Nowa gra farmerska Starsand Island pokazuje strusie, łodzie i mnóstwo personalizacji

Wyobraź sobie grę, która od pierwszych sekund sprawia, że masz ochotę wrzucić na luz, zaparzyć herbatę i po prostu zanurzyć się w kolorowy, sielski świat. Właśnie takie wrażenie daje Starsand Island, czyli nowa produkcja od Seed Lab, zaprezentowana podczas Gamescom 2025 na pokazie PlayStation. I chociaż nie da się ukryć, że gra mocno nawiązuje do Stardew Valley, to jednak nie jest prostą kopią – ma swój klimat, swoje pomysły i kilka zaskoczeń, których raczej się nie spodziewasz.
Już pierwszy zwiastun z 2024 roku pokazał, że mamy do czynienia z czymś wyjątkowo przyjemnym. Postać gracza gotująca w uroczej, nadmorskiej wiosce, prace na polu, chwile relaksu – wszystko to utrzymane w ciepłej, akwarelowej stylistyce. Widać, że Stardew Valley było dla twórców ogromną inspiracją, ale zamiast kopiować 1:1, Seed Lab dorzuciło sporo własnych elementów.
W Starsand Island nie tylko sadzasz marchewki i łowisz ryby. Możesz też odkrywać dzikie tereny, poznawać ponad 40 postaci niezależnych, rozwijać z nimi relacje, a nawet… jeździć na strusiu. Tak, dobrze czytasz – strusie jako wierzchowce to zdecydowanie coś, co odróżnia tę grę od klasycznych „farmówek”.

Co nowego pokazano na Gamescom 2025?
Najnowszy trailer poszedł o krok dalej. Oprócz znanych już mechanik uprawy ziemi i budowania relacji z mieszkańcami, zobaczyliśmy m.in.:
- rozbudowane opcje personalizacji – od ubrań dla postaci, przez stroje dla zwierzaków, aż po dekorowanie akwarium i modyfikowanie własnej łodzi mieszkalnej,
- system interakcji z NPC-ami, gdzie każda postać ma swój unikalny wątek fabularny, zmieniający się w zależności od działań gracza,
- mini-gry w klimacie retro, w tym grywalny automat arcade,
- pięknie przedstawione lokacje przypominające filmy Studia Ghibli – mała nadmorska miejscowość z klimatem, który aż pachnie wakacjami nad morzem.
Kickstarter i premiera
Projekt odniósł sukces na Kickstarterze, co pozwoliło twórcom dodać sporo dodatkowych funkcji, o które prosili gracze. Teraz gra zmierza nie tylko na Steama, ale także na konsole, a premierę zaplanowano na koniec 2025 roku. To oznacza, że na swoją nadmorską farmę wskoczymy szybciej, niż się wydaje.

Starsand Island to tytuł, który celuje w serca osób kochających gry relaksacyjne. Jeśli lubisz powolne odkrywanie świata, dbanie o swoje miejsce na ziemi i budowanie więzi z barwnymi bohaterami – ta gra ma spore szanse, by wciągnąć Cię na długie godziny. Do tego dochodzi unikalny styl graficzny i kilka świeżych pomysłów, które sprawiają, że nie będzie to tylko kolejna „klonowana farmówka”.
Można powiedzieć, że Starsand Island to połączenie spokojnego rytmu życia znanego ze Stardew Valley z urokiem anime od Studia Ghibli. Dorzuć do tego nieoczywiste mechaniki, takie jak jazda na strusiu, personalizacja na bogato i barwne historie NPC-ów, a dostajesz coś, co może stać się jednym z najprzyjemniejszych symulatorów życia w 2025 roku.
Ja osobiście już szykuję miejsce w kalendarzu na premierę – bo jeśli gra będzie równie dobra, jak wygląda na zwiastunach, to będzie idealna na zimowe wieczory z padem w ręku.






