People Can Fly kasuje dwa projekty i zapowiada kolejne zwolnienia
People Can Fly, jedno z najbardziej znanych i cenionych polskich studiów deweloperskich, stojące za takimi tytułami jak Bulletstorm czy Outriders, oficjalnie potwierdziło skasowanie dwóch kolejnych projektów oraz znaczące redukcje zespołu. To niestety już druga fala zwolnień w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, co wskazuje na głębszy kryzys, z jakim mierzy się warszawska ekipa.
Jak podaje studio, głównymi przyczynami tych drastycznych decyzji były problemy w komunikacji z wydawcami oraz rosnąca presja finansowa, która sprawiła, że kontynuowanie niektórych projektów po prostu przestało być opłacalne. Sytuacja jest tym bardziej niepokojąca, że mimo pracy nad kilkoma dużymi projektami w tle, studio w ostatnich latach nie miało łatwego życia.
Upadek Project Dagger i grudniowa fala zwolnień
Wszystko zaczęło się już wcześniej – w kwietniu 2024 roku PCF ogłosiło kasację Project Dagger, czyli kooperacyjnego RPG akcji, który był w produkcji przez kilka lat. Projekt został porzucony po tym, jak nie udało się znaleźć nowego wydawcy – wcześniej jego partnerem było Take-Two Interactive, ale współpraca zakończyła się w 2022 roku. Po nieudanych próbach kontynuowania gry samodzielnie, projekt wylądował w szufladzie.
To jednak nie był koniec problemów – w grudniu 2024 roku studio przeszło pierwszą poważną falę zwolnień, w której pracę straciło ponad 120 osób. W tym samym czasie zawieszono również Project Victoria, a Project Bifrost został drastycznie zredukowany – co już wtedy zwiastowało poważne problemy z finansowaniem.
Czerwiec 2025: kolejne cięcia i dwa projekty skasowane
Niestety, mimo grudniowych zwolnień, sytuacja finansowa studia nie uległa poprawie. Jak poinformował w niedawnym wpisie na Twitterze prezes People Can Fly – Sebastian Wojciechowski – studio zmuszone zostało do podjęcia kolejnych trudnych decyzji.
Po pierwsze – oficjalnie skasowano Project Gemini. Gra padła ofiarą braku nowej umowy z wydawcą, a także całkowitego braku komunikacji na temat przyszłości projektu. Jak podkreślił Wojciechowski, w takich warunkach kontynuowanie prac przestało mieć jakikolwiek ekonomiczny sens. Choć prezes nie podał wprost, kto był wydawcą Geminiego, nieoficjalne źródła wskazują na Square Enix.
Drugim skasowanym projektem jest Project Bifrost, który – według niepotwierdzonych informacji – miał być grą VR. Jak się okazuje, wewnętrzna analiza finansowa studia wykazała, że nie ma wystarczających środków i zasobów, by dalej go rozwijać. I tak jak poprzednio – podjęto decyzję o całkowitym zamknięciu projektu.
Redukcje zespołu i reorganizacja wewnętrzna
W związku z kasacją obu gier, studio musi przeprowadzić kolejną poważną reorganizację, co niestety wiąże się z dalszymi zwolnieniami. Nie podano dokładnej liczby osób, które stracą pracę, ale wiadomo, że skala cięć będzie znacząca. Sebastian Wojciechowski podkreślił, że była to jedna z najtrudniejszych decyzji w historii firmy, i złożył podziękowania dla wszystkich pracowników, którzy zostali dotknięci tą sytuacją.
Smutny trend w branży i trudne czasy dla PCF
Zwolnienia w People Can Fly wpisują się w szerszy, niepokojący trend w branży gier wideo, który trwa już od kilkunastu miesięcy. W ostatnim czasie Microsoft, EA, Eidos Montreal, Playtonic i wiele innych studiów zlikwidowało tysiące miejsc pracy na całym świecie. I choć PCF to studio o ugruntowanej pozycji i dużych ambicjach, kolejne anulowane projekty i utrata partnerów mogą mocno zachwiać jego przyszłością.
Światełko w tunelu: współpraca z Microsoftem i Sony
Mimo tego ponurego obrazu, nie wszystko jest stracone. People Can Fly nadal aktywnie uczestniczy w dużych projektach, które mogą przywrócić studiu stabilność i reputację. Obecnie PCF współtworzy Gears of War: E-Day – nową odsłonę kultowej serii, która powstaje we współpracy z należącym do Microsoftu studiem The Coalition.
Important update from Sebastian Wojciechowski, CEO. pic.twitter.com/RoBHnqnx5N
— People Can Fly (@PCFPeopleCanFly) June 1, 2025
Dodatkowo, studio niedawno nawiązało współpracę z Sony nad nowym tytułem, znanym roboczo jako Project Delta. Gra oparta jest na nieujawnionym jeszcze IP PlayStation, co oznacza, że może chodzić o coś naprawdę dużego – być może nową markę, a może kontynuację znanego hitu z konsol Sony.
Podsumowanie
Rok 2025 nie rozpoczął się dobrze dla People Can Fly – kasacja Project Gemini i Project Bifrost, kolejne zwolnienia i finansowe zawirowania budzą poważne obawy co do przyszłości studia. Ale jednocześnie trwające współprace z gigantami pokroju Microsoftu i Sony pokazują, że studio nie składa broni i nadal chce walczyć o swoje miejsce na rynku.
Czy uda się wyjść na prostą? Tego dowiemy się w najbliższych miesiącach. Jedno jest pewne – People Can Fly nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.
