Mount & Blade 2: War Sails – morska rewolucja nadchodzi!

Wielu fanów serii Mount & Blade pewnie już myślało, że po tylu aktualizacjach i dodatkach nic ich już nie zaskoczy – ale nic bardziej mylnego. Mount & Blade II: Bannerlord, po trzech latach regularnych usprawnień i rozwoju, właśnie szykuje się na swój pierwszy naprawdę duży dodatek – War Sails. I uwierzcie mi, to nie jest kolejna paczka z kosmetyką i kilkoma nowymi jednostkami. To prawdziwa rewolucja w świecie Calradii, która po raz pierwszy w historii serii… przeniesie nas na morze!
Mount & Blade w końcu wypływa na szerokie wody
Kiedy Bannerlord wreszcie oficjalnie wystartował w 2022 roku, po długim okresie w Early Accessie, gracze dostali gigantyczną piaskownicę z walką wręcz, oblężeniami, handlem, polityką i odrobiną RPG-owego klimatu. Ale jedna rzecz przez lata nie dawała spokoju społeczności – brak możliwości pływania, żeglowania, bitw morskich i eksploracji wybrzeży. Choć lądowe bitwy i taktyka rodem ze średniowiecznej Europy były fantastyczne, to coś ewidentnie brakowało, by poczuć pełnię świata Calradii.
I oto nadchodzi War Sails, zapowiedziany na jesień 2025, który w końcu spełnia to jedno z największych marzeń fanów: pełnoprawną, rozbudowaną rozgrywkę morską.
War Sails nie tylko dodaje statki – on zmienia cały świat gry
Nowy dodatek nie ogranicza się tylko do wrzucenia kilku okrętów i nowego interfejsu walki na wodzie. TaleWorlds przebudowuje cały świat Bannerlorda, by ten był gotowy na morskie wyprawy. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim: pojawi się nowy północny region z wybrzeżem, a na mapie zadebiutują takie miejsca jak Nordvyg, lodowa dolina rzeki Jumne czy ponura wyspa Beinland, która aż się prosi o najazdy i potyczki.
To nie wszystko – mapa zostanie fizycznie przekształcona: rzeki zostaną poszerzone, niektóre miasta przesunięte bliżej brzegu, a mosty i drogi zmodyfikowane tak, by logistyka lądowo-morska miała sens. To naprawdę ogromna zmiana w skali całej gry.
Wreszcie bitwy morskie, floty i oblężenia portów
Największym gwoździem programu będą oczywiście pełnoprawne bitwy morskie i system zarządzania flotą. Gracze będą mogli kupować statki, ulepszać je, prowadzić własną flotę, a także używać okrętów do blokowania portów, atakowania wybrzeży i przecinania linii zaopatrzenia przeciwnika.

Co ciekawe, oblężenia morskie będą miały nowe, unikalne mechaniki – przykładowo, jeśli atakujesz nadmorską osadę, możesz kompletnie zablokować dostęp do towarów i posiłków z zewnątrz, odcinając ją od reszty świata. Oczywiście obrońcy nie będą bierni – mogą próbować przełamać blokadę swoimi flotami albo wysłać oddziały lądem, by odwrócić losy bitwy. To brzmi jak strategia na zupełnie nowym poziomie.
Morze nie wybacza błędów
Ale to nie wszystko. Żeglowanie nie będzie tylko „szybszym poruszaniem się po mapie”. TaleWorlds dodało systemy wiatru, prądów, przeciążenia statków i burz, które mogą dosłownie zatopić źle przygotowaną flotę. Wprowadzenie takich elementów sprawia, że każda morska wyprawa będzie wymagała planowania – czy przepłynąć przez sztorm dla krótszej trasy, czy opłynąć niebezpieczeństwo kosztem czasu i zasobów?
To nie są bajerki – te mechaniki mają realny wpływ na gameplay, a źle dobrane okręty czy zlekceważenie warunków pogodowych może skończyć się zatopieniem całej floty. Mamy tu więc coś więcej niż zwykłe „stateczki dla klimatu” – to pełnoprawna, strategiczna warstwa gry.
To nie tylko dodatek – to nowe otwarcie dla Bannerlorda
Z każdym kolejnym przeciekiem i oficjalną informacją, coraz bardziej widać, że War Sails to nie tylko DLC – to ogromny krok naprzód dla całej serii Mount & Blade. Dodanie warstwy morskiej oznacza nie tylko nowe możliwości bitewne, ale też otwiera drogę do nowych stylów gry – od handlu morskiego, przez piractwo, aż po kombinowane oblężenia portów.

TaleWorlds wygląda na naprawdę zaangażowane – nie próbują tylko dorobić sobie na jednej nowości, tylko gruntownie przebudowują świat gry, by był jeszcze bardziej żywy, różnorodny i elastyczny. I trzeba przyznać – wygląda to bardzo obiecująco.
Kiedy wypływamy?
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to War Sails zadebiutuje jesienią 2025 roku. Choć dokładna data nie jest jeszcze znana, to hype rośnie z każdym tygodniem. Fani już teraz dopytują o betę, gameplaye i dokładne mechaniki, a społeczność moderska aż pali się do pomysłów na dodatki i rozszerzenia bazujące na morskich funkcjach.
Nadciąga największa fala w historii Bannerlorda
Mount & Blade II: Bannerlord – War Sails zapowiada się na najbardziej ambitne i rozbudowane DLC, jakie kiedykolwiek pojawiło się w tej serii. Zamiast kilku jednostek i skórki, dostaniemy całkowicie nowe doświadczenie rozgrywki, nowy sposób prowadzenia bitew i ekspansji, a także ogromną przebudowę świata.
Dla tych, którzy kochają Bannerlorda za jego głębię, ale marzyli o przygodach na morzu – to będzie spełnienie marzeń. A dla reszty? Świetna okazja, by wrócić do gry i sprawdzić, co nowego przynosi fala zmian.






