teraz na każdej mapie pojawi się boss, a te oznaczone specjalną ikonką zaoferują trudniejsze walki i bardziej wartościowe nagrody. To powinno nadać każdej sesji w endgame więcej dynamiki i jasnego celu.

Koniec gigantycznych map

Path of Exile 2 słynie z ogromnych lokacji, ale często kończyło się to długim, monotonnym bieganiem. W nowym patchu rozmiar dużych map zostanie zmniejszony, a paczki potworów odpowiednio dostosowane, żeby uniknąć sytuacji, w której gracze z niższych tierów są zasypywani hordami przeciwników. W praktyce oznacza to szybsze runy i więcej akcji w krótszym czasie.

Nowy update to dopiero wstęp do większej rewolucji, ale już teraz endgame w Path of Exile 2 ma być mniej uciążliwy i bardziej satysfakcjonujący. Wieże nie będą już kulą u nogi, bossowie staną się główną atrakcją map, a rozgrywka przyspieszy dzięki mniejszym mapom. Wygląda na to, że Grinding Gear w końcu wsłuchuje się w graczy i krok po kroku próbuje naprawić to, co do tej pory kulało.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *